Skocz do zawartości

jimmy

Użytkownicy
  • Postów

    670
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez jimmy

  1. Dziewicze przejście Metal Gear Solid za mną. Jak to zwykle z klasykami bywa - ząb czasu jest bezlitosny i rzetelna ocena z dzisiejszej perspektywy jest bardzo ryzykowna.

     

    Generalnie bawiłem się dobrze, tytuł wciąga i ani przez chwilę nie czułem że gram na siłę (to częsty problem ze starszymi grami). Postaci są barwne i charakterystyczne, muzyka jest świetna, a rozgrywka na tyle przystępna, że nie trzeba sięgać do żadnych poradników żeby wiedzieć gdzie iść i co robić. Czyli całość jest ogromnym skokiem naprzód względem Metal Gear.

     

    Fabuła zakręcona jak śmigło, ale koniec końców jakoś tam trzyma się kupy. Traktuje o wciąż realnych problemach i obawach, więc doceniam.

     

    Graficznie oczywiście słabiutko, ale sam gameplay, o dziwo, całkie znośny. Słynne łamanie 4 ściany przez Psycho Mantisa i pomysł na jego pokonanie - rewelacja. Pozostali bossowie również fajnie przemyślani.

     

    Co mnie zdziwiło i trochę rozczarowało to to, że gra jest właśnie bardziej boss rushem niż skradanką. Szkoda też że bezpośrednio nawiązuje fabułą i przebiegiem rozgrywki do swoich 8-bitowych przodków (Metal Gear). 

     

    No i gęsty szpiegowski klimat czasami rozsypuje się przez patetyczne, niemal cringe'owe dialogi między postaciami. Na to akurat mam uczulenie.

     

    Po skończneiu (dla lepszego ułożenia w głowie fabuły) odpaliłem sobie tą visual nowelę z dodatków do wersji Master Collection. Namieszało to jeszcze bardziej, bo historia przebiega tam trochę inaczej i ma chyba więcej wspólnego z tym remakiem Twin Snakes na GameCube niż oryginałem. Ale kreska bardzo fajna i nowoczesna, w fajnej kontrze do grafiki w samej grze.

     

    Przerwa na jakiś czas i będę zabierał się za MGS2.

     

    18f4822900726-screenshotUrl.thumb.jpg.542bc2db6458c73bedf22063dcdf31fa.jpg

    • Plusik 3
  2. 3 godziny temu, Beelzeboss napisał:

    taboreciarze robią zmasowany atak za wprowadzenie wymogu zalogowania sie do psn.

     

     

    zwierzęta

    • beka z typa 2
    • Minusik 1
  3. Ja też jeszcze nie kupiłem przez brak fizycznego wydania. Za duży backlog żeby wykładać 3 bomby za cyfrę. Jak wydadzą ładne pudełeczko albo limitkę/kolekcjonerkę (najlepiej od razu z dlc) to kupię nawet i za gruby cash.

     

    Don't fuck with pudełkowcy :)

  4. 21 minut temu, Czezare napisał:

    okazało się, że działa TYLKO z  Sony PULSE Elite i Sony PULSE Explore :( Kompletnie nie ma o tym informacji na pudełeczku ani opisach na stronie sprzedawców.

     

    Jak nie ma jak jest

     

    SmartSelect_20240501_095217_SamsungInternet.thumb.jpg.a97c7d15648034593c8e24afc347b516.jpg

  5. Kupiłem. Podzielam pierwsze wrażenia balona (na podstawie losowej muzyki), ale muszę dłużej pograć w coś z dobrą warstwą audio, bo ostatnio klepię stare Metal Geary z nesa i to nie jest najlepszy benchmark ;)

     

    Z wrażeń użytkowych to słuchawki dużo lepiej leżą mi na głowie niż Pulsy 3D (mają delikatną swobodę w porównaniu ze sztywnymi poprzednikami i nie uciskają), lepiej też 'odcinają' od otoczenia. 

     

    Przez Linka działają z PS5 i PS Portal, przez BT z Nintendo Switchem i telefonem (nareszcie!). Możliwy jest równoczesny odsłuch z PS5 i Switcha albo tel. Headset łączy się błyskawicznie i wyłącza po czasie nieaktywności.

     

    Bateria chyba rzeczywiście konkretna, po dwóch wieczornych sesyjkach cały czas 3 kreski, Pulsy już by były na wykończeniu. No i jest wieszak do wygodnego ładowania bez podłączania kabla.

     

    Wysuwany mikrofon fajna opcja. Nareszcie można wyciszać headset z poziomu kontrolera. Nie widzę niestety opcji zmieniania balansu pomiędzy czatem głosowym a dźwiękiem gry jak w Pulsach. No i niebieska dioda świadcząca o działaniu headsetu trochę wkurza (dość mocno świeci).

