Odpowiedzi opublikowane przez drozdu7
-
-
Jasne, szczególnie na Nintendo bo ich exy schodzą w chorych ilościach i to nawet pomimo rynku wtórnego.
Nie ma co tu bronić MS czy robić z nich mastermindów grających w szachy 5d wyprzedzających swoje czasy.
Tak naprawdę nie wiem czy oni od 15 lat wiedzą po co to robią
-
1 minutę temu, czarek250885 napisał(a): Szczerzę myślę, że ich mało to obchodzi za ile są gry, gracze x-a opłacają gamepassa i poza tą biblioteką nic nie kupują. Stąd szukanie MS zysku na innych platformach.
No to jest ogólny problem bo jednak widocznie na PlayStation też tych gier nie sprzedaje się tyle ile chcieliby szefowie, bo szukają na innych platformach.
Zresztą latał niedawno wykres że ponad połowa ich zysków to abo+mikrotransakcje.
To też pokrywa się z danymi że generalnie gier sprzedaje się mniej. Ale jasne że na Xboxie jest to najbardziej widoczne
-
2 godziny temu, iluck85 napisał(a): A śmiać się będziemy jak wasze śmieszne pudełka znikną i cyfra będzie za 499zł albo lepiej, bo będzie za tyle. No to się wtedy będziemy śmiać :) I skończy się januszowanie z Turcja i inne wynalazki.
Ale wiesz że jeśli tak się wydarzy to najprędzej na konsolach gdzie masz jeden sklep i jesteś podstawiony pod ścianą.
Na PC dawno nie ma fizyków i paradoksalnie jest/bywa najtaniej ;) bo jest konkurencja i jest to przewaga kompów.
Anyway na dzień dzisiejszy już nawet nie chce mi się specjalnie analizować i przewidywać. Dlaczego MS robi to co robi? Patrząc za 10 lat równie dobrze marka Xbox może być wspomnieniem co potężną gamingową platformą. Huj wie tak naprawdę.
Dlaczego Sony robi to co robi? Teraz kiedy Xbox i jego baza konsol praktycznie się nie powiększa? Jeszcze specjalnie zaciągać do portu Helldivers 2 Nixxies do pomocy?
Może to jednorazowy strzał, a może w końcu stwierdza że skoro ludzie nie uciekają na PC (bo mają coraz większe biblioteki itp) to tym bardziej nie uciekną na Xboxa. Znów, huj wie.
Dlatego powtarzam poraz kolejny żeby nie ferować czy coś się napewno wydarzy bądź nie. Bo kolejne decyzje utwierdzają mnie w przekonaniu że guwno wiemy o tym biznesie. A już tym bardziej jeśli patrzymy przez pryzmat tego forum.
Tak czy siak działania Microsoftu są mega zyebane, nieprzewidywalne i nawet najwięksi fani lub ludzie którzy dobrze się czują w tym systemie, zwyczajne położą lagę na tą firmę
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Po zakupie Switcha 2 udało mi się skończyć dwie gierki z poprzedniej generacji (bo i tak nic innego nie ma hue hue;).
Super Mario Wonder - niektórzy mówią że to peak platformówek 2d. No być może, ja raczej nie grywałem i tu też z butów mnie nie wyrwało. Tzn to bardzo fajna gra, ładna i kolorowa. Doceniam pomysły na różne etapy i ogólnie było to miło spędzone 10h
Odrazu potem wskoczyłem do
Kirby and the Forgotten Land - no i tu od początku cykneło o wiele bardziej. Od pierwszego etapu czułem vibe Super Mario Odyssey. Urocza gierka, fajnie się zbiera i żongluje umiejętnościami połykanych przeciwników. Szczególnie końcowe sekwencje są świetne, a no i przez całą gierkę przygrywają mega melodyjki.
Jestem teraz w bonusowym świecie ale wiem że Kirby zostaje
Oprócz tego na XSX zacząłem poraz trzeci
Assassin's Creed Origins - ostatni asasyn jakiego grałem to Syndicate ileś lat temu. Powiem szczerze że początek znów był trudny, ale po kilku godzinach zaczęło robić się lepiej i gra zaczęła mi sprawiać dużą frajdę. Może nie za sprawą historii, bo ta jest taka sobie. Ale za sprawą przepięknego Egiptu. Naprawdę ilość rzeczy na które zbytnio nie zwraca się uwagi (jak ptaki wzbijające się w powietrze z wody), nocą zapalone pochodnie i cała masa innych detali. Stań na jakiejś górze i zobacz jaki jest zasięg widzenia, robi to ogromne wrażenie.
