Opublikowano 26 lutego 200916 l Odświeże, wszak gierka jest ekstra. Mam pare pytań: 1. Po przejściu gry można sobie zmienić "chłopka" którym się gra??? Niechce ciągle Swanem latać... 2. Można w trybie free-roaming do jakiegoś innego miasta jechać??? Bo swoich tłuc nie wypada... 3. Gdzie jest koktajl mołotowa ( free-roaming)???
Opublikowano 21 marca 200916 l Odświeże, wszak gierka jest ekstra. Mam pare pytań: 1. Po przejściu gry można sobie zmienić "chłopka" którym się gra??? Niechce ciągle Swanem latać... 2. Można w trybie free-roaming do jakiegoś innego miasta jechać??? Bo swoich tłuc nie wypada... 3. Gdzie jest koktajl mołotowa ( free-roaming)??? Z teg oco pamiętam to: 1 i 2 Nie można 3 Nie pamiętam a gierka jest kozak tak samo jak film !
Opublikowano 30 marca 200916 l Autor THX, a wiesz może czy koktajl mołotowa w ogóle jest w tym mieście? Bo niewiem czy szukać czy odpuścić...
Opublikowano 11 września 201014 l Wiele razy miałem PS2 ale ta gra nigdy nie trafiła w moje ręce, wiec mam pytanko, czy warto jeszcze zagrać w tą grę?? PS.Dodam że słaba grafika na PS2 mi nie przeszkadza, bez problemu po takich tytułach jak U2,GoW3,RDR itd. odpalam "paskudne" gry na PS2 i ciesze japę
Opublikowano 12 września 201014 l gra jest ok, mysle, ze mozna smialo kupowac na allegro za 20zl. aha jest też wersja na psp
Opublikowano 12 września 201014 l dzięki. Przeczytałem recke w PE i myślę że nie zawiodę się, ponadto czas przejścia jest długi za ok.20zł na pewno warto grę sprawdzić
Opublikowano 12 września 201014 l Zdecydowanie warto zagrać, bo to chyba najlepsza chodzona bitka ostatnich lat, ale przed tym radzę obejrzeć też film, będziesz wiedział co i jak.
Opublikowano 12 września 201014 l Można spokojnie popykać...gra jest naprawdę świetna,choć teraz oczywiście robi mniejsze wrażenie Gra na takie mocne 8+ ) Sam mam oryginał na PS2 Edytowane 12 września 201014 l przez MYSZa7
Opublikowano 12 września 201014 l Dobrze jest oddana siła ciosów, jak uderzysz jakiegoś typa np cegłą to aż czuć, że to był mocarny strzał i pokazane jest to w zwolnionym kadrze. Dla mnie z takich drobnych wad jest taka, że nie można grać kim chcesz, tylko postacie są z góry narzucone. Przez całą grę zagra się każdym z 9 Wojowników, ale ja mimo wszystko wolałbym mieć wybór.
Opublikowano 12 września 201014 l Jak najbardziej polecam, aczkolwiek jeśli PRQc miałbyś do wyboru ( hipotetycznie...) grać w the warriors na ps2 czy pierwszym x'ie w co-opie i cenisz pełen komfort to prędzej bym polecał wersję na xbox'a z banalniej przyczyny... jest płynniejsza . Nie to, że się nie da grać w multi na ps2, ale z frameratem bywało bardzo różnie. Szczególnie, że bardzo dziwne rozwiązali motyw z podziałem ekranu, gdyż jak stoisz obok drugiego gracza, to cała akcja dzieje się na jednym ekranie, ale wystarczy że o centymetr zejdziesz z kadru to ekran zaczyna się sam dzielić. Pomysł niegłupi, ale wprowadza za dużo chaosu przy większej rozróbie. Edytowane 12 września 201014 l przez C-Boy
Opublikowano 12 września 201014 l Akurat The Warriors to chyba obok Manhunta najpłynniejsza gra Rockstar z poprzedniej generacji Zagrać warto, ale tak jak wcześniej pisałem, warto zobaczyć film, będzie łatwiej odnaleźć się w grze. Bo większość zadań jest przed filmem + flashbacki (pokazują jak został założony gang i jak dochodziły kolejne osoby), ale ostatnie chyba 5 misji to akcja z filmu.
Opublikowano 13 września 201014 l @C-boy - Tak nastawiam się szczególnie na grę w co-opie, nie mam wyboru co do wersji bo nie mam Xa ( nawet jak bym miał to i tak wybrał bym PS2 ). Filmików wczesnej coopa nie oglądałem ale wiem jak działa podział ekranu z recenzji, na papierze wygląda to fajniej bo z tego co widziałem to trochę chaosu w multi się pojawia. @Zwyrodnialec - racja szkoda że postacie są z góry narzucone, gdy by był dowolny wybór wojowników w misjach można by je przechodzić na inne sposoby, żywotność gry na pewno by wzrosła. Grę kupiłem za grosze czekam na przesyłkę , a film przed zagraniem na pewno obejrzę.
Opublikowano 13 września 201014 l Można sobie innymi postaciami pograć w Armies of the Night, gdzie tryb ten stylizowany jest na chodzoną bijatykę z automatów, zresztą z automatu właśnie się ją odpala. :] I jeszcze co do postaci, to szkoda, że głównie trzeba grać Cleonem i Rembrandtem, o ile ten pierwszy ujdzie, tak Rembrandt jest najsłabszy w walce i trzeba się nieźle starać.
Opublikowano 13 września 201014 l The Warriors ma wybór poziomu trudności?? (chciałbym aby gra była wystarczająco trudna )
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.