Yano

tak jak pisałem gram głownie birdym'm i necallim - u tego drugiego mocno można sie zdziwić bo jego charge'owany atak do przodu przeskakuje przez fireballe (z minimalnymi obrażeniami) więc jest dobry na całą mase ryu i kenów które sie teraz spotyka - puszczają hadoukena i obrywają nieźle oczywiście, dlatego zrobiłem ten długi wstęp, bo nie uważam że te postacie są jakieś superanckie, poprostu kiedyś fajnie mi sie nimi grało i chętnie bym zagrał znowu, ale wiadomo że inni mają inne preferencje i żeby nie było - w sf5 jest kilka postaci które lubiłem kiedyś, ale też kilku mi brakuje

YanO_O przypominam że duże litery mają znaczenie podczas wyszukiwania (co za głupota), ksywka w takiej formie bo musiało być minimum 6 znaków a nie chciałem dawać Yano__ przypominam też że będąc w menu CFN można wyszukiwać graczy po PSN ID (i można ich dodać do ulubionych) więc możecie poszukać osób wypowiadających sie w temacie sf5 które mają podany PSN ID casual - ale z kazubem pare razy wygrałem xD ps. słabo rozwiązali to szukanie graczy, zapraszanie itp, mogli dodać przynajmniej dodawanie z listy znajomych

wiem że jestem noobem w sf5 ale jednak kiedyś sporo grałem w stare edycje, głównie SFA3 na psx i chciałem coś powiedzieć - brakuje mi kilku postaci chyba każdy przyzna że sf5 ma mało postaci - nawet jak ktoś powie "na pro lvlu mało to dobrze" - może i tak ale nadal mało to mało i brakuje mi właśnie kilku - nie twierdze że są dobre, mocne, czy co tam - poprostu kiedyś lubiłem nimi grać i chętnie bym zagrał w sf5 a są to fei long akuma adon troche też rolento i gen a z nowszych to pograł bym jakimś kozakiem jak Oni (chociaż akuma wystarczy) wiadomo sf5 miał premiere pare dni temu, ale po moim niewielkim dorobku z tą grą z chęcią bym wymienił niektóre postacie na którąś z tych powyżej.. no cóż - pozostaje czekać na przyszłe DLC bo w tym roku żadna z nich nie wyjdzie według obecnych doniesień tylko nie wiem czy za rok nadal będzie mi sie chciało grać w sf5 sory, może i marudze, troche wspominam, ale chciałem napisać tego posta pozdro

EDIT post numer 24444 - chciałem go jakoś lepiej wykorzystać ale sie zagapiłem xD

(pipi)a co to za przekonania które ci nie pozwalają zjeść burgera a pozwalają żreć falafele? XDDDD

Mnie tez jakos nie przekonales

moje walki ranked to 95% ryu i kena, ze 2 razy jakąś inną postać widziałem jak na razie gram birdy'm i necalli

ok sory

czepiając sie detali technicznych to masz racje że mogą przenikać bez uszczerbku, ale

ja nie mam pomysłu na zooma ale wydaje mi sie że gość w masce to za to dziwi mnie to co mowicie o

to wiadomo. Ale z kazubem pare wygralem. A z toba chociaz jakas runda weszla;)

grałem dziś troche meczy ale w sumie nie ma to sensu w tej chwili bo wyszukuje mecze co 5-10 minut więc jest masakra nie można sie rozgrzać nawet dopiero przed chwilą jak pograliśmy w lounge z ukyo i kazubem gdzie mecze były jeden za drugim to sie fajnie grało, oczywiście większość i tak przegrywałem ale przynajmniej sie grało a nie gapiło na menu (a wchodzenie do treningu w czasie czekania na ranked mnie nie bawi bo jest więcej ladingów niż grania)

Ha! Kupilem ostatnia sztuke. Steelbook Ktos kto gra mozr napisac ile sie zarabia i traci i co dokladnie sie zarabia? Ile kosztuja rzeczy do kupna?

w rtveuroagd w ken center maja jak cos świetne info bo własnie tam planowałem podjechać po robocie

naprawde ostry odcinek

Będziemy grali w sf5 na następnym graniu?

Wzialem urlop dwa dni od jutra zeby troche powalczyc. Ciekawe czy uda mi sie dzis po robicie kupic

niemoźliwe, niby czemu miło by tak być? totalny random, zero poparcia w czymkolwiek

tak, wiem, ale ja też ci zdradze sekret bierz mojego penisa do buzi, pozdrawiam

zluzuj poślady człowieku, specjalnie nic nie czytałem w tym temacie od czwartku bo chciałem iść na film bez żadnych spoilerów. po powrocie z kina jestem bardzo zadowolony, a z tego co widze to ty marudzisz, więc przestań nara

o jazu i matko maryjo! deadpool jest zaje-kurwa-bisty!!!! wyszedłem z kina, wróciłem do domu a nadal mi sie morda śmieje tak sie powinno robić filmy! świetna akcja, uber kozacki humor, cudo! smaczków jest masa, nabijanie sie ze wszystkiego i z samego siebie świetne! jak dla mnie bezsprzecznie najlepszy film marvela, na luzie pokonał strażników galaktyki, a wszystkie pozostałe filmy marvela zostawił tak daleko w tyle że mogłyby nie istnieć nawet wady? kompletnie na siłe: - główny bad-guy nie był jakiś specjalnie ciekawy ale w sumie i tak to nie przeszkadzało bo nie o to chodziło w tym filmie - polskie napisy w kinie bez szału, nie radze sie na nich skupiać, lepiej słuchać oryginalnych tekstów (nie było tragedii typu "what the fuck" tłumaczone na "kude co jest?" ale i tak były troche złagodzone) spierdalać do kina!! GO GO GO!!! a i jeszcze coś - piosenka która sie pojawia w filmie i trailerach, jak by ktoś szukał btw jak byłem w podstawowce to słuchałem tej kapeli edit2 właśnie przeczytałem post tokara - nie słuchajcie go, to smutny człowiek z wielkim kijem w (pipi)e. marudzi jak baba. film jest mega. nie słuchajcie jego smętów

ja ide na deadpoola za 1.5h mam troche kaca ale musze iść chce to zobaczyć jak najszybciej

wtf

bardzo fajny odcinek , robi sie naprawde ciekawie i btw tak mi sie skojarzyło z intrem

O kurde. Juz za kilka dni. Super wiadomość. Dla mnie bcs niedużo odbiega od bb. Oba mi sie swietnie oglada i polykalem sezony w całości siedzac cale dnie i oglądając ciągiem