tsukuyo 3 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Siemanko, ostatnio się przeprowadziłem i podczas przegrzebywania rupieci, wygrzebałem moją prawie 10 letnią PS2. Wygospodarowałem sobie malutkie pomieszczenie, któremu nadałem z miejsca przydomek "Piwnica" w celu rozstawienia konsol i innych sprzętów grających. Ze smutkiem odkryłem, że moja wysłużona czarnulka odmawia posłuszeństwa. Stąd pytanie - warto jeszcze inwestować kabzę w Dreamcasta? Wszak na allegro, niewiele już sztuk się ostało, a i gier niewiele. Byłby to mój pierwszy kontakt z tą konsolą, dlatego liczę na w miarę sensowne odpowiedzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza
Dreamcaster 23 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Wszystko zależy od tego w jakie lubisz grać gry. Jeśli szukasz jrpg, rts czy piłki nożnej na DC to się zawiedziesz, mało tytułów albo gnioty, cała reszta jest OK. IMO warto kupić Dreamcasta dla samego Shenmue, Jet Set Radio, Sonic Adventure/SA2. Jak wspomniałeś, konsola jest nie droga, ja bym się nie wahał i kupił. Na Dreamcasta wychodzą co jakiś czas komercyjne gry od niezależnych twórców, na przykład w tym miesiącu się ukaże Sturmwind, na początku 2012 Gunlord. Scena DC jest bardzo aktywna co jakiś czas wychodzą gry homebrew / aplikacje / narzędzia. Cytuj Odnośnik do komentarza
tsukuyo 3 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 (edytowane) Shenmue to straszny kosior z tego co widziałem na gameplayach, poza tym jestem zajarany klimatem Yakuzy, więc bankowo by mi Szenmłe odpowiadało. No ale cena tej gry na allegro to ponad 200(!) złotych, a w piracenie nie mam ochoty się zabawiać. No i nie lubię rpgów, ani sportowych gier. Lubię bardzo slashery i bijatyki. Arcadowe klimaty Dreamcasta mi bardzo odpowiadają. Edytowane 13 Grudnia 2011 przez tsukuyo Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Tak jak pisze Dreamcaster - zależy czy masz ciśnienie na gry z DC. Ta konsolka słynie przede wszystkim z luźnych arcade'ówek (bijatyki, rail-shootery itp), ciekawych erpegów na przykład już praktycznie tu nie uświadczysz. Mnie np. gry w stylu Crazy Taxi czy Jest Grind Radio nie jarają, a takie "poważniejsze" produkcje jak Shenmue to raczej rzadkość na tej platformie, więc... ja bym nie inwestował. Najlepiej więc sprawdź bibliotekę gier, a potem spokojnie rozważ zakup. Cytuj Odnośnik do komentarza
tsukuyo 3 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Jako alternatywę jeszcze postawiłem sobie Game Cube i pierwszego Xboxa, ale to już ciut większy wydatek (Xbox) i zbliżony jest do PS2, także w sumie na jedno wyjdzie. Dzięki za pomoc, pomyślę nad tym. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dreamcaster 23 Opublikowano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2011 Ta aukcja na allegro dotyczy Shenmue 2, dwójki nie kupisz taniej jak za 200 pln. Gra ukazała się tylko w europie i w niewielkim nakładzie, więc stąd taka cena. Jedynka jest tańsza, poluj na ebay może wyrwiesz za niewielkie pieniądze. Jak coś mam na sprzedaż dwa zestawy Shenmuwe1, jeden w PAL drugi NTSC-U, niestety mają popękane pudełka (je#ana poczta -_-), jakbyś się zdecydował na kupno DC i by cię takie coś interesowało to podbij na PM. Cytuj Odnośnik do komentarza
ping 9 006 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Gra ukazała się tylko w europie i w niewielkim nakładzie, więc stąd taka cena. Shenmue II ukazało się na wszystkich kontynentach. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dreamcaster 23 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Tak, ale gadka była o wersji na DC. Wystarczy sprawdzić wiki, żeby zobaczyć że jedyna anglojęzyczna wersja Shenmue 2 ukazała się tylko w Europie. Wszyscy fani Makarona spoza Europy byli zmuszeni sprowadzić sobie grę z naszego kontynentu. Dopiero po roku, amerykanie mogli zagrać w Shen2, na dodatek był to port na Xboxa. Cytuj Odnośnik do komentarza
ping 9 006 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 @Dreamcaster Zwracam honor. Swoją drogą miałem szczęście nabyć Shenmue 2 za ~7zł w stanie idealnym. Jeden z najlepszych growych deali w moim życiu. A wracając do tematu jesli lubisz klimaty arcade, to śmiało bierz konsolę . Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Jeśli nie mialeś wcześniej DeCeka (gdzieś Ty się uchował? ) to atakuj śmiało, wszak tytułów do łyknięcia jest mnóstwo, a konsoli nawet nie trzeba przerabiać (poszperaj w google, jeśli nie wiesz co mam na myśli) Jest Set Radio, Shenmue, Residenty, Crazy Taxi, Headhunter, mnóstwo arcade'ówek - gorąco polecam Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Akurat takie hiciory jak RE Code: Veronica, Headhunter czy Crazy Taxi zostały skonwertowane na inne konsole co IMO trochę osłabia atrakcyjność DeCeka. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tsukuyo 3 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Sto złotych za konsolę, to bardzo dobra cena. Tym bardziej atrakcyjna, że kiedy poczyta się trochę na forach, to można wywnioskować, że gry nie kosztują aż tak wiele Cytuj Odnośnik do komentarza
