Skocz do zawartości

metalcoola

Użytkownicy
  • Postów

    939
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez metalcoola

  1. Godzinę temu, _Be_ napisał:

    Nom więc co to ma wspólnego z mitycznym lewactwem?

    Bardziej tu chodzi o tzw. "demokracje liberalną", która ma tyle wspólnego z prawdziwym liberalizmem, co demokracja ludowa z demokracją :) Niby wolność słowa, ale spróbuj mieć inne zdanie, to w oczach demoliberałów jesteś antysemita, faszysta, tak jak w czasach słusznie minionych, tylko wykreślić "sojusz z ZSRR jedynym gwarantem bezpieczeństwa Polski"

  2. 2 godziny temu, aux napisał:

    Fakt, w Neo+ mocno promowali Chmielarza, lubiłem czytać jego teksty i wywiady z nim. Zwłaszcza jak opisywał w co ostatnio grał i jakie trendy mu się podobają, a jakie nie. No i słynne "PC gaming musi zdechnąć" :) Potem chyba się z tego wycofał. Teraz udziela się głównie w social mediach, jakieś fotki z restauracji wrzuca, tego typu nudne rzeczy. Drama z Archonem była świetna, zwłaszcza jak Archon zaorał Adriana tekstem o 4000 godzin w Destiny :)

     

    Recenzji Bulletstorma nie pamiętam (zaraz se przeczytam), natomiast pamiętam mega recenzję San Andreas Myszaqa i poradnik. Podobało mi się takie wodolejstwo w przypadku ważnych tytułów. No i od razu poradnik, a w dalszych numerach ciekawostki z gry. W 2018 wolę krótką, konkretną recenzję, im krócej tym lepiej :)

    Recenzja San Andreas była świetna, Myszaq pisał ją w szpitalu (Złamał nogę próbując wejść to odjeżdżającego pociągu, o ile dobrze pamiętam)

     

    Co do Butchera, o ile recenzja Bulletstorma to był wypadek przy pracy, to już obrażanie czytelników za to że nie podobała się relacja E3 ("Ja tu zapieprzam, a Wy że "za mało Nintendo" ręce opadają") a potem za Battlefronta 1 było wyjątkowo chamskie i dziwie się ,ze Ściera zrobił tego chama redaktorem naczelnym, żeby Butcher chociaż za to chamstwo przeprosił na koniec swojego naczelnictwa, ale nie....

    • Plusik 1
  3. Shoujo☆Kageki Revue Starlight:

    Będąc małą dziewczynką, nasza bohaterka Karen Aijo wraz z przyjaciółką Hikari Kagurą, obejrzały musical/przedstawienie „Starlight”, który tak je zachwycił, że postanowiły, że kiedyś wspólnie w nim wystąpią. Minęło kilkanaście lat. Hikari uczęszcza teraz do żeńskiej szkoły Seisho Music Academy, która kształci przyszłe artystki, i generalnie osoby z teatrem związane. Niedługo zaczynają się przesłuchania do przyszłorocznego, setnego przedstawienia „Starlight”, więc zrozumiałe, że w szkole panuje ekscytacja oraz licytowanie, kto otrzyma jedną z głównych ról...

     

    Bardzo udany pierwszy odcinek, animacja zapiera dech w piersiach, historia też jest ciekawa, za reżyserie odpowiada Tomohiro Furukawa, protegowany Ikuhary (Reżyser m.in niektórych odcinków Sailor Moon, Utena i Yuru Kuma)

     

    https://www.sakugabooru.com/post?tags=shoujo_kageki_revue_starlight

  4. 19 godzin temu, xboks napisał:

    @hiv to odkupie na kilogramy te promki, co szły prosto na Allegro z konsolowiska :ogor:  Nawet pomimo tego, że brzydko wyrazales się o X360, o Shivie po jego odejściu i jak słyszałem zostawiłeś żonę z dzieckiem dla młodszej. To już nie gracie razem z Tornado Kacprem w tym wypadku?

    Ups, przepraszam, to nie Shiva napisał.

    • Minusik 1
  5. Czyli jedynie co łączy nowego Broliego ze starym, to wygląd? Nie lepiej po prostu stworzyć nową postać zamiast nie potrzebnie mieszać? I jeszcze to "żeby nie rozczarować fanów", problem w tym, ze każdy fan ma inne zdanie co do tego w którym kierunku powinna pójść seria, lepiej robić swoje, bo wszystkich nie zadowolisz :)

    • Minusik 1
  6. Zawsze byłem "burżujem" i w miarę możliwości unikałem wersji CD czy pociętych składanek :) Jedynym złym wspomnieniem z giełdy, było poszukiwanie gry Dragon Ball Z: Legends, ile to ja się tego naszukałem, znalazłem dopiero dzięki jednej z Dragon Ballowych stron, która udostępniła ISO (150 MB = cały dzień pobierania, stare dobre czasy modemu :) )

  7. W sumie na chwilę obecną jedyną osobą która mi w szmatławcu przeszkadza, jest Butcher, a dokładniej jego zachowanie w stosunku do ludzi z którymi się nie zgadza, nawet część redaktorów go nie lubi (Jeden z poprzednich HP, niedługo po rezygnacji Butchera ze stanowiska red. naczelnego "Nareszcie znowu jestem częścią tej zwariowanej ekipy" czy felieton Mazziego) Dziwie się, ze redakcja trzyma takiego gbura, atmosfera zawsze powinna być na pierwszym miejscu, i gdyby "u mnie" ktoś tak się zachowywał, zaraz wyleciałby z roboty, bez względu na jego/jej umiejętności.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...