Skocz do zawartości

Ożywienie Szaraka


Etheor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Z tego co widzę, mało osób się tutaj udziela... A biorąc pod uwagę kawał historii jaką większość z Nas, Graczy przeszła wraz z PSX'em, to coś tutaj nie gra.

 

Znalazłem swojego Szaraka i... pożal się Boże, gdy zobaczyłem, co z nim kiedyś zrobiłem:

(tutaj po lekkim demontażu, jednak skrzywdzenie warte tytułu "wieś tuningu", tudzież spaprzenie ładnej obudow), ale...

 

zdjcie031t.jpg

 

Naturalnie wszystko już jest oczyszczone ;) Zatem wziąłem się za mechaniczną część PlayStation. Po włożeniu i odpaleniu konsoli, płyta ledwo się kręciła, po czym podkręciłem jeden taki mały drobiazg ale...niestety nic to nie dało i diagnoza była jednoznaczna: Laser do wymiany. Poza tym wszystko pięknie śmiga, karta pamięci, pady. Czekamy zatem na nowiusieńki laser.

 

Z góry przepraszam za nieciekawą jakość, ale niestety film robiony telefonem komórkowym. Pod szafką dumnie pręży się stare PS2 oraz N64. Pierwsze może jeszcze ożyje, chyba, że ktoś zainteresowany jest częściami ;)

http://www.youtube.com/watch?v=gYfFO9tieII

 

Tutaj jeszcze zdjęcie z prac manualnych, posługiwania się papierem ściernym oraz farbą w puszce:

zdjcie032egb.jpg

Aby efekt był oto taki:

 

zdjcie012ovs.jpg

 

Dla porównania, jest to mocniejsza szarość zwykłego poczciwego Szaraka. Teraz będzie ciemniej, co jeszcze bardziej podkreśli przydomek, który dostał "Szarak"

 

zdjcie013eeu.jpg

 

Ostatnie zdjęcie porównawcze jeżeli chodzi o kolorystykę.

 

To jeszcze nie koniec, jutro najprawdopodobniej kupuję nową puchę (dużą- lipy nie odwalam, chcę aby ładnie i DUMNIE prezentowała się i tak już zasłużona maszynka), ponieważ idzie strasznie dużo farby, a dlaczego, to wyjaśniłem już w nawiasie. Minęło trochę lat, kiedy robiłem "prowizoryczny skin" dla mojego ukochanego PSX'a, co chyba widać. Teraz efekt jest zupełnie inny, bardziej poważny, co bardzo mi się podoba. Wszelkie sugestie mile widziane, jak i pomoc lub poprostu słowa otuchy, bo robię to nie tylko dla siebie, ale żeby uczcić jedną z maszynek, która okradała Nas z czasu tak, że teraz niejedna nie potrafi jej dokonać. Poza tym obiecałem sobie wreszcie przejść Vagrant Story oraz The Legends Of Dragons ;)

Odnośnik do komentarza
@szpic

kup trupa ze sprawnymi portami, taką część wymienić to 5 minut roboty ;)

 

Ładnie, wygląda jak Yaroze troszkę. Znaczek PSXowy da się zdemontować? Z tego co widzę tak, że też wcześniej o tym nie wiedziałem.

gdyby to bylo takie latwe :)

przesylka + konsola wyjdzie mnie min z 40 zl bo w okolicy nie ma tanszych :/

 

wracajac do tematu:

 

MNie w glowie kolata takie cos: Na klapce herb a na bokach jakies kolorowe grafiti. Jak kupie puchy zobaczy sie co z tego wyjdzie

 

Odnośnik do komentarza

No proszę, temat się nieco ożywił co mnie cieszy. Skoro PSX Not Dead, to tego się trzymajmy :)

 

Odpowiadam na pytania:

Logo PS można bez problemu ściągnąć. Jest ono z cienkiego plastiku i wbrew pozorom nie jest przyklejone bardzo mocno. Zalecam podważyć najpierw przed ściąganiem nie tylko z jednej strony ;) To już wiesz ;)

 

Szpic, jak tylko dojdzie do mnie laser, do praktycznie koniec, nie licząc jeszcze malowania całej podstawy obudowy, oraz samej górnej części oraz przycisków. Zastanawiam się, może mi podpowiecie, jaki kolor napisów zrobić na przyciskach? Pomarańcz może? Żółty? Biały? Jasnoniebieski i dać diodkę od Power'a niebieską? Tak samo, bawić się w lakierowanie, czy pozostać przy matowym podkładzie, co sądzicie? Z jednej strony świecąca się, wypolerowana konsolka, której oddaje hołd, i wygląda tak jak przystało na królową, a z drugiej jakoś mat do tamtych lat pasuje... Co byście wybrali?

