Skocz do zawartości

noob_IRA

Użytkownicy
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez noob_IRA

  1. Szukam. Kupowałem razu pewnego trampki w CCC. Jakieś Victory za pięć dych - proste, brązowe, bez zbędnych znaczków. Wymierzyłem, schowałem do pudełka, ułożyłem na półeczce i poszedłem do galerii na zakupy. Wracam po zakupach do CCC, oes między ekspedientkami zaliczony, już prawie biorę karton do ręki, aż tu nagle zagaduje uśmiechnięta niewiasta:

    - Czy mogłabym pomóc? :)

    - Nie, dziękuję, po buty przyszedłem. - po czym zgarnąłem uszykowany wcześniej karton z trampkami i udałem się do kasy. Chcieli mi jeszcze wcisnąć dezodorant i wkładki, ale spytałem, czy mają premię od sprzedaży tych śmieci. Nie mieli, więc nie kupiłem, choć ofertę uszykowali specjalnie dla mnie.

  2. Nie jest to prawda, polijaków nie stac na trampki za 250 golda

     

    Da radę kupić jakieś trwałe Conversy, po których nie widać, że to Conversy? Nie chcę gwiazdek, log producentów, napisów "ALL STAR", kolorów, prestiżu. Jestem zaś skłonny wydać chore pieniądze na porządne trampki, które starczą na lata. Jakieś propozycje?

  3. Najsmaczniejsze chipsy to Tesco Finest. Ocet jabłkowy i sól - Pringles w wersji light, ale bardzo smaczne, kwaskowe. Dżem chili i kozi ser - lekko pikantne i słodkie. Dojrzały cheddar i czerwona cebula - najlepsze chipsy serowo-cebulowe na rynku. Sól morska - nie jadam bezsmakowych przekąsek, ale Mejm pewnie piałby z zachwytu.

    • Plusik 1
  4. Na pewno wygląda niecodziennie. Wprawdzie nie wiadomo, gdzie jest przód auta, a gdzie tył, ale w niedalekiej przyszłości na pewno zostanie youngtimerem. Druga generacja jest za to nudna jak recenzje gier Rayosa i ludzie zapomną o tym TT tak szybko, jak rodzice o Kryspinie.

     

    A Toyota Altezza faktycznie trochę przypomina Vectrę B. Już nie odzobaczę.

     

     

     

    1999-2005_Lexus_IS_200_%28GXE10R%29_seda

     

  5. Noooooo, możecie się śmiać w tym momencie, ale w tej cenie ja bym się rozglądał również za samochodem co się nazywa VOLKSWAGEN PASSAT B6. Jestem fanem tego modelu :) Bardzo często zdarza mi się jeździć B6 2.0TSI 150KM w takiej bogatej wersji i... Świetny samochód. 150KM niby mało, ale do 100/h przyspiesza w 9,5s, momentu jest sporo na każdych obrotach. Do tego manualna skrzynia 6 biegowa, tempomat, przewygodne fotele. Do tego w takiej cenie można dostać na prawdę bogatą wersję. 

     

    Pewnie ten model nie trafi w gust Bannego, ale no, ZWRACAM UWAGĘ.

     

    Miałem okazję jeździć też 2.0TDI z DSG, też świetne połączenie, ale jednak benzynka to benzynka.

     

    Świetny samochód, ale znajdź dobry egzemplarz pośród sprowadzanych padlin... Nie starczyłoby mi samozaparcia (i życia) na szukanie.

     

    Jak się sprawuje ten motor? O benzyniakach z bezpośrednim wtryskiem krążą legendy, ale pewnie są wyolbrzymione z uwagi na dużą liczebność tych samochodów na drogach, a i kupujący "perełki" od zachodnich sąsiadów też pewnie wylewają potem swoje żale na forach.

  6. Nie chcę być dla niego niemiły - ot, pierwsze skojarzenie z butami marki NB to "śmieszne adidaski" (aczkolwiek kolorystyka i rozmiar są tu wybitnie groteskowe). Nie rozumiem fenomenu, ale pewnie są wygodne i przy zakupie dodają kupon rabatowy na sprzęt elektroniczny z jabłkiem.

  7. Brr, jak sobie radzicie z wyborem auta? Bo ja ciągle się waham między fordem focusem mkII / lexus is200 ... nie wiem czy sie tu rozpisywać. Na pewno mieliście podobne rozkminy i staliście przed wyborem, jak to rozwiązać?!  Rzut monetą?

     

    To proste - rynek aut używanych charakteryzuje się tym, że kupujesz to, co jest, a nie to, co chcesz. Wybierasz najlepszą ofertę pod kątem stanu i historii auta, a nie prestiżu marki (pomijam klasyki i modele niszowe, dla których niekiedy trzeba pół Polski przejechać). Bezwypadkowy Focus 1.6 z niskim przebiegiem i z polskiego salonu w mojej opinii zawsze będzie lepszy od lśniącego, lecz okazyjnie taniego Lexusa z Niemiec. Łatwo powiedzieć, bo kupuje się oczami, ale dając ponieść się emocjom najpewniej nadepniesz na minę.

     

    A najlepsze perełki można znaleźć wśród samochodów, których nikt nie szuka (np. Chevrolet Cruze).

    • Plusik 1
  8. Pso2SbB.jpg

     

    O skur,wysyn. Wita nas gorzką chrupiąca czekoladą, potem smak masła orzechowyego taki w sam raz słodko słony, a na końcu słodki wafelek.

     

    10/10

     

    Orzech nawet do niego nie startuj, bo znając twoje zamiłowanie do DONATÓW orzechowych z biedry, tutaj przepadniesz.

     

  9. Trzy butelki po Schlenkerli czekają na wymianę (1,50 zł piechotą nie chodzi) w szafce w garażu, no ale lepiej do zielonego wora wrzucić, bo pół mieszkania za(pipi)ane.

  10. no z butelkami to cvhyba tylko zule chodzą, większosc to wrzuca butelki do segregacji, i tyle. Bez obrazy, ale nie widzialem nigdy nie-zula zeby butelki oddawał.

     

    Mało w życiu widziałeś. Ostatnio gościu wymieniał dwie puste butelki na dwa piwka w sklepiku na Łazarzu. Pięknie przystrzyżony mężczyzna, kartą płacił, 34,70 zł, potwierdzenia nie trzeba.

  11. Bardzo ładna, przebojowa płyta. Dużo miękkich dźwięków, czystych śpiewów i niepotrzebnych solówek.

     

    Na swoje usprawiedliwienie dodam, że (pipi)owy teledysk zmylił nie tylko mnie.

  12. grali jakieś nowe kawałki?

    Nie. Treściwy set, w sumie chyba siedem kawałków, m.in. Further... I, EIF I i II, WHTN I i na koniec WHTN VII i EIF VI. Może Mdłości​ do tego, nie pamiętam.

     

    A te dwa supporty to nie moja bajka, ale trochę się z kucami poszturchałem, bo zapłacone było.

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...