
Treść opublikowana przez aux
-
GTA V - co wam się nie podoba?
To teraz ja: -brakuje mi V-Rocka z klasycznym heavy -można jeździć pociągiem jako pasażer (jak se wskoczysz), ale wolałbym samemu prowadzić i robić katastrofy -stale nieczynny Burget-Shot i inne jadłodajnie, a tak chciałem się porzygać i zrobić masakrę -nie ma stałych 60fps i AA -ciężko się oderwać od gry i wrócić do jesiennej rzeczywistości, powinien być limit dzienny
-
Snapmatic
Pan Marmoladka, robili brzydkie rzeczy temu misiu
-
Snapmatic
Trevor w pracy Franklin w czasie shoppingu, ubranek jest wpisdu
- GTA V - pytania i odpowiedzi
- GTA V - pytania i odpowiedzi
-
GTA V - dyskusja ogólna
Tak, latanie rządzi. Lecisz sobie na wodą, w tle góry i lasy, wszystko skąpane w słońcu... coś pięknego! Problem mam tylko by utrzymać samolot przy przelotach nad niskimi mostami. Ale to wszystko kwestia ćwiczeń. Chciałem kupić helikopter, ale ceny straszne. Generalnie tereny Trevora i jego misje to świetna zabawa. Rozwalają mnie teksty w czasie jazdy, np. gdy wiozłem pijaną parę do sekty w górach (randomowe zadanie). Główna fabuła leci w tej części szybko i sprawnie. Tak jak zapowiadał Rockstar i pewnie znudzeni misjami w IV i RDR się cieszą, ale moim zdaniem przydałoby się więcej prostych zadań dla Franklina. Polubiłem go bardzo, a tych niggowych tekstów mógłbym słuchać stale.
-
Nuty zatwierdzone przez mesjasza
Dużo dobrej nuty w grze, oprócz wspomnianych Dr. Dre i Modjo najbardziej mi wpadły w ucho te:
-
GTA V - dyskusja ogólna
O wielki padzie! Planowanie napadów rządzi! Czytałem że to świetna zabawa i jeden z lepszych elementów V, ale że to będzie aż tak dobre? GOTG!
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
Tró gangsta!
-
GTA V - dyskusja ogólna
Fajnie że na mapie się świecą potencjalne lądowiska. Raven ratuj, 3 godziny już szukam tego ukrytego skarbu z mapy UV. Ty szukałeś już tej kasy?
- Nintendo 3DS
-
GTA V - dyskusja ogólna
Kurcze, patent z UV i mapą z kolekcjonerki jest genialny! Pół bańki, niezła kasa. Ja póki co zdobywam ją napadając na konwoje z kasą.
-
GTA V - dyskusja ogólna
Po 10h wciąż jestem zachwycony, oczarowany i czuję że jeszcze mnóstwo rzeczy do odkrycia. Porobiłem tylko kilka misji, resztę czasu poświęciłem na zwiedzanie. Niesamowicie dużo ciekawych miejsc porozrzucano po mapie. A jakie piękne widoczki są! Samo bujanie się w nocy po autostradzie daje ogromną radochę. Jadę po coś i odkrywam coś innego. A wejdę jeszcze tu, a co jest w tym tunelu, masakra! Stary koń jestem, a ta gierka daje mi tą samą frajdę którą odczuwałem lata temu, ogrywając dawne hiciory ery PSX i wczesnego PS2. Narzekałem trochę przed premierą na soundtrack pozbawiony klasycznego heavy metalu, jednak po tych kilku godzinach stwierdzam że muzykę dobrano idealnie. Są rockowe szlagiery, dobry pop, hip hopowe klasyki i nowości, świetnie mi się słucha country i elektro dźwięków. Odkryłem co najmniej 10 świetnych kawałków. Patent z trzema bohaterami jest mistrzowski (na razie mam dwóch). Świetnie jest wykonane przełączanie się między nimi, trwa kilka sekund, ale imo bardzo fajnie się to ogląda. Fabuła jest fajna, dialogi to ocean beki. Dzięki polskim napisom (w końcu się doczekaliśmy) rozumiem wszystkie dialogi. Podoba mi się polskie tłumaczenie. Widziałem urozmaicone bluzgi, np. "najazd na pełnej urwie". Problem mam tylko żeby przeczytać wszystkie teksty w czasie jazdy gdy np. mam skupić się na drodze, a dodatkowo dzwoni telefon, a gra sypie jakimiś informacjami. Długo można by pisać o tej grze, jest ogromna i warta każdych pieniędzy. To produkt niemal doskonały. I magiczny, bo tylko magicy mogli osiągnąć taką oprawę i detale na wiekowych już sprzętach. Plusów GTA V jest cała masa, z minusów wymieniłbym skomplikowany tutorial gry w golfa, brak fast-foodów (chyba że później się odblokowują) i drobne spadki framerate'u, ale i tak mam wrażenie że dopracowano silnik na maxa. Ostrzegam potencjalnych nabywców że gra strasznie wciąga i może uzależniać.
