Oficjalnie w Polandii takie praktyki są zakazne, ale chciałbym się dowiedzieć czy któryś z forumowych smakoszy robił dobry domowy alkohol? Wiadomo że trzeba wieloletnich praktyk by alkohol był należytej jakości, ale może ktoś z maniaków alkoholu bawił się w takie rzeczy bo na internetku to jakieś szczątkowe informacje podają tego typu 

także to nie jest zbyt poważne zródło informacji do tak skomplikowanych operacji. No, kielich w górę i jedziem z koksem. 

Tylko nalewki. Jedzie do mnie pigwa właśnie.

Edytowane 6 października 20168 l przez _S_

twoje posty idealnie pasują do twojego avka. Zapraszam do ignorowanych.

zgłosze cie do nieuczciwych kontrahentów

Ja tam codziennie pędzę po wódkę.

Raz robiłem wino typu sake, starszy kupił balon, ja składniki za 20 złotych. A się okazało, że starsza wywaliła butlę, bo powiedziała że jestem nieletni i nie będę robił wina. Nie wiem, o co jej chodziło. Pamiętam, że te 20 złotych to było dużo kasy wtedy.

Potem robiłem nalewkę z pigwy z działki. Zaje.bista kwaśniutka wyszła, ale za słodka. Innym razem miałem sporo aronii, zrobiłem nalewkę i wyszło zbyt cierpko.

I tak wyglądała moja produkcja alkoholowych trunków.

twoje posty idealnie pasują do twojego avka. Zapraszam do ignorowanych.