Byl ktos moze w Egipcie?Ja bylem w Hurghadzie,w hotelu Seagull.bardzo mi sie podobalo,chyba najlepsze wakacje w zyciu jak na razie.pojechalem na jedna wycieczke fakultatywna do Kairu,zobaczyc piramidy i muzeum Egiptu,ale najbardziej podobalo mi sie nurkowanie.jak gosc mnie namawial na to,to gadal,ze ryby kolorowe,ze rafy itp.,troche mu nie wierzylem,ale jednak nie sciemnial planowalem pojechac do Egiptu rowniez w tym roku,tym razem do Sharm el Sheikh,ale skradziono mi ostatnio paszport,a mieszkam w UK wiec nie dam rady zdarzyc nowy zalatwic jedyne co denerwowalo mnie w Egipcie to sklepikarze,strasznie nagabywujacy,ruszyc sie za hotel prawie nie mozna bylo.to samo z napiwkami,tzw.bakshish.za kazda jedna przysluge trzeba dac jakis grosz.w sumie nie przeszkadzalo tak bardzo,tyle ze wypadalo zawsze ze soba jakies drobne nosic

Planowałem w tym okresie jechać do Dahabu oddalonego jakieś 60 km od Sharmu.Ten z tego co słyszałem to nasz Sopot , taka stricte turystyczna mieścina pełna kasyn , dyskotek czy burdeli.Jeśli ktoś tutaj był w Egipicie proszę o każdą informację o Aleksandrii , to jedno z miejsc , którę koniecznie chcę odwiedzieć.Dodatkowo mam pytanie: po ile tam jest arak?

Byłam w lutym br. w Egipcie . Niedaleko Alexandrii {?} o ile dobrze pamiętam. Ja to nie mogłam wyjść z podziwu jak zobaczyłam niektóre miejsca nocą. a w hotelu to dopiero bajkę mieliśmy ; oooo I to u nich norma. A u nas byle żeby jako tako w środku wyglądało itp. :] Ogólnie ciężko mi się było przestawić, bo do samolotu wsiadałam w kozaczkach, a tam latałam w klapeczkach. ^_^ Byłam w Muzeum Egipskim, Dolinie Królów. <3 Widziałam Piramidę Cheopsa, Wielkiego Sfinksa. Ogólnie żeby tam wszystko dokładnie zobaczyć, to trzeba by pojechać na miesięczny urlopik. ;]

Z chęcią powrócę do Egiptu jeszcze raz. Trochę dziwnie na mnie patrzyli na ulicy, po powrocie xD

 

 

Edytowane 15 stycznia 200916 l przez Lain

Kolejny wykop. Egipt to 3 rzeczy: zabytki, które są absolutnie niesamowite, pustynia - jak lubisz otwartą przestrzeń to ją pokochasz oraz Morze Czerwone - jedno z najpiękniejszych mórz świata. To, co się wyprawia w świecie podwodnym absolutnie mnie zafascynowało. Totalne spełnienie marzeń jeśli chodzi o kolory, słońce, ciepełko itd. Morze Czerwone stanowi doskonały kontrast dla pustyni - z jednej strony szał życia, a na brzegu piach gryzie skałę. Bieda i trochę upierdliwi ludzie, trzeba jechać do dobrego hotelu, ale za to jest tanio. Czasami absurdalnie tanio. Polecam wszystkim Grażynom i Januszom Cebulom.