Jeśli chodzi o sam świat to jest topka branżowa.
Sama walka i questy aż tak mi nie siadły, raczej napędzała mnie eksploracja. Chociaż jak już się rozwinęło postać to i czyszczenie obozów zaczęło bawić.
Zadowolony jestem że nie odpuściłem tego Assasyna, nawet przyznam że pozwiedzałbym inny świat przygotowany przez nich (ale napewno nie teraz hehe).
Kilka shotów też się znalazło
-
Teraz, Czoperrr napisał(a): No pojebane tyle wydać żeby wykupić całe korpo dla praktycznie jednej gry - CoD bo na resztę marek mają wyjebane.
No chyba nie ;) zapominasz o całym segmencie mobilnym który generuje ogromne przychody
-
2 minuty temu, _Shaman_ napisał(a): Brzmi jak nowa nazwa dla console wars.
A po co komu nowa edycja CW?
-
-
A z gier Activision i Bethesdy to co było takie niesamowite? Hi Fi Rush świetny i do piachu. Indiana świetny i najszybciej na Plejke.
Reszta co najwyżej bardzo dobra, ale ogólnie jako całość grom MS bardzo często czegoś brakuje. Rozjebała mnie premiera tegorocznego Dooma, bardzo dobry shooter. Ale ani przed premierą nie dało się odczuć jakiejś niesamowitej podjarki, a po premierze? Dziś już nikt nie pamięta ;)
Gry od Sony są jakie są ale w prawie każdym przypadku są technicznie dopieszczone.
Zresztą kierwa Wezyr, chcesz studium hipokryzji? Przesluchaj sobie wywiady Spencera. Tylko 4 gry, nie zmienia to naszej strategii ekskluzywnośći, no red lines, ekskluzywność to nie nasza droga, kochamy konsolowych graczy, ale przeniesiemy ich na windowsa, grałem w Perfect Dark (xdd), Rare pracuje nad Everwild niedługo coś od nich zobaczymy, business is healthy jak nigdy, musimy zwolnić tysiące ludzi ale nasze portfolio pozostaje niesamowite a marka jest silna jak nigdy.
Do tego lubisz zbierać płyty? Kolekcjonowales kilka generacji? No to już nie będziesz zbierał bo nie wydajemy fizyków. Ot tak w środku generacji.
Lubisz Gamepassa? Pewnie że tak, dlatego na konsoli zapłacisz najwięcej.
Weź otwórz oczy, ta firma to burdel
-
A Ty gadasz o jakimś bezgrowiu na Sony gdzie mają wszystkie multiplatformy, gry XGS day one już teraz praktycznie i do tego swoje exy i podkupione (hujowa praktyka ale cóż, są gry).
To o czym Ty gadasz? Wszystko to czym Ty "jesteś zalewany" to tam też jest.
Masakra xd
-
9 minut temu, Pierre Deck napisał(a): Praktycznie kazda gra z Sonki i Xboxa laduje na PC.
Xboxa tak, Sony jednak trzeba czekać raz krócej raz dłużej.
Jeśli chodzi o same konsole to Ps5 i Nintendo dają dostęp do wszystkiego praktycznie (nie licząc gier z Xboxa które nie były a mogą być przeportowane)
-
4 minuty temu, Bzduras napisał(a): A jakie to ma znaczenie czy u innych murzynów biją? Xbox teraz jest cieniem samego siebie
Pełna zgoda i ja sam już myślę czy warto inwestować w platformę gdzie co pół roku trzeba się zastanawiać co to będzie, czy nadella nie wpadnie na genialny pomysł. Czy po prostu przenieść się i mieć wszystko we dupie.
A co do pisarskiego to nie wiem co mówił o S2. Sam też kupiłem ale uważam że pod wieloma względami Nintendo tez jest ostro pokurwione.
