Witam. W słuchawkach od dłuższego czasu dolatuje mi jakieś 10% głośności do lewego głośnika. Jakość tego dźwięku w tym głośniku jest bardzo słaba. Drugi natomiast gra dobrze.

Czego to może być wina? Lucek mówił,że kabla? Łatwa byłaby jego wymiana?

Hmm, w sumie to nie wiem czy nie doczytalem wczesniej, ale jak mowisz, ze masz stale ~10% glosnosci, a nie jest tak, ze jak poruszasz kablem to jest lepiej/gorzej/dzwieku w ogole nie ma, to juz sam nie wiem...

Mógłbym tutaj zarzucić złośliwością : "umyj lewe ucho :potter: " ale nie zarzucę

 

Na każdym źródle dźwięku jest tak samo? Sprawdź wtyk od słuchawek, przy podłączaniu wkładaj go delikatnie i sprawdź czy w którymkolwiek momencie dźwięk jest ok.

Lucek, jak poruszem kablem to na chwilkę robi się lepiej.

 

Stona, teraz jest jeszcze gorzej. Dźwięk płynie do prawej słuchawki,tylko wtedy,gdy 2/3 wejścia jest włożone. Końcowka jack standard. Co dziwne, jak lekko przekręcę to traci dźwięk (robi się taki,jakby źródło dźwięku było pod wodą).Na maxa włożony też jest taki ,,zawodniony"

 

Na pewno wina kabla/wtyku,bo we wszystkich źródłach tak jest.

Edytowane 9 grudnia 201014 l przez Infidel