Mongol20

Jestem fanem Mgs-a i skuszę się na pewno chociaż by ze względu nie posiadania w tamtym czasie Ps2 co zaowocowało ominięciem takiego majstersztyku jak Snake Eater-a, co prawda fabułę znam z Youtube ale nie omieszkam samemu jej przejść. Nigdy też nie byłem jakimś wielkim zwolennikiem konsol przenośnych, jak dla mnie to zbędny bajer więc tym bardziej ciesze się że w ogóle będę miał opcje pyknąć w lekko odświeżonego Peace Walkera ,poza tym trofea to dość dobra motywacja aby przejść po raz kolejny 2 więc w moim przypadku to dość dobra inwestycja, w końcu to 3 legendarne gry za cenę jednej.

Final Fantasy XIII - Barthandelus Battle

http://www.youtube.com/watch?v=fH5QcBC0G28

Jak dla mnie kozak nie do zdarcia mimo iż gierka sama w sobie była słaba to utwory miała z najwyższej półki.

Więc obecnie :

Splatterhouse , Mortal Kombat , Hevenly Sword

nie ma to jak porządna rzeźnia

Gdzie najlepiej się zaopatrzyć w KAI w jak najlepszej jakości ?

Na twoim miejscu poszukał bym jakiegoś packa na piratebayu albo isohunt a jak chcesz drogą legalną to good luck .

Mi tam nie jest potrzebny DB Kai z tego względu iż oryginał jest znacznie lepszy chociaż by pod względem ścieżki dźwiękowej albo samej fabuły , a osobiście jestem zwolennikiem francuskiej wersji z RTL 7 ale jak kto lubi. Lepiej ściągnąć starą Z-etkę i obejrzeć jeszcze raz wyjdzie na to samo może nawet i lepiej Nie wiem swoją drogą co ludzie się tak napalają na ten odłam Kai kreska identyczna tylko wyraźniejsza,kolory bardziej jaskrawe, efekty lekko usprawnione, tak na prawdę brak w nim jakichkolwiek gruntownych zmian. Ubogi okrojony spadkobierca robiony dla kasy podobnie jak i gry które już praktycznie niczym się nie różnią. Ja tego nie kupuję!

Obecnie męczę klasykę czyli :

Septerra Core, Roberta Williams Phantasmagoria, Blade Runner ,no i na emulatorze Nesa Fantastic Adventure of Dizzy :potter:

nieśmiertelna pixeloza jest o wiele lepsza niż niektóre nowoczesne produkcje.

Ogólnie to nie jest zły ten serial, ale żeby czekać tydzień na 10 min urywek który się kończy niedługo po samym intrze, no proszę !! Chyba jednak poczekam też na całość i obejrzę za jednym zamachem.

Andrej Romanovic Evilenko z "Evilenko"

Letherface "Texas Chainsaw massacre"

Mi się wydaje że jest jakiś warunek do spełnienia w walce żeby można było Babality wykonać. Np. W dwójce było coś takiego że jakiś dany typ fatala, nie wolno było blokować podczas walki. Nie wiem jaki jest ten warunek ale jestem pewny na 100% że coś takiego jest.

Ta w MK II trzeba było trzymać Shang-Tsungiem LP przez całą 2 rundę po zobaczeniu napisu Finish him puścić LP (ja osobiście nigdy nie dałem rady na mojej starej Amidze 500 ponieważ na joysticku miałem tylko jeden przycisk) i cieszyć się krótka lecz treściwą animacją Kintaro Fatality:potter: i to by było a tyle jeżeli chodzi o spełnianie warunków dla danego fatality, ponieważ jakoś nigdy nie słyszałem o nie używaniu bloku podczas walki. A w krypcie nie można odblokować kombinacji Babality ??

Widzę że nie tylko ja miałem z Shao Khanem problem w story fakt jest przekoksowany aż nazbyt . Już od bardzo dawna żadna gra mnie tak nie sfrustrowała a wszystko przez jedna walkę którą powtarzałem jakieś 80 razy na normalu ,jeżeli jest jakieś trofeum za przejście story na expercie to raczej sobie podaruje bo zapewne skończyło by się to ostrą nerwicą. Ile było pięter w tower ??