Skocz do zawartości

izon

Użytkownicy
  • Postów

    2 883
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez izon

  1. 4 godziny temu, Michał102 napisał:

    Jak już jesteśmy przy Yakuzach - w którą warto zagrać z perspektywy czysto rozrywkowej? Ta tematyka kompletnie mnie nie jara i zależy mi tylko na jak najświeższych technikaliach typu gameplay i grafika. Na drewno sprzed 20 lat jakoś nie mam ochoty. 

    Yakuza Kiwami 2 - w mojej ocenie opus magnum serii i mechaniki takie same jak w najnowszej Yakuzie 6. Fabułę ogarniesz bez znajomości jedynki, początek gry to praktycznie same retrospekcje.

  2. 1 godzinę temu, Hubert249 napisał:

    W grudniu Yakuza 0 kosztowała 20 zł, pisałem nawet o tym w temacie. 

    Super promocja jak ktoś chciał kupić, akurat 0 już dawno przeszedłem, a nie miła niespodzianka spotkała mnie w trakcie grania w kiwami 2. No ale dla TAKIEJ gry wydłubie te pare złotych :)

  3. Ja zaczynam być powoli znurzony tą grą. Gunplay jest kapitalny ale co z tego  jak ciagle musze robić te same,

    do bólu powtarzalne misje. Właśnie dlatego nie lubię open worldow  oprócz rpgow. „ Czyszczenie mapy” to nie moja broszka. Nie ma tutaj żadnych  fajnych niespodzianek, większość rzeczy do odnalezienia jest oznaczona znacznikami.  Fabularnie jest totalna płycizna, nawet mogliby sobie darować te nieliczne przerywniki filmowe bo nic nie wnoszą: „będziemy rządzić światem” „musimy zabić master chiefa”. W mojej ocenie zmarnowany, olbrzymi ale to olbrzymi potencjał. 

  4. 20 minut temu, Elitesse napisał:

     

    Ciekawe. Może to będzie jakieś obejście pozwalające zagrać w grę, która już wyleciała. Trzeba to sprawdzić w przyszłości. Gra była u Ciebie na pierwszym miejscu w kolejce czy gdzieś dalej? Nie wiem czy by to miało jakieś znaczenie ale może to będzie jakaś wskazówka ;)

    Raczej jako, któraś w kolejce. No nie zmienia to faktu, ze nadszedł ten moment, w którym nie dało się już gry odpalić :)

  5. 5 minut temu, ASX napisał:

    Moim zdaniem najładniejszą gra 7 generacji konsol. W 2012 r. Grając w to czułem się jak nextgenie. 

     

    Szkoda tylko, z powodu lepszej grafiki ucierpiała skala walk, fizyka, sztuczna inteligencja które stoją na niższym poziomie niż w Halo 3.

    Jestem w szoku bo myślałem, ze to gra z 8 generacji :) Niestety w grze nie poczułem w ogóle klimatu trylogii i nie dalem rady przejść :(

  6. Jeżeli chodzi o singla i sam gunplay to najlepszy fps w jaki grałem obok Dooma. Strzelanie i linka to jest growy orgazm. Brakuje mi póki co jakiegoś większego zróżnicowania lokacji ale zobaczymy jak będzie dalej. Powiedziałbym, ze gra jest trochę jak ostatni God Of War, oparta na epickosci poprzedników, sama będąc raczej intymna historia ze znacznie mniejszą skałą działań. Oczywiście mówię o samej historii i budowie lokacji, bo mapa jest spora.

  7. Ja próbowałem ostatnio Lost Odyssey i jak fabuła jest fajna, muzyka świetna, a świat ciekawy to kur.. te walki są już dla mnie nie do przetrawienia. Za dzieciaka nie miałem problemu grać cały dzień w Final Fantasy, gdzie sam filmik przed walką trwał 2 minuty. Teraz żal mi na to czasu i raczej gry nie przejdę, a szkoda:(

  8. Godzinę temu, balon napisał:

    Przy obecnych stopach lokat i kont dobra kasetka/sejf to spoko opcja. Trzymasz tam jeszcze wszystkie ważne papiery (akty, dokumenty, itd.). Nawet jak ci się (odpukać) chata spali, masz wsio nieruszone. 
     

    Ponadto jest to też opcja jak masz spółki itp twory i ciężko kasę wyjmować.  Składasz sobie tam na kupkę co miesiąc jakąś kwotę. Więc nawet jak zbañczysz to ci nikt łapki tam nie położy. Zawsze lepiej mieć jakieś pieniążki o których skarbówka, banki i pan kaczyński nie wie :nosacz3:

    Gorzej jak ten sejf z domu wyniosą :)

  9. 15 godzin temu, Wredny napisał:

    Tematu chyba nie ma, ale może ktoś tutaj odpalał tego crapa i wie, czy można tę cholerną zimę wyłączyć?
    Bo ubrałem choineczkę na samym początku, co spowodowało odpalenie świątecznych klimatów i teraz od tego Jingle Bells można zwariować :whyyy:
    EDIT: OK, walić to - przeszedłem pierwszy etap to się zima skończyła.

    Całkiem przyjemny ten crap na takie 15 minutowe sesje:)

  10. Godzinę temu, balon napisał:

    Dajesz na easy i jedziesz z tematem. Po co się męczyć?! Czy to zmieni fabułę? Wnętrze statku? Nie będzie przeciwników? itd.?
     

      Pokaż ukrytą zawartość

    A nie czekaj. No właśnie zmieni max :) 

     

    Nigdy nie grałem w żadną grę na easy i to się nie zmieni:) Alien to po prostu taka gra, do której ciężko wrócić po dłuższej przerwie. To samo miałem kiedyś z Bloodbornem, a przecież gra równie wyborna.

  11. W dniu 31.12.2021 o 13:57, Ölschmitz napisał:

    ku.rwa ja mam tak jak jeden z przedmowcow. wszystko sie zgadza, ale nie skonczylem. zbyt stresujaca i trudna momentami dla mnie. ale moze znow sprobuje.

    Mam identycznie jak Wy. Gra cudowna i przez długi czas nie mogłem się oderwać ale w pewnym momencie zaczęło się duuzo backtrackingu i zaciąłem się na androidach. Ciagle mam z tylu głowy ten tytuł i myśle, ze jeszcze kiedyś do niego wrócę.

  12. W dniu 30.12.2021 o 23:57, Il Brutto napisał:

    taka sama jak o kazdym innym blockchainie - bezuzyteczny kupsztal sluzacy do tworzenia Ponzi schemes w ktore jacys frajerzy beda sie pakowac 

    No to chyba niewielkie masz pojecie o tym projekcie i w ogóle o krypto ;) Zgodze się, ze wiele projektów to scam do wyciskania kasy ale nie każdy. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...