Skocz do zawartości

ścierpła mi noga

Użytkownicy
  • Postów

    1 160
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ścierpła mi noga

  1. niema się co spinać, wiadomo, że Pudzian walczy po to żeby przykuć uwagę szarego widza do KSW. A Bob Sapp obił się o uszy nawet mojemu ojcu, który ogląda walki do końca pierwszej rundy bo potem zasypia. Więc będzie sianko na kolejne gale i tyle.

     

    No dobrze, tylko, że KSW ciągle powtarza, że traktują Pudziana serio a nie jak freaka albo kurę znoszącą złote jajka. A i sam Pudzian pier.doli farmazony o mistrzostwie wagi ciężkiej i jaki to on nie ejst za(pipi)isty. A walkami z takimi przeciwnikami to raczej nic więcej nie osiągnie jak politowanie.

     

     

    w jakim Ty świecie żyjesz ? A co ma on mówić. Hej wychodzę sobie pajacować ? Też by Ci pewnie nie pasowało. MMA dzieli się na sport i show i trzeba się do tego przyzwyczaić.

  2. niema się co spinać, wiadomo, że Pudzian walczy po to żeby przykuć uwagę szarego widza do KSW. A Bob Sapp obił się o uszy nawet mojemu ojcu, który ogląda walki do końca pierwszej rundy bo potem zasypia. Więc będzie sianko na kolejne gale i tyle.

  3. no wszystko ładne świecące w tej grze, wyglądające jak transmisja tv, ale grając szybko się to mi niestety znudziło. No i odziwo, więcej frajdy sprawia granie z konsolą, niż z żywym przeciwnikiem, co przestaje przypominać koszykówkę. Najbardziej brakuje mi, możliwości pogrania w basketa kimś innym niż tylko drużynami NBA. Powinni chociaż jakieś DLC wypuścić z euroligą i reprezentacjami.

  4. kicha totalna. To rozwiązanie ma same minusy

     

    - brak wersji pudełkowej, to brak pamiątki dla gracza z mistrzowstw europy w naszym kraju ( takiej wersji bym nigdy nie odsprzedał )

    - dlc... czyli brak usprawnienia gry przeciw konsolowemu przeciwnikowi ( co też lubię czynić, nie zawsze mam ochotę na ciśnieniowców online, a gra z konsolą na fifa 12 to nieporozumienie )

    - brak eliminacji ! ? NO KUŹWA NIEWIERZE :cray:

    - 19.99 euro za uaktualnienie składów i 8 stadionów ?? !! ( sorry ale reprezentacje są w centrum tworzenia do zassania za darmo robione przez graczy - za taką cenę sorry ale nie robi mi różnicy czy będą zespoły na licencji czy nie, a turniej z udziałem 16 zespołów da się zrobić i teraz )

    - praktycznie otoczka meczy się nie zmieni, nie będzie trenerów, nowych ujęć na kibiców, atmosfery mistrzostw, serpentyn itp itd.

     

    Więc gdzie są plusy ? No jest jeden...

    + turnieje online

     

     

    Ale dla mnie ten dodatek nie powinien kosztować więcej niż 39.99 zł bo tyle jest wart. Za pudełkową grę z tym wszystkim co opisałem w minusach dałbym i 259 zł

    • Plusik 1
    • Minusik 1
  5. nie takie rzeczy rześmy ze szwagrem po pijaku robili ;)

     

     

    Trzeba poprostu przymknąć nieco oczy, jeżeli niechce się obrzydzić tego serialu. Jak dla mnie nadal jest wporządku, chociaż spaliłbym tą farmę i przeniósł już akcje gdzieś między ludzi i ... nie ludzi

  6. Jak po walce wagi ciężkiej obaj wyglądają jak po wizycie u kosmetyczki, to znaczy dla mnie, że walka się nie odbyła. Mogli sobie kuć mordy na ringu, a nie kozaczyć przed i po walce. Nudna ta waga ciężka strasznie

    • Minusik 1
  7. no byłby to dla mnie dramat, bo czekam na tę grę od czasu jak Platini wyciągnął kartke Poloń - Ukrain. Wolałbym, żeby GTA V nigdy nie wyszło, niż Euro 2012. A najgorzej to już bym się wkurzył, jakby licencja przeszła do Konami. Najlepiej jakby zrobili to w jednej grze z PNA 2012, bo to też świetny turniej. Ja choruje na reprezentacje narodowe i zawsze mi brakuje ich w takiej ilości jak w Road to World Cup 98

    • Plusik 3
  8. więc dla mnie wolna akcja drugie sezonu była prowadzona idealnie przy takim finale jaki dostaliśmy.

