Bartg

Mnie ta gra absolutnie nie zmiazdzyla w takim stopniu, jak zrobil to Battlefield 2 w 2005 roku, ktorego do dzis uznaje za krola w kategorii military shoote ;]

Ja gralem w wielu meczach, gdzie nasz czolgista i zaloga helikoptera byli na czele tabeli z kilkudziesiecioma fragami, wszystko zalezy od umiejetnosci ;]

Tak samo bylo dluzszy czas w bf2, wchodziles na Karkand brales czolg i zabijales 40-50 pod rzad, bo nikt nie gral z bazuka. Na klanowkach 2 bf2 czolgista mial najgorzej, wjazd na flage 4 rury w czolg i czolgu ni ma Tak jest tutaj, zabic 20 przy 1-2 zgonie zaden problem, do tego nie mozna skrecac rakietami bazuki podczas lotu co jest skandalem.

No komicznie jest, jak podjezdzaja 2 czolgi do bazy i tabun snajperow przybiega jak najblizej czolgu byleby nie mogl go trafic A jaka frajda machnac takie snajpera na wstecznym A ty stoisz i walisz czolgiem w skrzynie ;]

Mysle ze szybkie wydanie patcha z trybem conquest przyczyni sie do zwiekszenia popularnosci.

- Dobrze, ze nie mozna rzucac c4, bylo tak na poczatku w bf2 i bylo zdecydowanie przegiete. - Zeby wszystkie strony mialy rowne szanse bez unlockow ? Tez imo dobrze, wczesniej ak47/101 robilo zdecydowanie za duza rzez.

Fajny fajny, gra ma potencjal ogromny w multi jak kazdy Battlefield , wymaga tylko nieco wiecej checi i wspolpracy i poswiecenia dla druzyny, ot chociazby z dawaniem spawna.

Hahaha "That's as stupid as hiding in a cardboard box" :lol3:

Srednio fajnie, jak sie spawnujesz i masz pusta mape z resztkami i wali do ciebie 5 czolgow.

Daje i to duzo, po trafieniu tym pojazdu twoje rakiety automatycznie beda naprowadzane na cel, bardzo przydatna rzecz a malo kto uzywa.

PRzegladam achievy z 360tki i mnie zaciekawil Darwin’s Parachute (Online) Glide in the parachute for 3 seconds

Hmm nie za duzo tych map, oczywiscie pocieszeniem jest, ze kazda jest naprawde duza. Zobaczymy czy jaka bedzie rownie legendarna jak strike at karkand A zniszczenia imho sa akuratne, po duzej rzezni na 1 bazie zostaja z niej zgliszcza - pare murkow i kawalek ogrodzenia. A najfajniejszy patent jest z dziurami w ziemi, pamietam filmik z bety jak kolesie zrobili sobie male jezioro

Ciekawe co to za bron bedzie w fullu odblokowana za pomoca dema A gra sie fajnie, mam tylko takie uwagi: Artyleria niech sobie bedzie, ale niech na boga laduje sie wolniej, dzis usiadlem to zabilem chyba z 20 osob na 1 zyciu zanim ktos przyjechal z 2 bazy i mnie zabil ;] Odrobine za maly splash damage, chociaz nie tyle maly co hmm niekonsewentny, czasem wybuch zabije kolesia od razu, czasem trzeba wywalic caly magazynek z lekkiego czolgu pod nogi kolesia.

Ja za to wole pisac peany na czesc BC za granatnik, w bf2 czy w cod4 to byla przepotezna bron, zwlaszcza w cod gdzie waliles z respa na resp ( w hardkorze nie raz nie dwa padalo po 5 osob od razu ), nie jest realnie ale jest grywalnie i mnie to pasi.

A to blad, bo gra sie lepiej niz w bete imo ;]

To chyba jednak w inna gre gralem, skoro bf2 to arcade A prawdziwe simy w fpsach wojennychracji bytu nie maja, co potwierdza americas army ew operation flashpoint i ich popularnosc ;]

Hmm bf2 arcade do bolu ? to chyba ja w cos innego gralem.

Battlefield 2 ?

Co nie zmienia faktu, ze artyleria jest zdecydowanie za mocna.

Pewnie to nie byl 1 strzal, czesto wali sie do kolesia i ten ginie po 5s, tak samo dziala w 2 strone ];

Byc moze, ale gralem taka runde, ze w 1 bazie nasz czolg nie wyjechal ani razu, bo byl rozwalany arta za kazdym razem.

Bardzo dobrze, ze granatnik jest slaby, w kazdej innej grze z poteznym granatnikiem ( bf2, cod4 ) konczy sie to blokada granatnika na wielu serwerach i ligach. A ze heli jest dobre dopiero w 2 osoby to tez dobrze, w koncu pilot to nie strzelec ;]

Po zagraniu >10 rund: - Lagi mialem tylko 2x i od razu zmienialem gre wiec imho problem niewielki - Aim jest bardzo dobry, zabija sie tak 4-8 kulkami zalezy od dystansu itp - Niestety zostalo z bety - artyleria, kazdy noob siada w tym i rozwala czolg 1 strzalem, czegos takiego nie powinno byc, bo z grubsza 1 koles na artylerii eliminuje calkowicie pojazdy w druzynie...

Tia lagi sa czeste, ale dorwalem gre bez lagow to przez 2h byla niezla mlocka - jak gra jest plynna gra sie duzo lepiej niz w bete.

W demq akurat nie ma za duzo do rozwalenia wiec nie ma co narzekac, rpg jest wiec mozna potestowac ile zostanie z pierwszego posterunku ;]