
Treść opublikowana przez Bansai
-
Dying Light
Wspominalem o tym: Jesli to jest ich glowna wada to piekny debilizm. Nie wyobrazam sobie teraz skakac pod Xem w zamian za brak kontroli nad kamera, daloby sie grac, ale o wiele wolniej by sie gracz wspinal czy poruszal, o ucieczce przed dzikusami nie ma mowy nawet.
-
Dying Light
W grze jest MASA swietnych sposobow na eksterminacje tych biedaczkow Co do tego jpega z pewdiepiem, dobra rzecz, daje to nadzieje ze moze kiedys beda forumowiczow cytowac: "calkiem spoko" Bansai A tak serio to poyebalo ich?
-
Dying Light
Haha, ta, zdarzaja sie take akcje, glownie jak rzucasz petarde i jakis zombie na dachu jest, albo jak walczysz to tez czasem z nieba spadaja i sie zabijaja, mocne smiechy, oczywiscie ja bym do niego podlecial i z kopa dal xD A propos can't take it anymore, patrzcie co znalazlem (mowa o gosciu, broni palnych juz mam pelno ):
-
Dying Light
Jesli komus Dead Island nie podeszlo, to watpie ze Dying Light zmieni jego opinie o 180 stopni, ale jak pisalem w moich pierwszych relacjach, ta gra to jest ogroooomny krok w przod wzgledem DI wiec warto moze sprobowac. Gdy zaczynalem myslec ze traversal w tej grze nie moze byc juz lepszy, odblokowalem grappling hook, kolejna cudna zabawka do tej piaskownicy, swietne akcje mozna z nim wyprawiac w polaczeniu z parkourem. Mozna sie zaszczuc i to mocno momentami, doczytaj nizej wrazenia ze jednego questa Misje poboczne to w wiekszosci typowe fetch questy, ale jest w nich troche roznorodnosci i niektore naprawde maja swietne momenty jak na questy poboczne, wczoraj mialem np kozacka misje, <male spoilery> mialem za zadanie wspiac sie na jeden dupny most i wykrecic zarowki UV ktore sa potrzebne do wzmocnienia ochrony przed tymi dzikimi posrancami co noca tylko wychodza, brzmi latwo cnie? Nie, problem polegal na tym ze niektore byly wypalone i trzeba bylo w nocy isc zeby zobaczyc ktore sa sprawne, pomyslalem sobie, nie moge wykrecic wszystkich i wrocic? No ale kij ide, przez jakies 10-15 minut wymijam dzikusow na moscie, dosc ograniczony teren do manewrow jak latwo sie domyslic, wiec bylo troche napiecia, w koncu udalo mi sie wspiac, z ciekawosci wykrecam popsuta zarowke zeby sprawdzic czy gra ma dauna i co sie stalo? Porazil mnie prad, spadlem jakies 15 pieter w dol ... Szybko wrocilem na most, bo wyzej mialem odblokowana kryjowke, wykrecilem odpowiednie zarowki, wspialem sie na szczyt mostu (w nocy przeeeeezayebisty widok byl, ale taki przeeeee przeeee zayebisty) a po chwili dalem nura ze szczytu prosto do wody nizej (za co wpadl mi trofek, pro tip ) - genialna misja, a bylo kilka podobnych. Polecam tez bawic sie w challenge, spotykamy smiesznych ludzi, np typka ktory przyjechal do miasta tylko po to zeby:
-
Dying Light
Ta recka sterlinga to dziwna jakas jest, daje grze 5 glownie dlatego ze nie ma w niej nic oryginalnego, czyli wg niego jesli gra nie jest oryginalna to automatycznie nie moze byc juz dobra? Nie wiem, dziwnie sie to czyta. Nastepne oceny: Cheat Code Central - 94/100 Softpedia - 9/10 Attack of the Fanboy - 8/10 PS. Uwielbiam znecac sie nad zombiakami w tej grze, najpierw odcialem mu rece a potem
- Dying Light
-
Dying Light
Jesli sandboxy, wszystkie, Cie nudza, to lepiej sobie daruj, mamy tutaj sporo typowych dla sb aktywnosci. A skoro juz przy aktywnosciach, odkrylem przed chwila nowa, o dziwo gra nic o niej nie mowila, podszedlem do supermarketu, musialem wcisnac kwadrat na zwyklych drzwiach (przewaznie takie sie mija z automatu bo nic sie z nimi nie da zrobic, ale podszedlem blizej bo na tych drzwiach zombiak wyladowal z lootem) wlaczyla sie rozmowa przez radio ze to strefa kwarantanny, boom, mozna wejsc do srodka i mamy kolejny level, przed chwila udalo mi sie znalezc jakis apartamentowiec rowniez oznaczony ta ikonka kwarantanny, jest tylko jeden problem, sporo zombiakow w zamknietej przestrzeni - piekna rzez sie tam odbywa Wiec pro-tip, jesli widzicie jekies wozy z radioaktywnymi substancjami, zolte tasmy lub pelno workow z trupami, zainteresujcie sie budynkiem kolo ktorego te rzeczy sie znajduja. Ciekawe ile jeszcze jest takich miejscowek, muzyka w nich jest genialna, niczym z filmu Romero, w ogole muza w DL stoi na calkiem wysokim poziomie. Ok, wracam do grania, over and out. Edit: Zapomnialem jeszcze, parkour w tej grze ciagle sie rozwija, teraz moge wspinac sie wyzej po scianach oraz odbijac sie od nich niczym w ME, a nawet lepiej niz w ME, dodaj do tego otwarty teren i ... Przez ostatnie 2 godziny wspinalem sie po blokach (nie szalasach w slumsach, tylko po normalnych blokach mieszkalnych, kolejny pro tip, na dachu mozna fajne rzeczy znalezc). Okej, teraz over and out.
