Otóż po wczorajszej burzy poza pralką zepsuło się w moim domu Wii, tj. nie chce się włączyć. Niestety nikogo nie było w domu, więc nikt nie mógł urządzeń wyłączyć. Wie ktoś czy jest to usterka możliwa do naprawy przez jakiś serwis rtv (gwarancja już się skończyła pół roku temu) czy raczej nie bardzo? Proszę o wszelkie rady

Póki ktoś nie otworzy, i nie obejrzy to odpowiedzi nie dostaniesz.

zasilacz pewnie. jak nie to konsola do kosza, bo chyba nikt tego nie naprawia w polandii

Dlatego ja nigdy nie zostawiam konsol w tybie czuwania, zawsze po skonczonej rozgrywce wyłączam konsole i wyciągam wszystkie kable z kontaktów.

 

Ale jeśli mam coś poradzić, to ja na Twoim miejscu najpierw bym sprawdził (jak masz możliwość) zasilacz, dopiero póżniej w najgorszym wypadku bym się martwił .

Jeśli pralkę szlag trafił to Wii w standby tym bardziej - chyba, że nintendo wpakowało jakieś zaawansowane filtry antyprzepięciowe w zasilacz co jest wątpliwe ;P

Tip:

 

Wypnij zasilacz z gniazdka oraz zasilacz z Wii (zasilacz na zostać luzem)

Zostaw go tak na 2 minuty. Podepnij nastepnie go do Wii i do sieci.

Powinno działac

u mnie padla bez burzy.

Po prostu po 2 tygodniach nieużywania nie chce się wlaczyc.

Zasilacza niestety nie mam od kogo pozyczyc, ale znalalzem firme w Warszawie, która zajmuje się naprawa konsol.

 

EDIT: Skocze miernikiem zbadać zasilacz. Mam nadzieje, ze tylko on poszedł.

EDIT2: Bezpiecznik już na wejściu, wiec dzięki bogu najprawdopodobniej zasilacz

Edytowane 18 lipca 201311 l przez easye

Polski serwis Nintendo działa do końca sierpnia, naprawia wszelkie ustetki również pogwarancyjne. Jeśli ktoś ma jakieś problemy z konsolą Ninny to ostatni dzwonek

ciekawe jak z cenami, bo jeżeli zasilacz nie zadziała, a za samą konsolę dałem 250 zł, to zastanawiałbym się czy wysyłać do serwisu Nintendo.

 

EDIT: ZASILACZ

Edytowane 31 lipca 201311 l przez easye