Edytowane przez famas_kg
Odnośnik do komentarza

Póki co z PSXem nie kombinuję, pamiętam że jak zmieniałem xboxowe oko z zielonego na czerwone to wygrzewałem plastik suszarką - wtedy łatwiej logo schodzi. Jak zabezpieczałeś farbę na PSXie? Sprayem? Myślałem kiedyś o malowaniu plastiku ale nie wiem jak zabezpieczyć to przed rozmazywaniem się pod wpływem potu.

 

Jeśli chodzi o mnie zostawiłbym matowy kolor. Jestem tradycjonalistą i akcje typu tańczące diody, okna z plexi itd. to dla mnie wiejski tuning. w jaki sposób zamierzasz robić kolory na napisach? Tzn czym? :)

Odnośnik do komentarza

Dokładnie, tak samo emblematy z samochodów schodzą najlepiej pod wpływem ciepła ;)

Co do zabezpieczenia...rozmazywanie się pod wpływem potu? Możesz to rozwinąć, gdyż nie za bardzo rozumiem? ;) Całość najpierw oczyściłem, aby nie było nierówności itp. papierem ściernym, potem poleciała pasta polerska TEMPO (zostało mi trochę, bo nie wykorzystałem całej na aucie :)), następnie poleciał podkład, oraz 4 warstwy spreju, w odległości ok 30cm. biorąc pod uwagę końcówkę oraz klapkę. Tej samej techniki po części już użyłem do obudowy.

Odnośnie diody, to tylko wymienił bym tą od powera, aby nie była zielona, niebieską bym widział tam. Żadnej plexi czy diod uderzających co chwilę w rytm kręcącego się napędu itp. Po prostu ta żaróweczka obawiam się, że nie będzie spółgrała z takim kolorem obudowy.

 

Kolory na napisach? Proste, tak jak się to robi normalnie np. malując wzory na autach, tj: lecisz sprejem po całym przycisku, np w kolorze białym, na to nakładasz literki (przygotowane wcześniej) i smarujesz ponownie sprejem po całym przycisku, aby na samym końcu ściągnąć literki i cieszyć się np. białym napisem "Power, Reset, Open" na np. kolorze przycisku pod kolor konsoli. Chyba zrozumiesz o co chodzi? ;)

 

Aha przy malowaniu zapomniałem nadmienić o rozpuszczalniku. Chyba nie muszę pisać w jakim celu go stosujemy? ^_^

 

Szybki obrazek taki wglądowy:

1. przycisk maźnięty białą farbą

2. przyklejenie liter "xxx" na w/w, oraz maźnięcie farbą w kolorze obudowy

3 przycisk po ściągnięciu liter "xxx"

52691369.jpg

Edytowane przez famas_kg
Odnośnik do komentarza

Cholera, tak oczywiste rozwiązanie wyleciało mi z głowy :)

Odnośnie potu miałem to na myśli że znajomy znajomego malował sobie kiedyś pady. Z moimi umiejętnościami malarskimi skończyło by się to brudnymi rękoma po każdej sesji z jakąś bardziej emocjonującą grą. Nie mam zupełnie pojęcia jak zabezpieczyć plastik przed oddawaniem koloru na ręce przy dotyku :). Jak chcesz zmienić diodę to niebieska przy takim ciemnym psxie wyglądałaby zabójczo :).

Odnośnik do komentarza

Aaaa... teraz rozumiem, myślałem, że chcesz uchronić konsolę przed potem ^_^ Więc jeżeli chodzi o pady, to najlepiej było by wybrać odpowiedni sprej, powiedzieć o co chodzi i w sklepie by na bank coś znaleźli, coś co by chroniło farbę przed takim ciepłem, jeżeli nie to dać lakier dodatkowo i już moim zdaniem ;)

 

Diodka jak diodka, tylko jeszcze musiałbym znaleźć kogoś kto by mi to zrobił, bo lutownicy nie mam w domu, a poza tym nie posiadam schematów, no chyba, że był już temat poruszany, to bardzo bym prosił o pomoc, jeżeli ktoś wie jak to zrobić ;)

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Łojojoj, co tu się porobiło. Nowa skórka i już problemy. Nie ma "zmniejszacza zdjęć" ;)

 

