Cześć wszystkim. Mój pierwszy post więc Witam Wszystkich Serdecznie.
Jakiś czas temu kupiłem sobie uszkodzone ps4, taniocha ale zaczynam się bawić elektroniką i stwierdziłem, że od czegoś trzeba zacząć. PS4 było bez dysku z informacją, że przy próbie instalacji wywala błąd SU-30645-8. Odebrałem PS po podłączeniu do gniazdka dioda zmienia kolor na biały Pojawia się logo Playstation z informacją, że nie można uruchomić systemu, oraz prośba o podpięcie pendriva z OS nowszym niż itp. Po podpięci pendriva z pełnym softem (ponad 1 GB) system wyrzuca błąd SU-30645-8. Po resecie i włączenia safemode mam wyszarzone wszystkie opcje po za initialise - przy próbie inicjalizacji ta sama historia błąd SU-30645-8. W sobotę będę podmieniał dyski na taki z działającej konsoli. Wyczytałem, że takie objawy może dawać uszkodzony ram. Błędy w tłumaczeniu do kodu bytowego. Aktualizacja zrzucana jest do ram tam się dzieją błędy i system wywala błąd. Jednak zastanawiam się czy niebieksa dioda (samo diagnoza) przy uszkodzonym ramie nie migała by (BLOD), jeżeli kość była by uszkodzona to system by jej nie widział, co oznacza że miałby mniej ramy niż powinien i nie puścił by dalej. Czy jest jakiś sposób na sprawdzenie działania RAM przed jego reballingiem albo przed reflowem? Zastanawiam się czy ktoś jej nie jailbrakował a potem przez przypadek zrobił update i uceglił? Będę wdzięczy za wszystkie pomysły wskazówki.
