Skocz do zawartości

Junkhead

Użytkownicy
  • Postów

    1 259
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Junkhead

  1. Nie, nie widziałem. W ogóle mundialu nie oglądam, tak se tylko pisze. Wybacz, przegrali mecz, więc są gorsi, na tym polega piłka nożna, żeby strzelić co najmniej bramkę więcej od przeciwnika. Za styl, czas posiadania piłki i inne pierdoły punktów póki co nie przyznają. Jeszcze dowalił, że bezsprzecznie. Teraz są na czele grupy i można powiedzieć, że są najlepsze.

  2. Mam wrażenie, że "ekspert" Lubański komentuje jakiś inny mecz:

    Sanchez wyraźnie strzela technicznie, to ten mówi, że chciał dośrodkować. Gościowi leci piłka za plecy, którą może uderzyć jedynie prawą nogą, to ten mówi, że powinien uderzać lewą. Poza tym stwierdzenie, że bezsprzecznie spotykają się dwa najlepsze zespoły grupy jest głupie, bo najlepsze jest Chile, a potem są Szwajcarzy, którzy wygrali bezpośredni mecz z Hiszpanami. Ekspert (pipi)a.

  3. Hehe, trener Kutasrinhons Dunga ma na pieńku z dziennikarzami brazylijskimi.

     

    O tym, jak Brazylijczycy przeżywają futbol i jak bardzo interesują się losami swojej reprezentacji, niech zaświadczy jedna liczba. Do RPA za Canarinhos przyjechało 700 dziennikarzy.

     

    Nasz reporter, Daniel Bednarek, dotarł do RPA i przedstawia swoje pierwsze wrażenia

     

    Oczywiście nie wszyscy tylko relacjonują poczynania zawodników Dungi. Wielu z akredytowanych na mistrzostwa to obsługa techniczna stacji telewizyjnych - kamerzyści, dźwiękowcy itd. Ponoć sama największa brazylijska telewizja Globo wysłała na mistrzostwa 150 osób!

     

    Masz jakiś problem?

     

    Każda konferencja prasowa w ośrodku Brazylijczyków to show. Wszystkie transmitowane są na żywo przez telewizje i stacje radiowe. Reporterzy radiowi na żywo łączą się ze studiem w kraju i podczas trwania konferencji, na gorąco, komentują wypowiedzi piłkarzy. Harmider jest więc niesamowity. Tak wesoło jest jednak tylko wówczas, kiedy dziennikarze nie spotykają się z Dungą. Większość mediów od dawna już prowadzi wojnę z selekcjonerem. W RPA konflikt się jeszcze pogłębił.

     

    Po wygranej 3:1 z WKS Carlos Dunga na konferencji prasowej odpowiadał na pytania. Akurat wychwalał pod niebiosa postawę Luisa Fabiano (który wedle niektórych dziennikarzy nie powinien jechać na mundial), kiedy zobaczył kręcącego z niesmakiem głową reportera Globo.

     

    - Masz jakiś problem? - przerwał swą wypowiedź Dunga, wskazując palcem w kierunku dziennikarza. Ten zaczął natychmiast mówić, że wszystko jest w porządku.

     

    - OK, OK. Rozumiem - odpowiedział Dunga.

     

    Po chwili jednak, niemal szeptem, ale doskonale wychwyconym przez kamery, rzucił pod nosem: - Debil. Pier....ny debil.

     

    Od tamtego wydarzenia minęło kilka dni, a stacja Globo stała się jeszcze bardziej agresywna wobec selekcjonera. Niektórzy mówią już wręcz o kampanii skierowanej przeciwko Dundze.

     

    http://www.youtube.com/watch?v=mm_yn4-1QN4

×
×
  • Dodaj nową pozycję...