venga
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez venga
-
-
Pozwolę się podczepić do dyskusji. Ja w FM4 najbardziej liczę na więcej tras, bo to była IMO największa bolączka w FM2 i FM3, szczególnie jeśli wyjeździło się setki godzin w grze.
-
Spoko, to jest tylko pojedyncza opinia, którą nie zamierzam rozpoczynać kolejnej dyskusji na ten sam temat.
-
Numer ogólnie OK, ale IMO szkoda, że Kali dostał recenzję najważniejszej gry miesiąca, bo jak zwykle popisał się mało profesjonalnym podejściem do tematu.
Konkretnie chodzi mi o te fragmenty:
"I zapomnij, że zapiszesz sobie grę przed samą końcówką, by następnie obejrzeć wszelkie możliwe zakończenia."
Ale tak właśnie jest. Wystarczy nie ignorować celów pobocznych w ostatniej lokacji. Mam pewne obawy czy pan redaktor w ogóle ukończył grę...
"Zresztą i tak wątpliwe, byś za jednym razem poznał pełną historię oraz odnalazł i skończył wszystkie dodatkowe zadania."
Też nie ma z tym żadnych problemów, a drobniutkie rozgałęzienia w sub-questach (np. Diamentowy Chan w Hengshy) można załatwić utworzeniem po rozpoczęciu takiego zadania save'a.
Także nie przesadzajmy z tą nieliniowością fabularną, bo w Deus Eksie, pomimo absolutnej genialności tej gry, po prostu jej nie ma. Są jedynie złudzenia, że gra jest nieliniowa i drobne pierdółki typu 'uratuj kogoś to da ci mało istotny quest'.
-
No cóż, jakoś się wygospodaruje miejsce na hdd (sam mam wersję 60GB). Nie mam natomiast pod tym względem do autorów gry żadnych pretensji, bo Motion Scan wygląda wręcz obłędnie.
-
Moim zdaniem jest to zła decyzja. Brotherhood'a nie skończyłem, bo znudziły mnie powielane po raz setny schematy. Nie ukrywam, że większą sympatią darzyłem też Altaira.
-
Zależy co wolisz. Ja o wiele lepiej bawiłem się przy Dead Space, ale to dlatego, że uwielbiam survival horrory. Bulletstorm w ogóle mi się nie spodobał, bo bardziej cenię sobie fabułę i (jakiś tam) realizm od bezmyślnej jatki z nabijaniem punktów.
-
Dlatego, że jest to poroniony pomysł, który w najlepszym wypadku sprawdzi się tylko i wyłącznie w grach nie wymagających dużej zręczności. Nie bez powodu z podobnej idei bardzo szybko wycofano się przy okazji projektowania Pecetowej usługi Games for Windows Live.
Przy okazji ponarzekam jeszcze na zapkę DNF, która moim zdaniem zbyt dużo spoiluje. Rozumiem opisanie 2-3 fajnych akcji ale nie praktycznie wszystkiego co można było zobaczyć. Może być klopsik jeżeli okaże się, że finalna gra jest niewiele dłuższa od tego, co udostępnione zostało redaktorom do beta-testów. I nie chcę wypaść w tym miejscu na malkontenta - piszę jedynie o rzeczach, które mi się nie spodobały. Resztę bardzo sobie cenię, a pismo kupuję od wielu lat (PSXE1 leży gdzieś na strychu).
-
Witam, Przyznam, że mocno rozczarował mnie artykuł poświęcony usłudze Steam na PS3. Za dużo miejsca poświęcono mało istotnym z mojego punktu widzenia sprawom typu możliwość grania z użytkownikami innych sprzętów. Ile osób w Polsce posiada komputer MAC i jednocześnie gra? Poza tym w przypadku kolejnych tytułów Valve może powrócić temat "dominacji" graczy Pecetowych nad konsolowymi (nie jestem fanboyem żadnej z platform, proszę doczytać do końca ). W Portalu 2, wiadomo, jedynie się współpracuje. Co będzie jednak z tytułami opartymi o współzawodnictwo, gdzie zestaw 'klawiatura+myszka=precyzja i szybkość' jest nie do pokonania? Tak swoją drogą nie obawiam się braku chętnych do zabawy jedynie w obrębie platformy PS3.
Stosunkowo mało powiedziano natomiast o najpoważniszej wadzie tej usługi, czyli likwidacji sprzedaży używanych kopii... a domyślam się, że jest to główny powód dla wprowadzenia jej przez Valve na platformie Sony. Nie dowiedziałem się też (jednoznacznie) z artykułu czy możliwa jest gra w Portal 2 na PS3 jedynie w oparciu o infrastrukturę PlayStation Network i z całkowitym pominięciem instalowania aplikacji Steam. Do zakupu gry aktualnie się przymierzam, ale jeśli okaże się, że Steam jest wymagany do zabawy (nawet single player), to rozważę opisany w artykule myk z utworzeniem konta tylko dla tej gry. Lub kupię wersję Xboksową.
Zresztą sam artykuł powstał jakby ciutkę zbyt wcześnie, bo wiele spraw jest jeszcze w sferze niewiadomych. Jeżeli dla przykładu okaże się, że Steamowy sklep na PS3 niewiele będzie się różnił od PeCetowego, to z punktu widzenia polskiego gracza pozostanie jedynie dołączenie do łowców okazji, bo kupno gier w normalnych cenach będzie się mijało z sensem (gdzie te niższe koszty wydania wersji cyfrowych, ja się pytam? ).
PSX Extreme #170
w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Opublikowano
Numer ogólnie OK, ale nie podoba mi się sięganie po przekleństwa, bo nie tylko obniża to poziom czasopisma (i przynajmniej dla mnie nie ma nic wspólnego z "luźnym" podejściem do tematu), ale sprawia wrażenie jakby zabrakło recenzentowi solidnych argumentów na poparcie swoich tez.