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
Biedny Rozi, łap plusa za zszarpane nerwy. Oby jutro wszyscy już mieli swoje egzemplarze.
-
GRAMY! Nowy magazyn o grach
Z automatu trzymam za to kciuki. Wkurza mnie zawsze ta bieda na stoisku z prasą o gierkach.
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
hehe, dobry pomysł z hajsem. Wyciągnę całą wypłatę i porobię fotki w tej saszetce z kolekcjonerki. Bo właśnie mi ją dostarczył kurier, zamawiałem w Muve. Kolekcjonerka jest imo średnia, niektórzy twierdzą że ujowa, ale ja jej zakup traktuję jako podziękowanie dla Rockstara za wszystkie poprzednie części przy których świetnie się bawiłem. No i oczywiście w podzięce za wspaniałą V.
-
GTA V - dyskusja ogólna
Raven mówi jak jest. Obie wersje są dobre, po co te porównania i wojenki. Gra jest wybitna, ale coś dłubią przyz Social Clubie i nie mogę fotek robić Strasznie brakuje mi Frapsa na konsoli. Co chwilę widzę coś ciekawego albo piękny widoczek. Nie mogę się oderwać od konsoli.
-
GTA V - dyskusja ogólna
MaZZeo dobrze opisał pierwsze wrażenia. Gierka urywa i niszczy. Widać tu każdego włożonego dolara. Początek jest mocny, a potem dostajesz całą piaskownicę do zabawy i robisz co chcesz. Obszar gry robi ogromne wrażenie. Grafika również, widać ogromny postęp względem IV. Postanowiłem lecieć sterowcem na gorę Chiliad i zrobić skok ze spadochronu. Oczywiście takowego nie było i się zabiłem. Teraz zdobywam szczyt samochodem. Widoczki niesamowite, turyści łażą. To rzeczywiście mesjasz i gotg.
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
Kurde, to jest niesamowite! Emocje zeszły ze mnie jak po ciężkim egzaminie. Dotrzymali słowa, o 1:00 ruszyła cyfrowa wersja. Wszystko działa, jest po polsku. Robię mocną kawę i jazda!
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
Tymczasem w Katowicach... A cebula edyszyn dopiero za godzinę
-
GTA V - dyskusja ogólna
A ja polecę coś z lat 80tych, mega klimat, świetne sceny samochodowe i ogólnie ciekawa fabuła o pościgu za groźnym przestępcą. http://www.filmweb.pl/film/%C5%BBy%C4%87+i+umrze%C4%87+w+Los+Angeles-1985-12136
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
Mnie się nie chciało iść na nocną, ale czekam do 1:00 na unlock edycji cebulowej. Mam zamiar grać do rana, a potem się wyspać do 12ej. Fajna piosenka o GTA, uprzedzam że są tam drobne fragmenciki czystego gameplay'a z GTA V.
-
pitu pitu preorderowe, nocne czuwanie przy paczkomacie, stalking kuriera
U Colina ładne plakaty, ale nic do jedzenia, u mnie na bogato Mój pakiet energetyczny + coś do wycierania plam, hehe Już tylko godziny do Mesjasza!
-
GTA V - dyskusja ogólna
hehe, cebulowe dramy Ale będzie ruch na forum w okolicach 1:00.
-
GTA V - dyskusja ogólna
Grand in every sense - świetne hasło. Dyszka przewidywalna. Ciekawi mnie ocena od Polygon i Gry-Online.