     

    Za tę cenę nie widzę wad, to upgrade na jakim mi właśnie zależało.

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  6. Wziąłem się za bary z pierwszym Metalem Gearem z NESa (wcześniej MSXa) i nie była to łatwa przeprawa.

    Gdzieś do połowy (może 3/4) walczyłem dzielnie, ale później ilość abdurdalnych rzeczy które trzeba zrobić żeby przejść dalej zwyczajnie mnie pokonała. Otworzyłem poradnik.

    Za głowę się złapałem kiedy okazało się, że do wysadzenia czołgu potrzeba 11 min, a Snake może unieść tylko 10. Żeby zwiększyć pojemność ekwipunku trzeba było "awansować" poprzez uwolnienie wszystkich więźniów napotykanych do tego momentu (o czym w ogóle nie było nigdzie mowy).

    Absolutnym przegięciem była natomiast konieczność skontaktowania się z jednym z agentów poprzez częstotliwość której...nikt nigdzie nigdy nie podał (wyczytałem w necie że można ją było znaleźć w manualu do gry :reggie:).
    Tak czy siak końcówkę postanowiłem dokończyć dla fabuły pomagając sobie poradnikiem.

     

    18f17083f2572-screenshotUrl.thumb.jpg.dc0834d40edfa0db9d414160619b30ad.jpg

    Oldschoolowe doświadczenie!

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  7. @ProstyHekerdobre wieści, dodatkowe pakiety pytań kupione w psstore działają z wszystkimi fizycznymi grami Buzz i są w pełni spolonizowane :)

     

    Właśnie przetestowałem na Latach 90. za 16,5 zł.

     

    No to nie pozostaje nic innego jak tylko doładować portfel i wykupić wszystkie dostępne pakiety dopóki sklep na PS3 jeszcze działa ;)

    • Plusik 2
    • Lubię! 2
  8. 43 minuty temu, HenrykIggO napisał:

    Wrócę do tego kiedyś, bo szkoda nie wbić platyny przez jedno trofeum.

    Ale z czym dokładnie masz kłopot? Zrobiłem wszystkie trofki online w ten weekend.

     

    25 rozegranych list - chodzi tylko o zagranie 25 wyścigów, pozycja bez znaczenia, możesz być nawet ostatni albo nie dojechać do mety. W grze jest teraz tryb PvP, w sekundę wyszukuje wyścig

     

    Rozegranie 1 listy w 8osobowym składzie - ponownie włączasz PvP i w sekundę masz mecz z kompletem zawodników (pamiętaj żeby mieć włączony cross-plaftorm). Wystarczy rozegrać i wpada

     

    5 zwycięstw - po jednym na każdą klasę samochodu. W PvP bardzo ciężko wygrać, jeżdzą sami wyjadacze. Ale jak wejdziesz w otwarty świat i stamtąd zahostujesz wyścig to zazwyczaj dołączają max 2 osoby i to początkujące. Łatwo wygrać, wpada nawet jak przeciwnik opuści wyścig w trakcie.

     

    Ja z kolei nie mam siły do tych wszystkich znajdziek - kiedyś na pewno wrócę i dokończę, ważne że trofki mutli zaliczone bo moda na wyłączanie serwerów trwa ;) 

     

    Ogólnie bardzo przyjemna gierka - mocne 7/10 ode mnie.

     

     

  9. 4 minuty temu, smallv86 napisał:

    Da się te wszystkie gry:

    kupic na pastorze czy tylko fizyczne wersje?

    Kupujac wersje angielską będę np mógł ściągnąć pacha z polskim pakietem językowym i grać po polsku?

     

    Nie da się, nie ma ich na PSStorze. W cyfrowym sklepie są tylko małe/dodatkowe pakiety pytań.

     

    Nie jestem pewien jak z kupnem fizycznej wersji po angielsku, ale raczej nie ma wtedy polskiego języka ani dubbingu. A już na pewno nie w części Polskie Łamigłówki, bo to specjalnie przygotowywana wersja na dany region.

  10. Za szybko podbijesz heat (ergo weźmiesz udział w zbyt wielu wyścigach z wysokim ryzykiem danego dnia) to masz 5 lvl pościgu, radiowozy wszędzie i utrudnioną ucieczkę. Chcesz mieć luźno to opuszczasz bardziej prestiżowe zawody i kończysz dzień wcześniej, tyle. Nie widzę żeby coś tu było spieprzone (może rzeczywiście heat mógłby być liczony osobno dla różnych samochodów).

     

    Tak w ogóle to do samochodów można doposażyć zagłuszacze itp., które utrudniają zauważenie przez policję albo opóźniają czas wezwania posiłków. Dużo ułatwiają.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...