II KoBik II

To co mnie ostatnio wkurza to lag na sterowaniu. Mam male opóźnienie i praktycznie nie da sie grac, ani w multi ani warzone, pomimo trybu gry w tv, nawet bez HDR. 

Innym razem w kolejnym dniu np. odpalam i jest żyleta. 

Co ciekawe to nawet nie wina twórców gry. Zauważyłem że w momencie gdy chodzę po kafelkach w menu konsoli i czuje lekkie opóźnienie nawet w menusach to jest równoznaczne ze w samej grze będzie tak samo. 

Ma ktoś coś podobnego na koksie? 

i Primal

Fajne takie crossy za(pipi)istych aktorów z grami. Za(pipi)isty wybór. 

No piękności i chuj

Kurła. Zagram dla samego Gusa. 

Nie na bieżąco jestem na forumku ale pytanko :

Jak zachowują się wasze biedawersje i prosiaki przy tej grze? Wyje maszyna? 

Był jakiś gruby news że konsola chce odlecieć. Ale póki co to najgorzej mam w God of War. Tam naqurwia prawie non stop i w menu Uncharted 4 xD

W TLoU2 wchodzi ciut na wyższy poziom szumu. Testowałem we wczorajszym upale i konsola nie spociła się nawet. Dziwne. Słaba grafa w takim razie.  2/10

Na koksie dalej zjawiskowo. Dla mnie to topka jak nic w tej generacji. 

8 godzin temu, drozdu7 napisał:

 

No to chyba jak każdy. Ale jeśli znasz część pierwszą, trailery sugerują co innego, a i recki nie mówią Ci wszystkiego o czyms na co dajesz 250zl to można się wk.urwic.

Żeby nie było, w grę nie grałem. Ale nie chciałbym żeby stało się to jakąś praktyką stosowaną przy następnych grach

A co sie stalo? XD jaka praktyka? 

Sugerowanie się ocenami, reckami xD. 

Jaki wy macie staż gracza? Od wczoraj? 

Pierwsza zapka, trailer, trailergampelay i juz mniej więcej wiem czy mi siądzie klimat czy nie. 

Tak tylko na szybko pytanko:

SSX3 z klocka ma wsteczną z One? 

Ok. Sklepik mi pado, że będzie działać. Kurła gdzie te mordki z EA BIG produkujące takie wyczesy? 

Czytanie o problemach z miejscem na komsole XD 

To się nie dzieje naprawdę. Gdzie wy mieszkacie? W mysiej norze? 

Tak zerknalem tylko przez 2 minuty na gameplay ze strima na gry online i.. Trzeba znow oddać pokłon Pieskom za wycisniecie z PS4 takiego cuda graficznego. Yebance potrafią zrobić majsterszyk wizualny. 

Miałbym dzis ale na spokojnie jutro ogarne bo i po L4 trzeba zadzwonić. 3 lata nie byłem więc muszę odsapnąć od (pipi)nika. 

W milionach to nie wiem czy sie sie sprzeda. Zostało malo chinskich rączek, czas krótki do premiery.

Polska zostanie potraktowana jak (pipi) i rzucone na premiere będzie ledwo co. Coś co wydawalo się mało realne w premiere PS4 mialo miejsce. Wiem bo sam bralem udział w w gonitwie za plastik wyceniony na 1800zl. Nigdy w życiu nie czułem sie bardziej upodlony 

XD

Tylko preorder i gdzie jest Czezky? On już musi wiedzieć ile będzie miał sztuk. Będzie? Bo jak tak to wpłacam pieniążki na konto. XD

Mnie również. Fajne zmiany i dodatki. No i GROM prawilnie zakupiony. 

Jestem content. Trochę gierek nowych IP, powroty no i RESIDENT EVIL. Pierwsza myśl to, poyebany schemat z Devil May Cry 1. Czyli totalny odyeb od konwencji. 

Chyba ze wszystkiego to na to właśnie czekam. 

Sama konsola mały kosmosik. Egelancko jednym słowem. 

Dawać preorderki bo drugi raz w bitki marketowe się nie będę babrać. 

Nie bo dalej AMERYKA płonie. 

Koniec końców czuje, że i premiery konsolek to możliwa obsuwa bo tak i chuy.

Od początku 2020 było niedoyebanie mózgowe na tym globie. 

Jaka sztuczna inteligencja? Babka kitra sie w trawie, czołgając się jak przecinak. Typy nie widzą uginających się źdźbeł. 

Szanujmy się. Gry tego typu zawsze będą umowne. Szukanie w nich realizmu do kwadratu to nie porozumienie. 

Gierki mają dostarczać mi fun a nie wqurw na każdym kroku. Wystarczy, że w realu muszę mierzyć się z prawdziwą inteligencją ludzkich spyerdolin. 

Była. Teraz to takie nie wyraźne, że oczy bolą. Mogliby spaczowac pod 4K.

Na boksie nie da sie zmienic w Warzone. 

Origins zmęczyłem na końcówce. Chociaż Egipt przepiękny, no i Bayek. 

Odyssey do dzis mielę i nie wiem czy skończę kiedykolwiek. Może na jesiennej kwarantannie. 

Wolę świat trochę bardziej zbity a treściwy. 

Plus gameplay które nie wymusza i nie zasrywa mapy znacznikami. Idelalnie zrobiono to w RDR 2. Masz multum możliwości pobocznej zabawy ale możesz ją zlać kompletnie. Nikt nie wymusza grindowania do pchania fabuły. 

Jeśli w całej grze będzie trzeba tylko raz użyć kładki lub drabiny to będę content. 

Fajno giera będzie. Ważne, że zrobili drugą część. 

A reszta? Ryra mieto.