Skocz do zawartości

akadyjczyk

Użytkownicy
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez akadyjczyk

  1. Został 1 slot na klasycznego wojownika i wątpię, że rzucą postać z fireballem i dp skoro dążą do zapewnienia jak największej różnorodności, co o dziwo do tej pory się udawało. Osobiście obstawiam Balroga, bo brakuje boksera w rosterze.

  2. Grałem wczoraj na WGW. Do ogrania była ta bitwa z trailerów(krasnale kontra orki). Bardzo podoba mi się różnorodność jednostek - miotacze ognia, karabiny, żyrokoptery. Bohaterowie są na chwile obecną mocno op w starciach z normalnymi oddziałami, ale inni herosi spuszczają im również srogi w(pipi). 1 krasnalem udało mi się rozwalić 4 baterie artylerii i 3 oddziały włóczników bez żadnego wsparcia.

     

    Teraz pozostaje czekać na prezentację mapy świata i rozgrywki na niej, bo bitwy są IMO dużo ciekawsze niż w starych Total Warach.

  3. 1080p mi styknie. Na 1440 to mnie nie stać raczej w tym przedziale.

     

    Liczy się niski input lag i brak problemu z vsynciem. Mój obecny samsung 22 sprzed 4 lat za 400zł zaczął odpierdalać szajs z vsyciem po przesiadce na gtx 970 z 560ti przez co mam dziwaczne problemy z frameratem z załączoną tą opcją.

  4. Może i tak.

     

    Feeling strzelania tak jak blantman napisał praktycznie nie istnieje + movement jest klocowaty.

     

    Ta mapa z podami to chyba najbardziej nieczytelna mapa w multi ever. Rebeliantów to ciężko przyuważyć w przeciwieństwie do choinkowych stormtrooperów.

  5. Ocelot to srogi balas w tej grze. Głos ma dobrany beznadziejnie przez co czasem mylił mi się z Kazburgerem. Do tego postać straciła całą swoją charakterystyczną teatralność. Ma 40 lat więc może to kryzys wieku średniego zrobił z niego super miłego kumpla. Wiem, że miał to być taki aniołek vs diabełek Kaz, ale gurwa Ocelot tak pasuje na aniołka jak Korwin na poważnego polityka.

     

    Ogólnie pieprzenie przedpremierowe o fantastycznej fabule zamykającej koło w serii podsumuje słowami Millera "They played us like a damn fiddle".

    Dobrze,że dostałem grę do GTX'a, bo pomimo miodnej rozrywki uważam ją za naplucie w twarz fanom serii srogo bym się w(pipi)ił po chyba 3 napisach końcowych(sic!). Po czymś takim to dobrze,że ten chińczyk Kojima jest na bezrobociui może spokojnie nagrywać audiobuki z serii "Did you rike it?". Nie wiem na co on przepieprzył cała kase Konami, bo chyba nie na cutscenki, czy tez puste mapy i misje kopiuj-wklej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...