pioooti

Dobijam do 50. godziny w Night City i dochodzę do wniosku, że tutaj jak w mało której grze siadłaby taka Companion App.

Chętnie poczytałbym te wszystkie drzazgi, ale nie chce mi się, gdy akuart mam dwie godziny wieczorem na granie. Czytałbym to na kiblu w kołchozie.

Jeśli chodzi o bugi, to w samej grze na XSX mam ich praktycznie zero, ale z kolei moja wersja permanentnie wypier.dala się na Quick Resume. Na trzy pauzy dwa razy trzeba włączać grę od początku.

Rozbijam się dopiero w pierwszym akcie i najbardziej interesuje mnie to, jak PL zostanie wpięte w fabułę… To będzie historia po epilogu? Było coś na ten temat?

Menu gry: 42 godziny 48 minut.
Apka Xboxa na iOS: 48 godzin 50 minut.

Komu wierzyć? Jak to jest liczone? Rozstrzał jest dosyć spory, uważam.

Ja będę mieć jeszcze dwa pytania o sejwy.

1. Zacząłem grać w jeden tytuł na smartfonie. Chcę go zaciągnąć na XSX - czy sejwy jakoś automatycznie przejdą?

2. Jeśli Phil zdejmie mi niespodziewanietytuł z XGP i sobie go kupię, to jak wyglądać będzie wtedy sytuacja z zapisem gry?

Dziękuję, Pan Kamil. Wyłączyłem 2.4, włączyłem samo 5 i popyerdala jak trzeba. W moim przypadku to zadziałało.

Dobre pytanie, Kamil, z tym routerem. Jak mogę to sprawdzić?

Tak, mam UPC i wiem, że często ssie pałąka, ale wolałem dopytać. Przełączyłem się w trakcie prób wczoraj na hotspota T-Mobile i niestety było to samo.

W sumie to bym się cieszył, gdyby to było przeciążenie serwerów MS. Cóż, w Wo Long trzeba będzie grać w takim razie w sobotę rano na świeżości.

Dlaczego zdarza się, że xCloud wieczorami zacina tak, że nie da się grać (siedzę metr od routera 300 Mb/s), podczas gdy rano z tego samego miejsca na kanapie (i drugiego pokoju także) gra się znakomicie?

Gram na Samsungu A40 x Razer Kishi. To ja mogę coś zmienić/poprawić, czy to przeciążenie chmury?

Za mną 80 godzin i oprócz złotych medali w misjach nie mam już co robić. Kapitalna pozycja. W czasie premiery tej gry miałem w życiu krótką przerwę od grania ze względu na inną zajawkę i szkoda, że nie dane było mi zagrać w nią day one.

Anyway, jest jakiś sposób w Undead Nightmare, żeby sprowokować hordę do ataku na dany settlement? Potrzebuję uratować jedną mieścinę, a zombiaki jak na złość napadają na wszystko inne, tylko nie to.

Dobra, 10 minut gameplayu na YouTube i zawitałem na peron, z którego odjeżdża Hype Train.

Jak na XSX mogę zassać tylko kampanię?

Mam nadzieję, że piszę w dobrym temacie, bo chciałem zapytać, czy można usunąć konto na stronie xboxachievements.com?

Te patche to dużo zmieniają?

Chciałem zaczynać przygodę, ale zastanawiam się, czy już nie poczekać do tego 1.7, skoro piszecie, że wciąż kilka rzeczy jest do poprawy.

Danke. Akurat kupowałem podstawową wersję, więc teraz tylko dokupić DLC i jazda.

Ukończyłem i nie dziwię się, że nie robią remake’u - jest zupełnie niepotrzebny. Gra na XSX wciąż wygląda obłędnie. Kapitalna, skondensowana przygoda i uzupełnienie dwójki (grałem odwrotnie).

Chciałem sprawdzić Undead Nightmare, ale pamiętam z jakiegoś tematu tu na forumku, że trzeba kupić którąś edycję, żeby nie było tych glitchy. Dobrze kojarzę?

A weźcie powiedzcie: w tym PS Plus Premium to będzie można zagrać w RDR? Jest gdzieś na ten temat info, jakie gry będzie można łyknąć?

Jak wygląda ta cała WK, kochani? Nabyłem XSX i co muszę teraz zrobić, aby zagrać prawilnie w jedyneczkę? Muszę dorwać pudełko, czy cyfra jest gdzieś tam w xboxowym store?

Zepnie się ta historia zgrabnie, jeśli najpierw grałem w dwójkę? Czy dziury będą za duże?