-
Dying Light
Udalo mi sie na streamie przezyc cala nocke, pod koniec nawet wlaczylem gruby poscig i w nagrode dostalem ok. 15k doswiadczenia do Survivor, co jest dosc duzym wynikiem, wiec oplaca sie o tej porze czasem polatac, nie dosc ze dobry exp do survivor, to jeszcze podwojony agility oraz power. Ladnie posladki sie napinaja podczas niektorych nocnych akcji
-
Dying Light
No dlatego Wiedzmin jest u mnie wyjatkiem, a tak, we wszystko inne gram po angielsku. A propos czasu gry (robione na szybko ziemniakiem, sry): Nie moge sie oderwac od tej gry, zwroccie uwage na "story progress" Bede za chwile robil questa pobocznego w nocy, gdyby ktos byl ciekaw: http://www.twitch.tv/bansai_
- Dying Light
- Dying Light
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
SEX Ja wiem ze to tylko motion cap footage, ale zeby az 16 godzin? To co on cale krolestwa polnocy przerżnie?
-
Zgadnij grę z obrazka/gifa!
Def Jam?
-
Konsolowa Tęcza
Ja bym powiedzial ze sigma jest lepszą wersją, to jest praktycznie to samo tylko z upgradem graficznym oraz dodatkowa zawartoscia (bron, postac, tryb gry).
- Dying Light
-
Dying Light
Mozna cala gre przejsc w coopie, a oprocz tego jest tryb be the zombie, wlasnie gralem 1 runde, lipa troche ze wyszukuje tez graczy ktorzy sa sami, bo potem nie maja szans ze mna w skorze tego dzikiego koksa, zombie spidermana, whatever:
- Dying Light
-
Dying Light
Noca ta gra zmienia sie o 180 stopni, masakra, wyskakuje mi informacja ze noca punkty agility oraz power sa podwojone, za przetrwanie nocy bez snu, poza kryjowka jest tez jakis bonus, mowie sobie, challenge accepted dziwko. Okej, wychylam leb z kryjowki, yeb wrzaski wszyscy na mnie leca, WTF!? Po 5 sekundach wracam do kryjowki. Dobra, proba numer 2 mowie, oo, teraz lepiej, unikam ich, zabijam trepow i szybko znikam zanim przyjda te wsciekle, no jest cacy, gram gram gram, powolutku, na spokojnie, okej, ile czasu juz minelo, bedzie kolo 3-4 juz c'nie? Patrze na zegarek... Noca swobodne hasanie po swiecie gry nie istnieje, jest dosc duze napiecie, calkiem spoko.
-
Dying Light
Wczoraj biscuit cos mowil ze dziwi go brak wczesnych kopii recenzenckich bo gra jest dobra, smiechlem jak to uslyszalem Anyway, kolejny skill odblokowalem, cos a la flying kick: Przed chwila czytalem skille, sa takedowny, egzekucje, kurcze dopiero liznalem wierzcholek gory lodowej jesli o walke chodzi
- Dying Light
-
Dying Light
Mial byc ostatni filmik ale ta akcja ... musialem to uwiecznic, odblokowalem skill ktory pozwala mi przy odpowiedniej kombinacji i timingu miotac zombiakami, no i: Nie spodziewalem sie ze tak do mnie z biegu wystartuje jak sie odwroce
-
Dying Light
Serio? Nie wiedzialem (zaraz dam Ci warna za spoiler ), dla mnie ten teren i tak jest spory bioac pod uwage wielopoziomowosc, sa tez jeszcze kanaly jakies chyba. Wrzucam ostatni filmik, troche gameplayu, parkour, walka, przykladowe dzialanie jednej z pulapek (jest wiecej rodzajow) oraz lockpicking. Warto tez dodac ze nie mam zadnych umiejetnosci jeszcze odblokowanych, w grze sa 3 drzewka skilli, dosc spore do rozwiniecia. Akcja w 1:10 najlepiej mi sie podobala
-
Dying Light
- Dying Light
- Dying Light
Gameplay nie bedzie ciekawy, ale chcialem o czyms wspomniec, jednak doszedlem do wniosku ze lepiej bedzie to pokazac niz napisac, mianowicie chodzi o to jak krew fajnie bryzga na otoczenie: Filmik jeszcze sie wgrywa wiec 720p bedzie niedlugo, nie wiem jak to bedzie wygladac na kijowej nagrywarce w pleju, ale w grze jest to sliczne, rozne plamy, krew czasem sie zsuwa po powierzchni, oczywiscie sliczne na swoj "chory" sposob Wczesniej mialem akcje w mieszkaniu, uderzylem zombiaka w leb, sru krew prysnela na lodowke, zaczela opadac tak fajnie pomalutku, otwieram lodowke, patrze, krew dalej reaguje i nie znika, fajny detal <3