     

    Nie wiem czy wiesz, ale to było dopiero pół sezonu. Serial wraca niedługo.

     

     

    wiem, pisałem o finale połowy sezonu.

  9. Cały czas oglądając ten serial mam przed oczami dwa słowa :

     

    Nierówność - zaczynało sie bombowo, potem stopniowo zwalniało aż skończyło sie pełzaniem w paru ostatnich odcinkach :confused: Niemiłosiernie przeciagają wątki ( czemu służyło to postrzelenie Daryla czy jak mu tam skoro juz w następnym odcinku koleś radośnie zapieprza sobie jak gdyby nigdy nic a tej laski nie spotkały żadne konsekwencje i generalnie traktują ja jakby sie nic nie stało ?? o córeczce farmera i jej "chce sie bzykać , nie chce sie bzykać , chce sie bzykać " juz nie wspomne ), ślamazarnie prowadzą akcje . Jednym słowem za duzo pyerdolenia za mało akcji ( nawet jak na film który ma sie skupiać na ludzkich reakcjach na katastrofe )

     

    Nielogiczności - łapanie zombie na rakarską smycz Oo.

    Herchel wie że w sumie najwazniejszą rzeczą którą trzyma Ricka i innych na farmie jest szukanie Sophie a nie chce przyznać, że nie ma czego już szukać ( przecież musiał wiedzieć skoro sam łapie zombie i wrzuca do stodoły ) jednocześnie cisnąc ich niemiłosiernie żeby se poszli w cholere Oo.

    Czwórka amatorów z pistoletami i strzelbami załatwia jakieś dwadzieścia zombie bez spocenia sie - to skąd ta apokalispa i setki martwych żołnierzy na ulicach ???

     

    Mam nadzieje ze w lutym ruszy akcja z kopyta :confused:

     

     

     

    dobrze, że nie jest zbyt dużo akcji, bo byśmy mieli RE 6 :P

     

     

    mnie tam pasuje tak podany serial. Czasem coś zgrzytnie, ale niema seriali doskonałych, zwłaszcza w temacie zombiaków i postapokaliptycznych nie jest kolorowo. Nie czytałem komiksu, nie sprawdzam co wycieka, więc dla mnie wolna akcja drugie sezonu była prowadzona idealnie przy takim finale jaki dostaliśmy. Gdyby na końcu córkę znaleźli żywą, przestałbym to oglądać. A obyczajówka. Myślę że to normalne. Czy zombie czy nie zombie czy katastrofa czy nie, ludzie mają uczucia, chcice itp. Dla mnie serial jest git. 8/10, wyżej oceniam w tym roku tylko American horror story

  10. no serial bardzo klimatyczny, ale zakończenie rozczarowało. Miałem nadzieje, na coś przewrotnego na koniec. Ogólnie daje mocne 8/10. Obawiam się tylko drugiego sezonu, bo wzasadzie, gdy wszystko jest jasne co do formuły serialu, to połowa napięcia, znika już przy pierwszym odcinku.

  11. jako obserwator tej rozmowy, od kilku miesięcy, posiadający około 300 meczy online w Fifę, grając różnie, czasem na manualu, czasem na asyście, nie grający ciągle tą samą drużyną, najwyższa liga 3, przyłączam się do obozu, że momentum, ma niewielki wpływ na porażkę bądź zwycięstwo w przypadku opanowania gry na poziomie dobrym. Da się przed tym bronić, da się wygrać z każdym. U większości graczy, którzy są spięci na momentum, występuje ono zawsze wtedy kiedy im puszczają nerwy. Można zgodzić się, że pewna niemoc w małym procencie meczy, występuje, ale ciężko stwierdzić kiedy jest liczona przez konsole, a kiedy to niemoc psychiczna gracza. Ale czy na tej losowości nie polega futbol ? Wszystkim rzucającym pady ze złości, polecam jeszcze walenie głową w ściane, wtedy momentum znika jak ręką odjął

×
×
  • Dodaj nową pozycję...