Skocz do zawartości

Pesior

Użytkownicy
  • Postów

    311
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Pesior

  1. Wiem, nie mam na myśli cukru z owoców, tylko dodatków. Każdy sok 100% jest całkowicie z owoców, tylko ten z zagęszczonego po drodze 2 razy zmienia swoją formę. Bezpośrednio wyciskany z jabłek w lidlu kosztuje niecałe 3,00 zł.

  2. No zazwyczaj nie zdają sobie sprawy Ci, którzy mają na to wyj.ebane. Każdy kto interesuję się choć trochę swoim zdrowiem wie, co kryje się w większości napojów. Przynajmniej tak mi się wydaję. Chociaż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że większość soków 100% bez cukru i tak ma cukier, i to nie tylko z owoców. Większość z nich jest z soków zagęszczonych, a w tym procesie też dodaje się cukru. O tym już ten kasztan nie wspomniał, a szkoda, bo jak się już mądrzy na YT to mógłby mieć chociaż wiedzę.

     

    Serio soki 100% z zagęszczonego mają w większości cukier? Wtedy to nie jest 100% i masz jakieś źródło? Podejrzewam, że taki producent miałby problemy prawne.

  3. OK, to żeby się upewnić (jestem chyba na podobnym etapie co Banny) - gdybyś zamiast Kinderów jadł brązowy ryż to byłoby lepiej, czy po prostu mniej węgli? Ja przyznam, że kiedyś próbowałem rosnąć 100% czysto to mi dupsko rozsadzało a i tak tłuszcz się pojawił. Teraz dużo więcej prostych węgli (głównie po treningu, ale nie tylko), ale bardziej kontroluję sumę kalorii każdego dnia i idzie do przodu, a przynajmniej na koniec dnia nie myślę o porannym sraniu.

  4. Pytałem w kontekście tego, że Banny'emu napisałeś, że liczy się jakość węgli samemu jedząc batoniki. Chciałem po prostu dopytać jak to jest. Może bezpośrednio przed i po treningu dopuszczasz itp. Tobie nie zaszkodziły to nie było pytanie ;) 

  5.  

    No z tym wiadomo mam problem, ale bardziej chodzi mi o mase miesniową czy taki tesc nie sprzyja rozrostowi mięsa czy takie wahania nie maja wiekszego znaczenia u osób nie zażywających saa?

    Ma wpływ,jak mało teścia to i zatrzymanie azotu(białka)niższe,możesz tracić mięcho na korzyść fatu,czyli feminizacja sylwetki(boczki,cyce).Ja bym kupił DAA jakiejś dobrej firmy,znacząco podbija teścia naturalnie,możesz iść po 2-3 tygodniach na nim zrobić badania to zobaczysz jak podskoczyło.

     

     

    Banny ja nie jestem WK i wyznaję zasadę że nie ilość węgli musi się zgadzać tylko ich źródła,czyli jak najmniej przetworzone.

     

     

    A te kindery? Tobie nie zaszkodziły.

  6. Litwin, niedawno wycinałeś się do zawodów, możesz napisać ile jadłeś, że w krótkim czasie tyle siły i kilogramów przybyło?

     

    E: Dzięki!

  7. Ok, też nie mam zamiaru wojować, bo znawcą nie jestem, po prostu z tego co czytałem, więcej jest artykułów na plus dla gęsiego smalcu. I muszę też sprostować, że w sumie to ma tam różne tłuszcze, nasyconych nie tak dużo.

  8. Istnieje ryzyko porzygania się.

     

    To indywidualna kwestia. Ja używam samodzielnie przetopionego sadła z gęsi i niestety nawet mi smakuje. Może taki kupny w kostce faktycznie jest niedobry. Pytałem serio czy jest szkodliwy albo coś. W sumie pytanie do Kanabisa, bo napisał Dawniej czesciej smażyli na smalcu czy masle i mam rozumiec ze jest to zdrowe bo tak smazyli przez tysiąc lat?

