Hubi.

? WTF

tak grzegorzu, rozyebiesz się na ciągłej wjeżdżając gdy PRZEJAZD JEST ZAMKNIĘTY i nikt inny nie ma możliwości jechania z naprzeciwka

a poza tym skoro jest to takie niebezpieczne to jak to się stało, że nigy nie było żadnego wypadku związanego z tymi manewrami?

tak, jak kilka smaochodów wjedzie na przejazd to inne czekające przed skrzyżowaniem będą miały możliwość skręcenia i korek się rozładowuje

"To tylko predator pod innym nickiem wiec nie wymagajmy bog wie czego...

hoho...

?

Chyba nie zrozumiałeś o co chodzi. Jeśli samochody zaznaczone na czerwono na mapce nie wjeżdżałyby na przjazd to stały by na ulicy oznaczonej jako B, z której również wyjeżdża bardzo dużo samochodów (a wiele z nich chce skręcić w lewo/prawo i nie wjeżdżać na przejazd). Jakby nie robili tych "manewrów" to na ulicy B robiłby się mega wielki korek (czasem przejazd zamykany jest nawet na 5-10 minut nie pozwalając nikomu wjeżdżać na skrzyżowanie. Czerowne pojazdy nikomu nie blokują drogi, a kierwocy stojący zgodnie z prawem na przejeździe rozumieją te "triki" i bez gadania wpuszczają tych kierowców gdy szlaban już się otworzy (więc nie ma mowy o żadnym blokowaniu skrzyżowania).

Oto zwykłe skrzyżowanie i zwykły przejazd kolejowy w moim mieście. Problem zaczyna się, gdy wybija godzina 16-17 i jest tam naprawdę tłoczno i do tego przejazd jest co chwilę zamykany bo pociągi często jeżdżą. Jako, że ludzie myślący tu mieszkają to zazwyczaj, aby nie stać w obszarze "B" (ew. aby nie stać na środku skrzyżowani agdy chce się skręcić w lewo na przejazd) i nie blokować przejazdu samochodom, które często skręcają w lewo/prawo w ulicę z pierwszeństem, ludzie wjeżdżają tak jak czerwone samochody (patrzy rysunek)

Uploaded with ImageShack.us

http://imageshack.us/photo/my-images/269/aaays.jpg/

Ile czasu ja tam jeżdżę, nikt nie miał pretensji o takie "wpychanie", po otwarciu szlabanu ludzie zawsze przepuszczali się nazwajem, tak że nigdy się nie zdażyło, żeby ktoś został na przeciwnym pasie. Wszystko miło, fajnie, ale do czasu.

Wczoraj znajoma, która stała tak jak pojazd "A" na rysunku dostała zdjęcie z monitoringu miejskiego i do tego mandat na... 400 zł, ponieważ "Stwarzała zagrożenie dla innych uczestników drogi". Chcieli jej wlepić jeszcze 4 pkt ale powiedziała, że nie jest w stanie stwierdzić kto prowadził samochód (zdjęcie zrobione od tyłu).

Paranoja. Mogli by się zająć prawdziwymi zagrożeniami na drodze i piratami, a nei utrudnianiem życia ludziom. I od tego czasu już nie kombinuję i stoję grzecznie blokując inne samochody, aż otworzy się szlaban.

wypełniłem

w niektórych dałeś dziwne opcje (brakowało kilku)

a tak w ogóle to do pomocy

"Sprawa cywilna o bezpodstawne wzbogacenie"

mógłby ktoś napisać o co w tym chodzi? w takim wypadku to najlepsze wyjście i raczej wygrane?

Szukam skarpet stopek ale takich bardzo niskich, tak zeby wogole nie wychodzily z buta. Wiem, ze sa takie w HM ale kosztuja 20zl za dwie pary a ich jakosc wyglada na mocno (pipi)owa. Jesli ktos by mial namiary na jakas aukcje czy cos z przystepna cena to bylbym bardzo wdzieczny.

Bazary/supermarkety

poważnie, znajdziesz tam na pewno a przynajmniej nie przepłacisz jak w zwykłych sklepach odzieżowych

BTW

Szukam fajnych, w miarę tanich okularów przecwisłonecznych. gdzie szukac?

Obejrzałem wszystkie odcinki "Futuramy" i jestem mocno zajarany- strasznie przypadł mi do gustu ten serial (kiedyś mi nie podszedł) i żałuje że się już skończył (jak na razie przynajmniej).