Myślę że gdyby to taki moloch jak ms wymyślił sobie brickowanie urządzeń które POSIADASZ to skończyło by się petycjami i akcjami graczy jak stop killing games.
Jebmy wszystkich kiedy na to zasługują a nie zamykajmy oczy
-
Oczywiście że mówi prawdę, ale czy było coś o obrzydliwym korpo przy premierze Switcha2?
-
-
No z tego co ja wiem to bardzo dobra gra multi, ale na meta chyba coś ponad 80% więc Homelander napewno nie spoglądał na to bo szkoda mu czasu na takie szroty
-
45 minut temu, Beelzeboss napisał(a): Ten cytuje jakieś alina analitics z tymi statami z dupy :p Pewnie sprzedało sie jeszcze mniej.
Te 22 tys to jest właśnie wyliczenie z dupy na podstawie porównań liczby recenzji/ocen z PlayStation, Steam i Xboxa xd
Gdzie tak naprawdę FF16 był w czołówce sprzedaży gier zarówno na konsoli jak i PC.
Niektórzy zapominają że nawet 100tys sprzedanych sztuk to jest realna kasa dla developera i coraz więcej teamów z tego korzysta
-
To całkiem zabawne jak od kilku stron produkujecie się że Xboxa już nie ma, trup itp a tu dostaje grę i to grę z PlayStation. No i czemu?
I pewnie macie rację że na Xboxie gry się nie sprzedają zbytnio, tylko 2mln Goty na 70 mln użytkowników to też tak średnio. Zluzujcie majty troche bo już głupoty zaczęliście pisać
-
-
23 minuty temu, Paolo de Vesir napisał(a): Ja zaś dzięki tej perspektywie rynkowej mam największe wsparcie 3rd w historii Xboxa i zapchany kalendarzy wydawniczy zachowując wszystkie perki jak Play Anywhere czy GamePass. Ty możesz ograć te gry na PS5 i np SD.
Wilk syty, owca cała. Nie wiem czemu miałbym narzekać?
No tak ale on czy nawet Steam Deckowiec ma tak samo zapchany kalendarz grami Xboxa (bo teraz już na momencie pewnie będą portowac lub day one) i dodatkowo ma gry Sony, w tym roku dwie, a w przyszłym może więcej, ale zawsze więcej.
Jeśli przeciętny użytkownik ma w dupie gejpasa i Play Anywhere bo gra w fotelu na tv, to sprzęt Sony jest zwyczajnie bardziej atrakcyjny.
Po huj z tym walczyć
-
Napewno nie chodzi o to by co pół roku zastanawiać się co ten Xbox odpierdala i dokąd zmierza, czy za tydzień Nutella nie powie "a huj z tym Gejpasem" albo "konsole to niech se japońce robią".
Serio to jest popaprana firma jeśli chodzi o jakikolwiek przekaz, konsekwencję i zaufanie
-
2 godziny temu, Soul napisał(a): Zgadza się, chodzi o to, że nie sugerował bym się tą wypowiedzią MSu.
Generalnie chyba nie ma co się sugerować jakakolwiek ich wypowiedzią. Dziś jestem pewien że są w stanie ciachnąc cokolwiek nagle bez żadnych ostrzeżeń.
-
"Zapewnienia" MS były takie że żadna gra z tegorocznego pokazu nie jest zagrożona. A State of Decay 3 nie było także kto wie
-
-
8 godzin temu, Square napisał(a): Na razie wydaje mi się, że Sony traktuje PC jedynie jako dodatkowy przychód, ale może w okolicach premiery PS6 się to zmieni
Hmm ja właśnie ostatnio myślę że oni powinni przyhamować z portami na PC, przynajmniej w momencie gdy na horyzoncie będzie ps6.
Przecież powinno im zależeć żeby jak najwięcej osób z Ps5 przesiadło się na nextgena a nie na PC.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
w Xbox Series X|S
Opublikowano
Po 360 wymyslili się na nowo z magnetowidem multimedialnym, potem wymyślili się na nowo z gejpassem, niedawno z multiplatformowosćią, a zaraz nowa wizja.
A najlepsze że każdy nowy pomysł spycha ich markę do coraz większej niszy. Nowy pomysł nie kliknie, sprzeda się w trzy lata z 7-8 mln i panowie rządzący powiedzą że to nie ma sensu