Skocz do zawartości

Keymaker

Użytkownicy
  • Postów

    3 095
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Keymaker

  1. Iron Maiden to dinozaury z ziem brytyjskich. W sierpniu pokażą się w Polsce, więc będzie można liznąć legendę :E A z młodszych kadetów, to Muse.

  2. Hmmm...e st ja częka ? :)

     

    Mój Boże, nareszcie się czuję w miarę pewnie w sprawie framerate'u i ogólnie "robaczywego" aspektu tej gry. Czyżby szykowała nam się najbardziej dopracowana gra ever ? Szczególnie biorąc poprawkę na ogrom i poziom skomplikowania tej gry :) Jak to wspomniał przedstawiciel Rockstar - gra będzie za trzy/cztery miesiące ;) Ja chcę ją w tym momencie !!!

  3. Dla mnie rwąca animacja to standard w tej serii :P GTAIII na PC ledwo działało i ciągle dostawało zadyszki, ale i tak było miodnie. Lepiej już było przy VC, które miało lepiej zoptymalizowany silnik. SA to już nie było to samo. Ale i tak w porządku było bieganie nygusem po osiedlu :P

    GTAIV ma spełnić jeden warunek jak dla mnie, żeby zachwycić - być "zeskalowaną w górę" kopią GTAIII. W takim wypadku nei będę miał pytań ^_^

  4. Bracie i siostry, mamy chyba kryzys...

     

    Przed chwilą postanowiłem przytaszczyć do pokoju piecyk z gitarą. Brakowało na listwie miejsca, więc przełączyłem X'a do gniazdka, do którego była podłączona listwa, bo było jedno wolne miejsce. Podłączam i...no właśnie, przy próbie włączenia X'a nic nie zaczyna się kręcić, na zasilaczu nie zmienia się lampka na zieloną, dosłownie nic, tylko cały krąg się świeci na czerwono. Konsola nie reaguje. Czego to wina i co robić w tej sytuacji ? Dodam, że przed wyłączeniem słuchałem muzyki...

     

    Edit:

    Przepraszam, fałszywy alarm. Odłączyłem wszystko - X'a od prądu i wszystko od X'a i na nowo podłączyłem. Działa ;)

  5. Na na expert raz zagrałem na 264K i nie mam zamiaru się pogrążać...Pogadamy, jak będzie Paranoid lub When You Were Young :E Tu to expert wskazany ;)

  6. Colin jest akurat wg mnie najgorszą z tych trzech ścigałek. Dwie pozostałe to zupełne przeciwieństwo. Forza - symulacja, mnóstwo wskaźników i wymóg idealnego skupienia, kiedy to PGR4 to arcade pełną gębą, niezobowiązująca gierka, z naprawdę "wczuwkowym" modelem jazdy. Ja tam stawiam na serię PGR :(

×
×
  • Dodaj nową pozycję...