Polećcie coś w podobnym stylu. Obejrzałem dwa odcinki Familly Guya (strasznie mi się podobał jeszcze za czasów gdy leciał na TV4) i uznałem, że jest ujowy. Tak samo obejrzałem pierwszy odcinek Simpsonów i straszna nędza. Wiem, że ocenianie serialu po dwóch/trzech odcinkach mija się z celem, ale chce usłyszeć Wasze opinie na czym powinienem się skupić

Polećcie jakieś tanie, ładne buty na co dzień, do 100 zł.

Wiem że stawka niewielka ale potrzebuje nową parę a z pieniędzmi u mnie baaaardzo krucho. Jednak za takie pieniądze można czasem coś znaleźć w sklepach odzieżowych (H&M, Bershka itp) lub w sklepach typu Deichman.

http://www.deichmann.pl/site/pl/catalog.php?brand=10&category=0060157100000552&product=1032758

co to za laczek?

Prosty i fajny, ale chciałem sprawdzić na allegor

Gdzie Ty znajdujesz niskie conversy za 300 zł? za 200 a nawet taniej można spokojnie w sklepie kupić

przyziemne marzenie?

pomijam kwestie brzydoty

Wygrałem, całkiem zacne, mój pierwszy kontakt z midami. Miękko w nich jak w papciach emeryta!

za ile i gdzie?

fajne

aha

to trochę źle zinterppretowałem Twojego posta bo myślałem że piszesz mi o dwóch ćwiczeniach

No, tak jak na gifie. Tylko opuszczasz powoli, podnosisz szybciej, drugą rękę możesz oprzeć trochę powyżej biodra żeby czuć napięcie.Możesz pochylić tyłów nieznacznie ku przodowi, sam ustal w jakiej pozycji najlepiej to czujesz. Ale hantla większa, ja używam 20-25, myślę że 15 to jednak minimum. Można zrobić na tym niezłe zakwasy.

to w takim razie jak wygląda pochylanie do boku o którym wspomniałeś ?

Dzięki za pomoc

W takim razie najapierw katakana, potem hiragana, a później pomyślimy

Może takie weź od razu?

Jak wyglądają skłony do boku? W sensie stanie w rozkroku i nie uginając nóg dotykanie palcami ręki lewej do stopy prawej i odwrotnie?

czyli najoierw katakana, potem hiragana? a kanji w ogóle nie ruszac?

A to czego najczęściej używa się w gazetach, książkach, ogólnie w codziennym życiu? myślałem własnie, że kanji

Tu nie tyle chodzi o chęci tylko o to, że wolę dokładnie się wszystkiego dopytać ludzi którzy mają na ten temat większe pojęcie.

Zacznę od hiragany i katakany tak jak polecacie.

A potem kanji? Wszystkie 1948 znaków?

Zacząłem robić ABS II ale chciałbym również coś na mięśnie skośne (wciąż jestem na poziomie "początkujący"). Dodać z jedno ćwiczenie na skosy czy robić wszystko wg. harmonogramu?

a moglibyście mi jakieś sprawdzone podrzucić?

Takim ciezarem to sie zamachasz na smierc ;d Nie lepiej juz porobic pompki z roznym rozstawieniem rak?

No, taki ciężar nada się co najwyżej do rozpiętek, unosów bokiem i do przodu (barki) , no i łapa. Przenosów raczej niczym nie zastąpisz, możesz zrobić z tych dwóch hantli jeden (20) , dycha to za mało (nie jesteś cherlakiem ?). Możesz modyfikować to ćwiczenie w zależności czy robisz klatę czy plecy ( kwestia ułożenia ciała i oparcia ).

Nie, nie zaczynam, mam juz spory staż

Na rozpiętki może być, na zwykłe wycskanie za mało, ale co zrobić- robie więcej powtórzeń.

Ogólnie tyle odważników starcza mi na bica, triceps, barki, niektóre ćwiczenia na klatke, przedramie, nogi.

a jak ćwiczyć z tym plecy? robie to raczej na drążku i pompkach

jakie pompki polecacie właśnie na klatke i plecy?

ćwiczę w domu i mam do dyspozycji dwa hantle z odważnikami o łącznej wadze po 10 kg na każdy oraz szafkę, która robi mi za ławkę płaską. Na klatke wyciskam hantle, robię rozpiętki iraz przenoszenie hantla znad przucha za głowe. I te ostatnie ćwiczenie chciałbym wymienić na coś innego bo mi nie podchodzi, ale nie wiem jakie mogę robić w zaciszu domowym. any idea?

całkiem spoko

co to i za ile?

no właśnie tak myślałem, że to przez niedoskonałość google translate. a na poprzednie pytania mógłbyś odpowiedzieć?

Jak będę już miał odpowiednie materiały, to wezme się za pismo