No to i ja napisze coś.
Ogólnie wypad bardzo udany, miło było ruszyć dupsko z tej Warszawy i w tym momencie wielkie dzięki dla Sneja za umożliwienie nam tego. :piwo:
Dziękuje również wszystkim z którymi miałem przyjemność zagrać lub spędzić miło weekend:
Pitrex - chyba najbardziej dziki wavedash jakiego widziałem i to nawet w wykonaiu Hwo, a swoją droga to przychylam się do opinii Pawła żebyś grał Bryanem
Liber - mishimy to gó.wno, graj Xiao, zmiotłeś mnie nią jak nooba, z resztą tak ja w SF4 :piwo:
Tokis - no skill rośnie nie da się ukryć, i dzięki za towarzystwo w podróży (te dwie estonki co o(pipi)iły nas po polsku były najlepsze :wtf: ), Warszawa pozdrawia Łódź :piwo:
Snake - w prawdzie nie zagraliśmy ale to się jeszcze nadrobi, jeszcze raz dzięki za gościne :piwo:
dla warszawiaków dzięki za wspólny wypad, a resztę których nie wymieniłem pozdrawiam i dziękuje.
PS. Nie dziwna dziewczyna tylko Agnieszka i jeszcze się z nią nie umówiłem, ale niedługo to zrobię :spox: