Gęsior
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Gęsior
-
Dla mnie Szanghaj jest tak samo skonstruowany jak Paracele, tzn akcja rozgrywa się na dwóch końcach mapy. Nikomu nie chce się śmigać z jednego końca na drugi. Taka prawda.
-
Brak mi słów.
-
Czy to oznacza, że moje bezprzewodowe, które łączą się z bazą a ta z kolei z ampli będzie hulało? Za mic robi mi Plantronic do fury. Zobaczy go PS4 w końcu po bluetooth? Czy muszę wyrzygać kolejną kapuste na słuchawki od Sony?
-
Wojowniku wybacz, że nie dołączyłem do Twojego party wczoraj, ale te zaproszenia są tak zyebane, że ja nie mam pojęcia kto, kiedy i co mi wysyła. Patałachy zasmarkane nawet to spyerdoliły. Pocisnąłem wczoraj TDM bo się uwziąłem na szotgany i jest kurka ciężko. Jak to jest w ogóle możliwe, że wyskakuje typowi na plecy, 4 strzały z Saigi w plery i kuźwa nic. Takich akcji miałem multum. Odechciewa się grać. A i pierwsze nakładki, które testowałem, wypukłe z drobnymi kropeczkami, nie spełniają swojej roli. Jak łapy mi się spociły to paluchy zaczęły mi zjeżdżać. Zdjąłem je i na tych oryginalnych palec jak przyklejony. Dzisiaj sprawdzę inny zestaw.
-
TV w łódce ma niezłe (pipi)nięcie. Ładnie z dystansu można pociągnąć.
-
-
-
-
Haha tak było! Wszystko wykrzyczane szeptem Miałem identyczną sytuację. Podjarałem się jak młody szczaw i zacząłem ryja drzeć, ale takiego stuningowanego. Nikt z chłopaków na początku nie zajarzył kto to mówi
-
Mi się trafiło jak ślepej kurze ziarno bo na milion kos, które mi nie weszły i których tyle samo dostałem akurat teraz zdobyłem najcenniejszą. Leciałem z Hansiorem ptaszkiem na Brzasku i widzę, że na dole, tuż obok mostu przy "C" biegnie dwóch typa. Wyskoczyłem im na plecy i poleciałem za jednym. Trochę go goniłem i dorwałem w momencie kiedy próbował przeskoczyć barierkę przy filarze, ale biedak się lekko zaklinował i wtedy go ciach . Piękna blacha. Szkoda, że jej nie widać w kolekcji.
-
Kabotyn, przeklinam Cię po stokroć. Jak widzisz, że gram TDM to albo dołączasz do mojej drużyny, albo nie wchodź na serwer :blum2: Bo ja na TDM próbuje się zrelaksować z reguły po mocnym wpyerdolu albo jak mam mało czasu i pyknąć sobie lajtowo a nie się w(pipi)iać na widok skaczącego pajaca . Zrozumiano?
-
(pipi) im w dupe too!!
-
Aaaa taka sytuacja. Można coś z tym zrobić?
-
Rozumiem, że generalnie nie ma żadnego problemu z połączeniem PS4 z laptopem po HDMI? Czy trzeba coś konfigurować? Monitor ma rozdziałkę 1366 x 768 WXGA model Vaio od Soniaka. Da się pograć w BF4 czy będzie pikseloza jak cholera?
-
-
-
Tak mnie teraz naszło a propos ankiety, którą DICE zamieściło. Pytają w niej co znerfić, co jest OP itd... A ja jestem za tym, żeby zlikwidować boostowanie, powrócić do stanu z BF3 gdzie na "sete" trzeba było zasłużyć i zapracować. Mam na liczniku 150h i uważam, że w tym momencie jestem niedzielnym graczem a mam 70 lvl. W dodatku wydaje mi się, że DICE strzela sobie w stopę tą zagrywką bo będzie dużo osób, którzy myślą o wbiciu sety i do widzenia co się wiąże z opuszczaniem serwerów. I nawet nie pomoże fakt, że przyciągną ileś tam dzieci CODa.
-
No to wbijaj tutaj: http://symthic.com/ Masz tu wpyte statsów.
-
-
Poradnik? Junioru2 czego chcesz się dowiedzieć? Jakieś poradniki do BF3 dla Premiumowców chyba wychodziły i wiesz co? Zapomnij o tym. Najlepszym poradnikiem jest liczba godzin spędzonych na grze i Twoje doświadczenie. Zaciągnij się do jakiegoś Plutonu, najlepiej z lepszymi od siebie i obserwuj. Ta gra jest tak nieprzewidywalna a akcja toczy się różnymi torami więc co tu doradzać/poradzać.
-
Wczorajsze lagi na Kurorcie to śmiech na sali. Na innych mapach też nieciekawie. Żenuła. Dwa razy wywaliło mnie z gry z jakimś błędem. Guzik mnie obchodzi Premium, double weekendy, niech se to wszystko w dupsko wsadzą. Wczoraj na TDM przeciwko Kabotynowi 3 razy miał 0%. Ja nie chce nowych dodatków, ja nie chce płatnych serwerów, JA CHCE (pipi)A DZIAŁAJĄCĄ GRE!!!
-
-
Uuuuu Zaqu co ja pacze? Masz BF!!!
-
-
tu się z Tobą zgodzę. Brakuje mi szybkiej agresywnej gry głównie w TDM, bo w innych trybach nie powiem, uważam, że taki system się sprawdza (wolniejszy). TDM to dla mnie ostre na(pipi)ianie, do Twojej dość kompletnej listy dodam jeszcze długi czas respawn, po zgonie chcę natychmiast na haju atakować i napyerdolić temu, który pozwolił sobie na mnie krzywo popatrzeć. Generalnie chciałbym aby TDM był agresywniejszy, szybszy, więcej killi, więcej zgonów, szybciej ma być - lubiłem ten konkretnie tryb w COD, może dlatego tu mi go trochę brakuje. offtop: śmiesznie się gra z Wami po przeciwnych stronach, bo mogę przewidzieć kto gdzie będzie. Pomijam case kabotyna, którego z daleko widać, że to on (skacze), ale gonienie się z Gęsiorem po obrzeżach mapy rulez Walduś cycu - biłeś mnie strasznie. Twoje PDW-R przeciwko AEK zrobiło robotę. Wuj mnie strzelał bo się uparłem, że wbije gwiazdkę, ale jak Cię spotkam następnym razem to zobaczysz True. Gościu non stop wracał w to samo miejsce. Czasami było ich dwóch. Blache zdjąłem mu tylko jedną a to dlatego, że nie był do końca głupi i postawił czujnik. Cały mecz z mojej strony wyglądał tak, że biegłem do niego przez pół mapy po drodze spotykając od czasu do czasu Kozbinio.
