Opublikowano 4 sierpnia 200816 l Świetną sprawą były też (wciąż NES) chodzone (Contra, Metroid, Green Berets vel Russian Attack, Cross Fire) i latane (Life Force, Macross) strzelanki. Gram właśnie w Super Metroid na zSNES-ie. Konstatuję, iż gra jest zaprojektowana genialnie i polecam wszystkim (wygląda jak platformer, ale na oldskul hardkor nie ma się co nastawiać, bo to przygodówka z licznymi save pointami). Postanowiłem, że z emulatorowego sejwa w dowolnej chwili nie skorzystam (choć sejwuję na wszelki wypadek) i jadę na "uczciwych" sejwach. Wielka szkoda, że po Castlevanii: Symfonii Nocy gatunek na platformach stacjonarnych wymarł. A i gry 3D nieczęsto miewają tak przemyślany dyzajn. Qrka, gdyby nie ten Super Metroid, chyba gry byłyby dziś prymitywniejsze. Polecam gorąco. Stosunkowo mroczne oblicze Nintendo, ale nieodmiennie przyjazne graczowi. Wracając do bijatyk, co to była za chodzona nawalanka fantasy, w której na końcu walczyło się ze smokiem o iluś tam głowach w jego skarbcu? Nie mam pojęcia, na jakim to szło gameboardzie, ale grafę miało biedniejszą od Metal Slugów.
Opublikowano 26 czerwca 201014 l A kojarzy ktoś Franko ? Grałem w tę cudną polską grę na Amidze mając zaledwie 6 lat, zgorszyła mnie, nie ma co ukrywać
Opublikowano 30 czerwca 201014 l A kojarzy ktoś Franko ? Grałem w tę cudną polską grę na Amidze mając zaledwie 6 lat, zgorszyła mnie, nie ma co ukrywać Nie oszukujmy się. Nawet jak na tamte czasy to gra była bardzo słaba a jedynym jej plusem były swojskie klimaty.
Opublikowano 22 kwietnia 201312 l Nieprawda. W tamtych czasach była znakomita. Dawała więcej radości niż np taki Mortal Kombat. Do dziś ją mam na kompie i do dziś lubię zagrać. Niestety ani pod XP ani pod 7 nie mam dźwięku.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.