Dreamcaster 23 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zgadza się, Dreamcast i gry na niego są niedrogie. Trzeba polować na okazje, ja swoją drugą konsolę kupiłem za 70 dych, to mało jak na 3 lata grania. Mój znajomy kupił na 2 miesiące temu na allegro sprawnego makarona za 40 zł. Nie zastanawiaj się tylko kupuj, jak ci się nie spodoba klimat Dreamcastowycg gier, to zawsze możesz ją odsprzedać za podobne pieniądze :-). Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Nie zgadzasz się, że mniejsza ilość mocnych exclusive'ów osłabia atrakcyjność konsoli? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Dla ludzi ceniących starą szkołę, jest też coś takiego jak feeling i klimat danego sprzętu. Ani Headhunter na PS2, ani Crazy Taxi na PS3 nie sprawiły mi 1/5 funu, który jeszcze całkiem niedawno odczuwałem cisnąc na DeCeku. Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Cenię starą szkołę, ale... cóż, to co piszesz i tak jest dla mnie dziwne i niezrozumiałe. IMO liczy się przede wszystkim gra i jej klimat, a nie sprzętu na jakim ją odpalasz. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
tsukuyo 3 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Nie zgadzasz się, że mniejsza ilość mocnych exclusive'ów osłabia atrakcyjność konsoli? Lol, ale czy pojęcie "ESKLUZIW" ma jakieś znaczenie, jeśli rozmawiamy o starych konsolach? Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 Zakładając, że gramy sprawiedliwie i nie bawimy się w żadne emulowanie - jak najbardziej. Taki GCN na przykład też jest już dosyć starą konsolą, ale ze względu na takie produkcje jak Resident Evil 0, Wind Waker czy Metroid (czyli takie w które nie zagrasz na żadnym innym sprzęcie, chyba że poprzez Wii) wciąż stanowi bardzo łakomy i atrakcyjny kąsek, zdecydowanie warty zakupu (sam się do tego przymierzam). Analogicznie z Dreamcastem - ja Headhuntera i RE:CV ograłem już na ps2, więc konsola niespecjalnie już mnie interesuje, jednak gdybym nie miał takiej możliwości (czyt: gdyby nie zostały skonwertowane), to pewnie teraz poważnie zastanawiałbym się nad kupnem "makarona". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Dreamcaster 23 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 @Johnny L, nie posiadasz Dreamcasta i odradzasz tsukuyo jego kupna? No kaman... myślałem że jesteś właścicielem konsoli niebieskich i się do niej zraziłeś i stąd takie nastawienie do tego sprzętu. Resident Evil: CV i Headhunter to nie są jedyne exclusivy na DC. Jest mnóstwo świetnych gier których nie ujrzysz na innych 128bitowych konsolach. Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 (edytowane) Nie posiadam Dreamcasta, co nie znaczy jednak, że nie miałem z tą konsoli nigdy styczności. Kiedyś pożyczyłem od kumpla co by nadrobić pewne interesujące mnie tytuły (vide Shenmue I i II, tych gier zwyczajnie nie mogłem sobie odpuścić) i tyle. A zakupu nikomu nie odradzam, przedstawiam tylko jak ma się sprawa z mojej perspektywy. Nie ma się o co spinać, w pierwszym poście nawet przyznałem Ci rację, następnie dodałem, że konsolka zaliczyła pewną wpadkę z utratą kilku genialnych gier na rzecz innych konsol (bo to niestety fakt). Edytowane 14 Grudnia 2011 przez Johnny L Cytuj Odnośnik do komentarza
Linek 187 Opublikowano 14 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2011 No dobra, ale sam piszesz o GCN, gdzie już w ogóle sens zakupu jest niewielki z uwagi właśnie na Wii, które wygarniesz za grosze, a biblioteka gier o wiele większa, konsolka mniejsza i ładniejsza, możliwości większe. Co do DC - polecam w pełni, dla samego klimatu, faktu posiadania tej jednej z najlepszych konsol w historii. Cannon Spike, Chu Chu Rocket, Crazy Taxi, Daytona USA, Jet Set (Jet Grind) Radio, Metropolis Street Racer, Ooga Booga, Sega Bass Fishing, no i oczywiście Shenmue - mało to ciekawych exów? Oczywiście jest ich o wiele więcej, ja wymieniłem tylko te, które mi się przypomniały. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Johnny L 5 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 No dobra, ale sam piszesz o GCN, gdzie już w ogóle sens zakupu jest niewielki z uwagi właśnie na Wii, które wygarniesz za grosze, a biblioteka gier o wiele większa, konsolka mniejsza i ładniejsza, możliwości większe. Dla niektórych 100zł, a 300 robi różnicę (nie mówiąc już o "klimacie" konsoli, którego ja akurat nie łapię), ponadto chyba nowsze wersje Wii nie oferują wstecznej kompatybilności z grami z Gacka (nie jestem tylko pewny czy wszystkie czy tylko edycja "Family"). Co do DC - polecam w pełni, dla samego klimatu, faktu posiadania tej jednej z najlepszych konsol w historii. Cannon Spike, Chu Chu Rocket, Crazy Taxi, Daytona USA, Jet Set (Jet Grind) Radio, Metropolis Street Racer, Ooga Booga, Sega Bass Fishing, no i oczywiście Shenmue - mało to ciekawych exów? Oczywiście jest ich o wiele więcej, ja wymieniłem tylko te, które mi się przypomniały. To już raczej kwestia gustu. Dla kogoś kto bardziej ceni sobie "poważniejsze" produkcje (w sensie - bardziej rozbudowane fabularnie), a nie interesuje się luźnymi arcade'ówkami (z czego DC słynie), to te wymienione prze Ciebie exy nie będą zbyt zachęcające. Generalnie moim zdaniem brakuje tej konsoli większej różnorodności. Fani erpegów, przygodówek czy chociażby strzelanin TPP nie znajdą tu wiele dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.