Skocz do zawartości

Damian14

Użytkownicy
  • Postów

    295
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Damian14

  1. 7 minut temu, jakbu napisał:

     

    Tylko trzeba brać pod uwagę, że uprawiają tam mocny rewizjonizm historyczny i traktować wszystkie opisy ze zdrowym sceptycyzmem ;) Nie bez powodu każda wizyta polityków w tej świątyni od razu jest komentowana przez media.

    Tak, tam jak się ogląda wystawy związane np. z atakiem na Chiny w latach 30 to to nie była wojna tylko "incydent" itd. Ale jak ktoś zna historię, to łatwo może sobie wyfiltrować gdzie japończycy próbują się wybielać

  2. Potwierdzam, jeśli chodzi o ceny żarcia i noclegi, to nie tragedii nie ma. Chyba, że zamierzasz się rozbijać po ryokanach (polecam na jedną noc). Ramen w Tokio tańszy niż w Warszawie czy Poznaniu. Ceny sushi też nie urywają głowy.

     

    W samym Tokio polecam odwiedzić Yasukuni Jinja, szintoistyczną świątynię połączoną ze sporym muzeum - https://www.yasukuni.or.jp/english/

  3. 4 minuty temu, dominalien napisał:

    Dialogi są koszmarne. Kontroler fajnie wibruje. Gameplay ok. Plastikowe lale są plastikowe.

    Same plusy jak dla mnie :D

    • Plusik 1
    • Haha 1
  4. 1 minutę temu, Donatello1991 napisał:

    Jest poziom trudnosci do wyboru?

    Są dwa. Jeden to chyba odpowiednik normal, a drugi dla normików że wciskasz kwadrat i gra sama sie przechodzi.

  5. Jestem po ograniu demka. Jak dla mnie jeśli chodzi o bohaterki to wizualnie Tachy>EVE. Gameplay spoko, jest na co popatrzeć, warto wspierać takie produkcje w dzisiejszych czasach :D

  6. 19 minut temu, Czezare napisał:

    Tak. Miałem pewne problemy, żeby wykminić drogę do tych pomieszczeń, ale się udało.

    Już się bałem, że można było robić te foty byle gdzie tam i też zaliczało, a ja się męczyłem skradając się po dziurach :D

    Całkiem niedawno też odkryłem, że jak jak się przytrzyma przycisk options to można używać różnych animacji na swoim bohaterze. Ukłony jak w GoT, leżenie na ziemi, siadanie itp. Przydatne w multi, ale też jak ktoś sobie lubi roleplayować to można np usiąść w burdelu wśród gejsz żeby zrobić klimatyczny zrzut ekranu.

    • Haha 1
  7. 3 minuty temu, Czezare napisał:

    Tak, właśnie tę misję miałem na myśli. Tam nie trzeba było się jakoś szczególnie starać.

    Ale musiałeś się przekradać jakimiś dziurami i z ukrycia trzaskać fotki konkretnym typom?

  8. 25 minut temu, Czezare napisał:

    Nie. Rozumiem, że musi? W burdelu cykałem byle jak i byle gdzie i zaliczało.

    Jak robisz foty na zewnatrz to zazwyczaj musi to być jakis budynek, drzewo, góra itp wiec idealnie musisz to złapać w obiektyw i srodek obiektywu musi sie podswietlic na czerwono. Jak zrobisz dobrą fotę to dostaniesz hasło, że jest git i potem na mapie ikonka aparatu w tym miejscu się wyszarzy. Czasami są takie wymagania, że musisz wbić na dach jakiegoś budynku i zrobić panoramę jakiegoś miejsca, czy pola ryżowego, więc trzeba się nakombinować.

    Fotki w burdelu da się chyba zrobić tylko w trakcie misji fabularnej dla tej głównej gejszy.

    Spoiler

    Trzeba z ukrycia robić foty gościom

     

    • Dzięki 1
  9. Może z rozpędu sprzedałeś? Jak nie ma w schowku to poszukaj u najczęściej odwiedzanych sprzedawców, bo jest chyba dostępna opcja odkupienia od nich sprzedanych broni i ciuchów.

    • Dzięki 1
  10. 10 minut temu, Czezare napisał:

    Dziś sporo pograłem i mogę powiedzieć biorąc pełną odpowiedzialność za swoje słowa, że dawno nie grałem w tak wciągającą, dobrą i uzależniającą grę, albowiem nie pamiętam sytuacji z jakąś inną grą

    Mam podobnie, też się mocno wciągnąłem. Fabuła u mnie zaczyna się rozkręcać i żeby lepiej rozumieć wątki to zaczynam się dokształcać. Dziś trochę poczytałem o Kiheitai, czyli ochotniczej jednostce paramilitarnej stworzonej przez jedną z pobocznych postaci. Można się dowiedzieć paru ciekawych rzeczy o tym burzliwym okresie Japonii. Mam nadzieje, że gra będzie trzymać fabularny fason

     

    Spoiler

    Właśnie odkryłem kolejny region w grze - Edo i zdążyłem zobaczyć kawałek dzielnicy Asakusa ze znaną świątynią. Jest fajnie. I chyba dopiero od tego momentu można zacząć bałamucić tę główną gejszę z Jokohamy (nie tę od kotów).

     

    • Plusik 1
  11. 28 minut temu, Czezare napisał:

    A powiedzcie czy coś szczególnego daje strzepywanie lub nie strzepywanie krwi z miecza? Nawet specjalny wskaźnik poziomu jego zakrwawienia jest:D

    To chyba tylko przywraca ciutkę ki. I być może pozwala kontynuować kombo, które zadaje większe obrażenia, ale szczerze mówiąc to w ferworze walki jakoś nie zwracałem uwagi na to

    • Plusik 1
    • Dzięki 1
  12. 25 minut temu, Shen napisał:

    Za kilka dni leci znowu, to już nie jest tak tanio, może przez okres swiateczny, albo ze juz wiosna idzie i sakura chyba sie zaczyna

    Pewnie to i to. Ja jak kupowałem w 2022 na Maj 2023 to płaciłem dużo powyżej 3k w jedną stronę.

