ireniqs

Takie serwisy to czysta wylęgarnia mafii rosyjskiej z kluczami.

u mnie cały czas gdzieś tam paczka w drodze. Ja robiłem 2 podejścia do VLRa. Za drugim pykło niesamowicie. Warto po stokroć.

Jeżeli ceny Talesów będą wszędzie chore to pozostanie cyfra. Ona raczej nie zniknie ze sklepu, a promocje się powtarzają. Kolekcjonowanie pudeł to nie tylko kupowanie gier w wyższej cenie. Sztuka polega żeby wyłapać je w dobrej cenie (pomijam pl bo u nas zawsze ceny w hooj zawyżone), no i kupuje się jeden tytuł, ogrywa, a dopiero później następny.

Dokładnie tak. Zbieranie gier z przenośniaków w Polsce to już tylko dla siebie. Ja nigdy nie kupuję gier z myślą o sprzedaży. Ot po prostu lubię poukładać sobie (niektóre!) gry na półce. A jeżeli chodzi o ich cenę i wartość to już zależy od wielu czynników. Nigdy nie wiadomo kiedy i za ile będzie co kosztować. Trzeba podchodzić do zakupów z zimną głową i tyle. Nikt nikomu nie każe kupować kilku jrpgów i visual novelek na raz. (Pozdro blantman. )

Ano mnie to zawsze bawi, te newsy czy artykuły jakoby Vita już zdechła czy za chwileczkę za momencik będzie zdychać. Jak tak patrzę na listę gier które chcę na nią ograć to jeszcze spokojnie z 5 lat grania przede mną. W sumie Vita leżała u mnie z rok i to tylko po jej premierze. Później aż do teraz cały czas coś tam na niej pykam. Dobry sprzęcik, ale wiadomo mógłby być lepszy jakby miał lepszy support.

No niestety. Vita niby umiera tak od 3 lat więc i ceny idą w górę. Chore to wszystko no ale co zrobić. Ostra selekcja to jedyne prawilne rozwiązanie.

Ja właśnie przez ten overkill musiałem odłożyć zakup Odina nad czym ubolewam, no ale prędzej czy później go dorwę.

Ja Trialsy ma w pudle. Talesy chciałbym mieć więc cyfra odpadnie. W sumie jest tak jak piszesz. Na wszystkie dobre gry z tej promo można by spokojnie przerżnąć kilka stówek ale nie w tym rzecz. Lepiej kupować z umiarem i na bieżąco, bo z doświadczenia wiem że im więcej gier zalega na półce (czy tej wirtualnej czy prawdziwej) tym bardziej "nie ma w co grać" bo nie wiadomo za co się zabrać. Ja biorę Ysa i tyle. Reszta będzie później na kolejnej wyprzedaży. Taka z japońskimi grami to już nie pierwsza i na pewno nie ostatnia.

Dzięki Starh za rozpiskę. Do dwóch gier mnie przekonaleś... bo w sumie reszta z ważniejszych pozycji już dawno ograne. Wyjątek to Disgaea - za dużo grindu jak na mój gust. Ja polecam od siebie Trials of Cold Steel. Gram obecnie i jak ktoś lubi gameplay a'la Persona to będzie czuł się jak u siebie w domciu. Klimat natomiast trochę przypomina Valkyrię Chronicles. Ys Memories of Celceta - actionRPG niezłego kalibru i chyba jedna z lepszych odsłon Ysa. Sam nie grałem, ale wiele dobrego czytałem. Ja osobiście biorę na 100% w tej promo.

