Mam od niedawna dziwny problem z moją myszą. Np. gdy włącze YouTuba albo inny serwis z filmamy, a nawet muzyką (z reszta problem występuję zaraz po włączeniu kompa) to przestaje działać mi mysz. Tzn. chodzi da się nią ruszać ale nie mogę klikać ani nic. Tak jakby jej nie było. Myślałem że to przez baterie ale nie w końcu mysz na ekranie działa rusza się, tylko nie mogę kilkać. Nawet normalnie nie moge kompa wyłączać. Po każdej takiej akcji musze robić restart. Mysz jest bezprzewodowa Logitech'a. Wydaje mi się, że to przez system (XP Pro Speed 2). Jakieś pomysły?

- sprawdź na myszce kablowej - USB!

- zainstaluj najnowsze stery od myszki

- sprawdź czy jest klik

- sprawdź na płycie livecd z jakimś linuxem

- czy mysz chodzi na ekranie płynnie czy skokowo?

- jeśli masz wgrane stery od myszki, odinstaluj je!!może są uszkodzone/namieszane

- przywiąż do myszki cegłę, wyjdź na dach/ostatnie piętro i sprawdź czy tak wyekwipowany gryzoń potrafi latać!!! XD po czym idź do sklepu i kup sobie normalną mysz z ogonem...

Skorzystałem z ostatniego pomysłu Kinio A tak na serio wrzycułem sobie siódenke przedtem zrobiłem format i teraz działa wszystko ok.

 

Do zamknięcia.