Lain

U nas idzie z 6-7 kartonów tygodniowo XD w sumie najwięcej do kawy.

ja zmieniłam i lepiej się czuję. cenowo też spoko, więc pewnie na stałe zagości u nas w domu.

w biedronce jest mleko bez laktozy !

naleśniki z mąki razowej, z dżemem truskawkowym własnej produkcji. i od kilku tygodni robię sama zakwas do chleba i co 2-3 dni piekę.

foto w spodniach? co Ty nas nie szanujesz? a co do brzucha - ja przytyłam tylko jakieś 7-8 kilo w ciąży, więc wszystko zrzuciłam w te 14 godzin, które spędziłam na sali porodowej XD no, ale niestety mam kilka rozstępów z którymi walczę.

CO TY GADASZ

No bo za długo trzymasz, ale wolę trochę twardszą wersję (ja zawsze robię z ziołami prowansalskimi) niż tego kapcia z mikrofali

wypijerdol telefon przez okno. te drugie podbródki robią się wszystkim od gapienia się w ekranik. są ćwiczenia, które pomagają się tego pozbyć.

Ja też nie zamierzam wracać do pracy, tylko pociągnąć ten macierzyński.

mikrofale mam tylko i wyłącznie po to, żeby popcorn robić. a co do bułki z serem, to jednak wolę to zapiec w piekarniku. ;x

Starh - no właśnie z tym Brettem jest tak, że mój chłopak ma takie same odczucia, dwie pierwsze łyknął w ciągu kilku dni, a z kolejnymi się męczy już dłużej. Ja teraz czytam ''NIELEGALNYCH'', dość ciekawa trylogia szpiegowska.

Może jej się pomyliło. Pierwsze słyszę. O słonecznikowym słyszałam, że jest toksyczny jeśli się go używa w wysokich temperaturach. Niedługo nic nie będzie można jeść XD

Ty chyba ch/ujowego miodu nigdy nie widziałeś xD @krupek - i dzisiaj wypatrzyłam w tym moim netto, fajnie zaopatrzoną półeczkę ze zdrowym żarciem. tylko ten olej kokosowy dość drogi mają

Czymś trzeba przyciągnąć klientów przecież. BTW. wie ktoś gdzie można dostać olej kokosowy w dobrej cenie ?

W netto, 1,4 kg miodu za 19,99,- , bardzo spoko cena. Z tym, że nie wiem do kiedy promocja trwa..

No ta, ale to z czego to ciasto robią, pozostawia wiele do życzenia. xD niestety tam kiedyś pracowałam i patrzyłam na kamerkach czy zenek pączków do domu nie zabiera

lidl, p&p mają mrożone. a w auchanie faktycznie mają swoje piekarnie i od 4 robią pyszne, pompowane bułeczki.

będą kręcić, póki widownia będzie. a my ciągle gadamy 'ale lipa, niech się kończy' ale każdy odcinek obejrzy. więc pewnie na 11 się nie skończy. ;f

to to, ale w nieznanym mi remixie ;x

cicho tam,Szymek strzela xd

http://www.szczyptachili.pl/majonez-sprawia-ze-kotlety-sa-niezwykle-delikatne-powiedziala-bym-ze-rozplywaja-sie-w-ustach-lekkiej-pikanterii-dodaja-im-przyprawy/ Yano, coś dla Ciebie.

no w łódzkim mój ojciec mówi, że też lipa. rok temu trochę nazbieraliśmy, więc suszonych na wigilię starczy xDDDD a co do grzybków, to ja do nich jeszcze jajo wbijam albo ze śmietaną robię, zawsze sobie taką kolacyjkę robiliśmy z ojcem po wyprawie. dobra rzecz. ;d

soczewica i cieciorka w promocji w biedrze.. ogólnie chyba mają jakąś akcję, bo dzisiaj 50% rzeczy kupiłam za grosze. a cenówki nie pozmieniane, więc się miło zaskoczyłam przy kasie.