Homeworld Desert of Kharak Szczerze mówiąc strategie nie są moim ulubionym gatunkiem. Stoją zawsze na ostatnim miejscu gier do ogrania, ale czasami przyjdzie na jakąś ochota. Zaryzykowalem z Desert of Kharak nie wiedząc dokładnie czego się spodziewać, bo o ile markę Homeworlda znam i szanuję, o tyle o nowej odsłonie w zasadzie nic nie czytałem i nie wiedziałem czego się spodziewać. Techland naprawdę się postarał z wydaniem tej gry, więc myślę sobie "a hooj wezmę i zobaczę co to". No i jak się okazało był to dla mnie strzał w dziesiątkę. Gra bardzo przypomina mi World in Conflict (dosyć już wiekowego rtsa ale jednego z moich ulubionych). Nie dość że bawiłem się równie dobrze to jeszcze ma podobne rozwiązania gameplayowe. A dokładniej chodzi mi tutaj o to że nie buduje się żadnej bazy tylko same jednostki i jazda. Homeworld ma też przewagę nad wspomnianym World in Conflict, a mianowicie ma niezłą fabułę. Nie jest to może nic rewelu(/e)cyjnego, ale uniwersum w jakim się rozgrywa i przerwyniki filmowe są wykonane naprawdę bardzo fajnie. Słowem fabuła i klimat robi /przykuwa do ekranu. Gameplay dla wyjadacza strategii może okazać się płytki i bez jakiejś głębi, ale dla mnie był w sam raz. Przyjemnie spędziłem czas przy Homeworldzie i to się liczy. Grafika jest bardzo dobra. Pustynne klimaty zostały odtworzone rewelacyjnie. Podobnie a nawet i lepiej sprawa ma się z muzyką i udzwiekowieniem. Coś pięknego po prostu. Ost został stworzony przez kolesia od pierwszych Homeworldów i co tu dużo gadać - udało mu się zrobić małe arcydzieło. Idealnie skomponowane utwory pod klimat gry. Cieszę się że mam ten majstersztyk na płycie CD. Jeżeli chodzi o wady to jest ich kilka ale nie wpływają na odbiór całości. Zdarza się że jednostki glupieją i wybierają dziwne ścieżki przemieszczania się. Raz czy dwa przeniknely przez tekstury. Drobnica. A propos jednostek: jest ich troszkę za mało, ale jak na długość gry to styknie. No właśnie długość... czyli moje największe 'ale' co do Homeworlda DoK. Około 10h i możemy zbierać manaty. Szkoda bo chciałoby się więcej, przynajmniej o te 5h więcej. Podsumowując: gra nie zrobi wrażenia na wyjadaczach gatunku, ale dla tych co grają sporadycznie w rtsy będzie to pozycja idealna. Dla fanów Homeworlda też raczej warta ogrania. W sumie jest to pierwsza pozycja od studia Blackbird (o ile się nie mylę), wcześniej remasterowali tylko H1 i H2, więc jestem dobrej myśli co do tego studia i czekam na ich kolejne produkcje. 8+/10 i znaczek "dobrze wydane hajsy"

14nm - AMD -

Battletoads - pierwsza gra która przyszła mi na myśl. To zależy też z punktu widzenia każdej jednej osoby/gracza. Jeden będzie lepszy w tym, drugi w tamtym. Ale fakt, znajdą się tytuły z którymi każdy będzie miał chyba jakiś problem.

Wszystko do piachu.

Wystarczy mi Zero Time Dilemma, później trzasnę co innego. No ale koniec offtopa. @blantman: i tak już przesadziles.

U mnie Vita na chodzie cały czas, zamiennie z 3dsem. W tym momencie zdecyduję się pewnie tylko na jeden tytuł. Będą jeszcze promocje w przyszłości więc po kolei będzie się ogrywało to i tamto. Jest w co grać, nawet na Vicie. Niszowe produkcje to idealne miejsce dla niej. VNki też coraz częściej pojawiają się u nas. Nic tylko się cieszyć.

Co dokładnie dobrego jest w Ar no? Kiedyś mnie to intrygowalo. Grałeś? Możesz napisać coś więcej?

Jak będzie lista gier z tej promocji to zobaczę co tam jeszcze fajnego. Ysa też pewnie wezmę, chociaż ta cena już była ze dwa razy wcześniej.

Nie było jeszcze zapowiedzi trzeciej części więc jeszcze sobie poczekamy. Obstawiam przyszły rok. Pewnie dzisiaj rusza jakaś nowa promo.

Planowana jest tryloga. Fakt, dobre ceny. Z Ysem jeszcze się zastanowię, ale i tak nie dam rady dwóch jrpgów na raz ogrywać, choćbym chciał...

Dokładnie. I jeszcze ta niemożność zmiany poziomu głośności. Podczas dialogów muzyka gra jak poyebana. xD

Gdzie takie przeceny? W sumie też chciałbym Ysa... Pewnie odłożę zakup na później jak ukończę Trialsy, ale słyszę że dobra cena. Cyfra? Zależy na co masz większą ochotę: turowka czy actionrpg. Generalnie obie gry prezentują podobny poziom.

Dopiero zacząłem grać i jestem po 10h. Na razie fabuła odgrywa marginalną rolę ale coś powoli zaczyna się dziać. W tym momencie biegam po szkole i zawieram nowe poziomy znajomości z członkami klasy.

W sumie tak patrzę i zazdroszczę. Po 2 min zatrybiłem że tylko 4 tytułów nie mam z tych zdjęć, więc nie jest źle. Przy tym wszystkie te co mam już dawno ograne.

Post pod postem, ale zapodaję ciekawostkę: Zero Time Dilemma wyprzedalo się na BestBuyu i Amazonie. :potter: Ciekawe jaki był nakład, ale zawsze miło słyszeć takie info. Jest szansa na więcej VNek na zachodzie.

Z początku myślałem że to zestaw razem z konsolą.