Ok przejdźmy do rzeczy. Problem nastał wówczas gdy...skończyła się farba :o Latałem jak opętany po sklepach z farbami, lecz akurat tego koloru, odcieni itd. nie mięli nigdzie. Mało tego, wyszło, że jest to jakaś specjalistyczna farba blablabla, o mało spotykanym odcieniu. No i piknie, bo jak się już dorwie, to nie jest ona tania :D I teraz dylemacik, co robić z takim fancikiem... Opcja kupienia tej samej farby byłaby gdyby nie fakt, że zostawiłem puszkę w byłym aucie, czyli pojechała ona gdzieś nie wiadomo gdzie. Ot tak mi się zapomniało jej wyciągnąć :/ Myślę, że skupię się może teraz bardziej na mechanice niż na wizualizacji i w końcu wpindole ten laser do konsoli, tylko co mi to da, jak buda nie wymalowana i znowu będę musiał wsio rozkładać? Wiadomo, 3 rok się zaczął studiowania, więc trza mieć co robić (czyt. odświeżyć stare tytuły z szaraka ;P ). Z pozdrowieniami dla studentów hyhy 8)

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Dosyć długo trwało to ożywianie Szaraka, w końcu zawiesiłem pracę z powodu braku czasu oraz funduszy. Z dniem dzisiejszym, pod presją swojej psychiki, która domaga się elektronicznej rozgrywki (pór roku abstynencji od gier) zamówiłem nareszcie laser do mojego PSX'a. Jutro najprawdopodobniej udam się po nowy spray, z tego względu, że ten którego używałem wcześniej skończył się zanim cała konsola nabrała koloru, a jednocześnie dostać go jest trudno- w ogóle nie mam pojęcia skąd się on wziął w takim razie u mnie w domu- dlatego jest nowa koncepcja "czarnej" maszynki. Dlaczego zdecydowałem się na tak "oklepany" kolor? Wszystkie komponenty jak np. telewizor, mam koloru czarnego, by prezentował się ładnie Szarak pod telewizorem pomyślałem właśnie o tym kolorze. Co sądzicie? Może wybrać jeszcze inny mimo wszystko?

 

Mam także pytanie dla tych co znają się co nieco jeżeli chodzi o diody, mianowicie w jaki sposób pozbyć się tej zielonej? Ona nie dość, że jest przylutowana, to jeszcze ma taki jakby pancerz czarny. Czekam na odpowiedź kogoś, kto już to robił. Do Świąt mam nadzieję już zapuścić stare nowe tytuły, oj tak...

 

Przed chwilą zaobserwowałem jedną rzecz. Konsola jeżeli leży normalnie, płyty niestety nie odpali, po zmienieniu pozycji na pionową rusza bez żadnych problemów- porysowany Point Blank, ale to i tak nie ma znaczenia, grunt, że porysowaną płytę potrafi odczytać- także nie jest aż tak tragicznie. Laser i tak jutro do mnie będzie już jechał, więc coraz bliżej Świąt, to coraz bliżej zmartwychwstania Szaraka :lol:

 

Edit:

SZOK! Odpalił normalnie stojąc, ja już powoli głupieje. Najpierw nie chciał zatrybić w ogóle, potem stał pół roku cały rozkręcony, dzisiaj natomiast zaczął odpalać po postawieniu go w pionie, by kilka minut później czytać płytę normalnie :blink::sweat:

 

Edyta 2:

W tym momencie zgłupiałem:

http://www.youtube.com/watch?v=yUI9PcLx2yA

Edytowane przez famas_kg
Odnośnik do komentarza

Witam,

 

Aby nie być gołosłownym zarzucam foty z prac jakie trwają od dzisiaj- w końcu skompletowałem cały sprzęt w postaci podkładu, lakieru oraz papieru ściernego ;). Jak widać, Szarak został rozebrany na części pierwsze, bo nie ma być to zrobiona praca "na odwal się". Prawie wszystko jest już dokończone. Niedługo kładę drugą warstwę na budę Szaraka. Niestety podczas prac, nie wiem dlaczego ale zważył mi się podkład na klapie PSX'a. Idzie on zatem do poprawki, którą zrobię jutro podobnie jak i przyciski. Ze względu na zbyt duże ciśnienie farby wyglądają nieestetycznie.