    Spoko, nie zamierzam kłócić się o pierdoły, ale tez nie lubię, gdy ktoś wprowadza w błąd.

  9. Dzisiaj mały rekordzik w podciąganiu-24 razy,wiem że nie wiele ale jestem na redukcji,ważę 77 kg a siła do przodu.Straciłem 4 kg w 4 miechy.

     

    Genialny jak dla mnie wynik, masz jakiś specjalny sposób/trening na zwiększanie liczby podciągnięć? 

  10.  

    Mnie brzuch się mocno wzmocnił, gdy zacząłem na drążku ćwiczyć. Nogi do drążka, albo do kąta prostego z przytrzymaniem.

     

    Na drążku jeszcze fajna na brzuch jest "wycieraczka". Naprawdę fajnie wchodzi to ćwiczenie. 

     

     

     

    Możemy wykonywać lżejszą wersję. Leżąc na plecach na materacu/podłodze unosimy proste nogi do góry tak, aby tworzyły kąt prosty do nas/podłogi i naprzemiennie opuszczamy je na boki. Im bliżej ziemi będą tym trudniej. No i fajnie, jak nie dotkniemy podłogi, tylko cały czas będziemy utrzymywać kulosy nad ziemią. 

     

     

    Dzięki, to też ostatnio u kogoś podpatrzyłem i próbuję robić, na razie ledwie po 3-4 razy na stronę i trzymając się podchwytem, bo nie utrzymałbym się jak na filmie

  11. Na moje (być może) nieszczęście zawsze czekam aż będzie bardzo dojrzały, bo łatwo się wtedy rozdrabnia, lepiej mi smakuje i mniej skórki odchodzi. Ale chyba nie będę tego zmieniał, bo z tego wszystkiego co można źle robić myślę, że to nie jest jakoś ważne

  12. No jak banana porówna się do słodyczy czy danio to faktycznie zyskuje ;)

     

    Właśnie, jak to jest, tzn. co w tym złego? Pytam serio. Jem codziennie dwa banany, czasami jeden, też mieszam jak Red z twarogiem (ale jeszcze wrzucam to na omleta, bo samo to faktycznie nic).

  13. Czym najlepiej dobic kalorie? Oliwa z oliwek?

    Zawsze jem pierś smażoną, ale dziś nie miałem czasu na zabawę w kuchni i kupiłem kure z rożna. Tam tłuszczu nie ma prawie w ogóle (jeszcze sprawdziłem w internetach) i teraz mam do nadrobienia z grubsza 460 kalorii dziś (2 razy zjem po 180g z rożna, a w każdej takiej porcji smażonej piersi jest 230kcal więcej).

    Jem ostatnio na 3700/3800kcal i wieczorem ledwo już daje rade wepchnac coś do mordy, ale przynajmniej waga dźwiga się powoli do góry. Jak jeden czas nie dawałem rady jesc tak dużo i jadłem tydzień na 3300kcal to zeszło mi kilo na wadze xD.

     

     

    Ja sobie kupuje soki bezpośrednio wyciskane i piję po treningu, szklanka ok. 150 kcal. Trochę drogie, bo 5 zł za litr pomarańczowego, jabłkowy tańszy. Nie wiem w sumie czy to najlepsza opcja, ale zakładam, że jak bezpośrednio wyciskane to tak jakbym zjadł te pomarańcze, więc i jakieś witaminy wpadną. Niedużo kalorii, ale zawsze coś.

     

    A przy okazji - parę miesięcy temu odkryłem gotowanie na parze i nie wyobrażam sobie teraz inaczej kuraka przyrządzać. Garnek + wkładka z dziurkami. W wodzie ryż/kasza/makaron, na górze cyce i samo się robi. Kiedyś gotowałem, bo nie chciałem smażyć, ale mięso wychodziło suche straszenie, na parze elegancko. Polecam, random.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...