  13. W dniu 29.11.2023 o 21:24, Shen napisał:

    Ziomek dziś kupił Warszawa-Tokio za 3400 w obie strony na styczeń

    Faktycznie, lot do Tokio w Styczniu bez przesiadki Lotem za 1800 można wyłapać. A tak to zawsze się dziwiłem, jak ludzie znajdują takie tanie loty. Ja jak szukam przez Lot, ponad pół roku wprzód to czasem coś wpadnie lekko poniżej 3k w jedną stronę.

  14. 6 minut temu, LeifErikson napisał:

     

    Ostatnio rozmawiałem ze znajomym o tycoonach mniej wiecej z ery wczesnych lat 2000, jaka potężna masa tego wtedy była. Kto pamięta Airline Tycoon, Pizza Syndicate, Traffic Tycoon, ZOO, Hospital, Railroad, czort wie co jeszcze? :)

     

     

    Proste, recenzję Pizza Syndicate autorstwa jakiegoś zgreda bym chętnie przeczytał. Jako dzieciak grając w to i nie znając angielskiego dziwiłem się że ludziom nie smakuje pizza z mrówkami. Ale skoro w grze była opcja dodawania mrówek na placka to myślałem że tak trzeba :dafuq:

  15. 6 minut temu, Czezare napisał:

    Wróciłem się w ten sektor, gdzie wcześniej spotkałem tego wilczka, ale już go nie znalazłem :( To chyba jakaś efemeryda.

    Ja go spotkałem dwa razy w różnych miejscach, to taki random event chyba, jak to że nadziewasz się na sytuacje, że kogoś atakują albo okradają i możesz pomóc albo olać. Warto pomagać bo zwiększa więź z daną lokacją

  16. 8 minut temu, Bartg napisał:

     w dogrywce Walia nie istniała praktycznie z piłką. Na tle eliminiacji, gdzie Mołdawia potrafiła nas totalnie zdominować to jest jakieś.

     

    Piękne czasy naszego futbolu, że cieszymy się z ogrania drewniaków nie oddając celnego strzału na bramkę. Mam nadzieję, że z lepszym rywalem na euro zaprezentujemy się lepiej

  17. W dniu 23.03.2024 o 13:03, Emet napisał:

    Dodatkowo Urus

     

    Shiva się ucieszy. Akurat wydałem cały swój hajs w grze na te samochody pod trofeum...znowu trzeba będzie robić godzinny wyścig w SPA

  18. Ja nie żałuje, ale dopiero po bliższym poznaniu. Po godzinie miałem ochotę rzucić grę w kąt, ale z czasem zacząłem się wkręcać. No, ma w sobie to "coś", człowiek widzi te wszystkie mankamenty, ale nie przeszkadzają w dobrej zabawie. Miałem podobnie grając w Vampyra. NIby gierka maks na 7/10, a nie mogłem się oderwać (żeby nie było, Ronin ma dużo więcej do zaoferowania niż Vampyr).

    • Plusik 2
  19. 35 minut temu, Czezare napisał:

    Eksplorując teren na zachód od Jokohamy zastałem takiego oto białego wilka/psa (?). Nad nim czerwony znacznik. Nie był agresywny. Trzeba go zabić, czy wręcz przeciwnie?

    IMG_20240325_220259188.jpg

    Mnie ten wilk zaprowadził do miejsca z jakimiś drobymi znajdźkami. Taki odpowiednik lisa z GoT, ale nie idziesz do swiątyni tylko do worka z kasą itp

    • Dzięki 1
  20. 5 minut temu, Czezare napisał:

    Pytanie o jedną z misji pobocznych i o jeszcze jeden drobiazg:

      Ukryj zawartość

    1.Pomogłem jednemu Angolowi, który stał na rozstaju dróg niemal nagi, ponieważ został obrabowany przez bandytów z rzeczy i węgla. Wszystko odzyskałem i mu oddałem. Anglik dziękuje i prosi, żebym przyszedł do Wielkiej Willi w Yokohamie po nagrodę. Wchodzę do tej willi, a kolesia nie ma. WTF?

    2. Słyszę i widzę na mapie, że jest do pogłaskania kot na najwyższym budynku w Yokohamie (kościół?), ale nie mam pomysłu jak dostać się na jego dach. Da się?

     

    Spoiler

    1. Jak zrobisz jakaś główną misję fabularną to typ się pojawi

    2. Z budynku obok można się wybić na lotni. Jest taka opcja z R2, że z niektórych miejsc można wylecieć wyżej i wtedy da złapać tej wieży zegarowej hakiem. Trochę się trzeba nagimnastykować, ale da radę

     

    • Dzięki 1
  21. 4 godziny temu, Krzysztof93 napisał:

     Trzeba z tego korzystać? Jest jakaś ,,droga miecza'' gdzie nie będę musiał strzelać do przeciwników z broni palnej i nadal sobie z nimi normalnie radzić?

    Jest też łuk. Broń palna dużo ułatwia, ale raczej można przeżyć bez niej. Rzecz w tym że jestem na początku gry tzn mapę mam w miarę odkrytą ale wbiłem na 20 level dopiero i nie zacząłem jakoś konkretniej lecieć z fabułą. Możliwe, że jakiegoś bossa nie będzie dało uwalić bez jednego z dziesiątek karabinów skałkowych albo rewolwerów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...