 

Poniżej macie foty z prac:

1) Rozbiórka

Tak wyglądał po ostatniej akcji, lecz zabrakło spreju, co zresztą widać

zdjcie113.jpg

Więc rozbiórka się zaczęła

zdjcie114u.jpg

zdjcie116.jpg

zdjcie117g.jpg

zdjcie118n.jpg

Tutaj już zaczęty proces z usuwaniem nierówności oraz pozostałości lakieru przy użyciu papieru ściernego:

zdjcie119n.jpg

Tutaj na przyciskach jeszcze są znaczki

zdjcie122ck.jpg

 

2) Nałożenie podkładu

Poszło bez żadnych problemów:

zdjcie120.jpg

Tutaj zabrałem się za zewnętrzną część klapki, niestety będzie ona do poprawy

zdjcie123f.jpg

 

3) Nałożenie lakieru

Pierwsza warstwa

zdjcie125.jpg

 

Ps. jak widać tam na pierwszej lepszej kartce dokonałem pomiary znaczków znajdujących się na przyciskach. Czy wiedzieliście, że praktycznie najczęstszą cyfrą jaka padała, to: 7? Chyba teraz rozumiem dlaczego ta konsola odniosła taki sukces :lol:

 

Przede mną jeszcze będzie "dodanie" oznaczeń na przyciski (po to przecież robiłem pomiary), oraz wsadzenie nowego serducha, które mam nadzieję, że w sobotę już przyjdzie, a konsola będzie mogła odżyć na nowo.

 

Tak na marginesie, bo kilku ludzi pytało mnie, po co ja to robię. Czy nie mam pieniędzy na nowe konsole czy coś w tym stylu, zatem odpowiadam: Mam i niedługo pewnie sprawię sobie coś, aczkolwiek to jest część historii, mojego dzieciństwa oraz niezapomnianych wrażeń. Nie sztuką jest wypierniczenie konsoli na śmietnik i zabawianie się nową zabawką, lecz odrestaurowanie jej, by mogła dumnie prezentować się pod telewizorem. Dzisiaj spotkałem znajomego, opowiedziałem mu o projekcie, bo on też jest zajarany konsolami mimo tego, że ma już rodzinę i nie należy do pokolenia dwudziestolatków, a on do mnie: "to jeszcze można kupić lasery do PSX'a?!". No cóż, hehe.

 

Ludzie pytają się o definicję hardkorowego gracza i każdy też inaczej interpretuje to pojęcie. Ja oprócz czerpania wszystkiego co daje mi gra, również lubię grzebać w sprzętach, za hardkorowca się nie uznaję, mimo, że z konsolami mam styczność od... o kuźwa, to już 14 lat :blink: Więc na styczeń ten PSX będzie prezentem na moje 15-lecie :)

 

*sorry za jakość zdjęć, oraz nieco przydługi post, ale może ktoś też będzie kiedyś robił taki manewr, no chyba, że jest już graczem "najnowszej daty" i nie ma pojęcia o graniu na PSX'ie :sweat:

Odnośnik do komentarza

Witam uroczyście, oto dzisiaj moja nowa-stara maszynka... OŻYŁA :good: Wsadzone nowe serducho po chwili wypluło mi bez żadnych problemów logo PlayStation oraz przeniosła mnie do gry. Z tej okazji stawiam wszystkim browara, hehe. Prace dobiegły już końca, efekty możecie podziwiać na zdjęciach niżej, już złożonego PSX'a. Może komuś tutorial pomoże w odrestaurowaniu swojej konsoli ;) Ja osobiście z efektów jestem bardzo zadowolony i już niedługo w czytniku zasiądzie Legacy of Kain: Soul Reaver :lol: Wszystkim zaglądającym jak i wpierających mnie w tym projekcie pragnę serdecznie podziękować. Sprawa do końca jeszcze nie wyjaśniona, to przyciski. Nie wiem czy malować na nić symbole jak: Open, Reset i Power. To jeszcze przemyślę, ale póki co podoba mi się jak jest i chyba tak już zostanie.

 

Oto fotki:

Góra w nowej oprawie:

zdjcie133.jpg

Spód, jeszcze nie skończony:

zdjcie135.jpg

Nowe gąbki + naklejka oryginalna:

zdjcie136.jpg

Ze starym serduchem:

zdjcie139x.jpg

No i już z nowym:

zdjcie134.jpg

Oraz pokaz, że wszystko jest sprawne, na tv- nie widać za dobrze- flagi do wyboru w grze Point Blank 3 ;)

zdjcie140.jpg

 

No i projekt ogłaszam za zakończony ^_^

 

edit: z góry przepraszam za jakoś fotek, ale nie chciał imageshack pomniejszyć ich :unsure:

Edytowane przez famas_kg
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...