Tak, ale z tego co pamiętam, to nie w takiej ilości jak pierwotnie. Miałem ten sam problem i z obozów po wyczyszczeniu dropiło dużo mniej, musiałem ich zwiedzić sporą liczbę, ale da się.

Ja po RDR2 jestem tak nagrzany, że bym zapłacił tysiaka za odświeżenie jedynki. Jak nie wyjdzie, to trzeba będzie kupić pierwszy raz w życiu XSX, żeby zagrać we wstecznej, bo nie wytrzymam.

Mam jeszcze pytanie odnośnie pucharka z misjami honoru. Czy jak na przykład w połowie 6. rozdziału spadnie mi honor, to jak go odbuduję to misje się pojawią na przykład na końcu rozdziału? Czy od początku do końca rozdziału trzeba mieć wysoki honor?

OK, fabuła tak szybko przyspiesza, że nie można się oderwać i właśnie wylądowałem w rozdziale 6.

Do platyny jakoś super wiele nie brakuje, więc chciałem zapytać, czy po ostatniej misji epilogu zostajemy w świecie i można dalej polować, skórować i zbierać?

Z tymi ubraniami to lekko spartaczyli sprawę, uważam. Po prawie setce przegranych godzin dalej miewam z tym problemy. Nie wiem dlaczego na przykład, gdy założę bandoliera, to wskakuje mi on z automatu we wszystkich strojach. Albo to zakładanie kapelusza. Mordo, immersja, zakładam kapelusz gdy pada, potem go zdejmuję, a strój na koniu automatycznie zapisuje się z kapelutkiem. Pewnie ja czegoś nie kumam, ale mogłoby to być bardziej przejrzyste.

P.S. Mi koń nie wpadł pod pociąg, grzecznie czekał przed przejazdem aż się szlabany otworzą.

Ech, 40 godzin i dopiero meldunek w 3. akcie. Połowa to same polowanie. Absolutnie unikalne doświadczenie, ale ja nie o tym.

Czy waga Arthura zwiększa się tylko po jedzeniu mięs z ogniska? W(pipi)iłem wagon krakersów, a Morgan dalej anemia. Staram się dbać o moją postać, ale już nie wiem, co robię źle.

Ja tak robiłem właśnie i musiałem potem dozbierać expa na ostatni pucharek przez jakieś, ja wiem, trzy godziny? Na szczęście na tych końcowych mobkach dało się dużo ugrać, więc nie było to tak męczące, jak tu niektórzy przedstawiali.

Rok temu mniej więcej wbiłem platynę w Sekiro, ale jak czytam Wasze posty to nadal mnie trzęsie. xD Sowa z Hiraty dopiero po dwóch dniach? U mnie to był tydzień i to codziennego grania, bo dwa dni przerwy powodowały zanik pamięci mięśniowej i trzeba było kilku rzeczy nauczyć się od nowa.

Albo Sword Saint, nawet jak biłem się z nim przy czwartym zakończeniu to nie padał po kilkunastu próbach... Wspaniała to była gierka, nie zapomnę jej nigdy.

Susan poprosiła mnie o przyprawy. Zerwałem, wręczyłem i...

Przed zakupem PS5 w backlogu zostały mi dwie gry: GoT i RDR2 właśnie. Plan miałem taki, że najpierw pobiegam sobie po Cuszimie, a potem będę miał już kupę czasu, aby pobyć na Dzikim Zachodzie, bo zakup PS5 planuję dopiero na koniec roku.

GoT dostałem pod choinkę, ale jakoś przed świętami pod wpływem jakiegoś randomowego filmu na YouTube hype niepokojąco zaczął rosnąć, a dopełnieniem była styczniowa promocja na Store. Zassałem i... Chrystusie Królu, co to jest za gra.

Godzina śledzenia jelenia wirginijskiego w idealnym stanie w czwartek po Faktach po Faktach? Dlaczego nie? Jestem w Valentine i podejrzewam, że samo to miasteczko starczy mi na jakieś 15/20h rozgrywki. Tu już wszystko zostało napisane i nie będę się powtarzać, ale, kurde - w Origins naruchałem 170h, w Odyssey 230, ale ja nie wiem, czy po RDR2 jeszcze zagram w jakiegoś AC. GoT przy tym wygląda jak niezależny projekt trójki studentów Politechniki Gdańskiej zrealizowany ze stypendium rektora.

Na razie jaram się samymi animacjami oskórowania, witam się z każdym randomem na trasie, a muzyka podczas misji...

Mam przy okazji pytanie, czy ktoś z Państwa korzystał z aplikacji mobilnej RDR2 i wie, co zrobić, aby na telefonie wyświetlała mi się mapa?