Skocz do zawartości

celek

Użytkownicy
  • Postów

    18
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez celek

  1. Ta cała magia jest zarowno na piratach jak i na oryginałach. To jest gra i to jest gra.

     

    Wiadomo ze org, ma okladke, pudelko, ladnie wyglada i jest to produkt legalny. Na mnie nie robi to jakiegos wrazenia.

    Taka sama frajde z gry mam jak jest to oryginał czy pirat.

    Nein - bedac piratem masz XXX ilosc gier - nie wiesz ktora zagrac bo masz ich zbyt duzo. Jedna zaczynasz, pojawia sie nowa gierka torrent i czekasz az sie wypali i grasz, potem znow cos nowego,itp. Legal - masz 5 gier, 1 konczysz to wymieniasz/sprzedajesz, w miedzy czasie kupuje dodatkowo 1 gierke. Skoro kupiles to bedziesz chcial ja przejsc chyba ze trafiles na wysokooceniany shit jak np. FC2 bo raczej malo kto kupuje crapy ;). Pojawia sie nowosc za 200zl, ciebie nie stac wiec w miedzy czasie zaliczas nieco starsze gierki nie koniecznie gorsze. Gra to gra ale jesli masz wszystkie podreka to one nie bawia. Sam wiem co mowie bo nie mal kazdy w dobie PSX/PS2 mial przerobiona konsole - 50 czy 100 gier lub wiecej. Pytanie ile skonczylo sie ich w calosci? Kazda sie zaczynalo lecz nie wszystkie sie konczylo poza hitami jak GTA, MGS czy cos podobnego.

     

     

    ciezko tu sie z kolega nie zgodzic jak masz nadmiar gier to zazwyczaj nie masz w co grac tak to jest...........

×
×
  • Dodaj nową pozycję...