Skocz do zawartości

bountyhunter

Użytkownicy
  • Postów

    497
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez bountyhunter

  1. Upływający rok był dla mnie kiepski pod kątem naszego gierkowego hobby. Duża ilość zmian w życiu poza piwnicą odciągało mnie od zabawy przed ekranem. Nie do końca mi się to podoba, bo chociaż zmiany były dobre, to jednak czuję, że tracę jakąś część swojej tożsamości. W sensie – rozrywek mam wiele, ale gierczenie zawsze dostarczało mi najwięcej zabawy. Chodzi zarówno o samą czynność przechodzenia gier, jak i „śledzenie branży”, tj. newsy, trailery, dyskusje, itp. Wiecie na pewno o co chodzi. Mam nadzieję, że 2024 będzie dla mnie bardziej łaskawszy, a ja sam będę miał więcej chęci, żeby, w sumie na nowo, wkręcić się w tę zabawę.

     

    Może trochę kontekstu, bo forum głównie lurkuję: 30+ na karku, gram od czasów Amigowych, obecnie posiadam wszystkie current-geny oraz nienajgorszego PCta. Udało mi się tym samym spełnić marzenie z dzieciństwa i chociaż z tego się cieszę, nawet pomimo tego, że gorszej generacji na tę fantazję nie dało się wybrać.

     

    Sprawdziłem swoje wrap-up’y z każdej platformy i wygląda to tak:

    Na Xboxie nie przeszedłem niczego i włączałem go co najwyżej przez przypadek. Szkoda, bo z tym sprzętem chciałbym się zaprzyjaźnić. Mam przyszłoroczne postanowienie, że przejdę Hi-Fi Rush, ponieważ gra wydaje się wybitnie uderzać w moje gusta i to jest w zasadzie jedyna rzecz, którą z obecnego roku chcę na tę platformę nadrobić. Myślałem też nad Starfield (lubię sci-fi), ale patrząc na ogólne opinie dot. tej gry – odbiłbym się, pomimo interesującego mnie settingu. Z innych postanowień przyszłorocznych: przejdę Halo MCC (gameplayowo serię uwielbiam) oraz co drugą multiplatformę będę przechodził na Xboxie.

     

    PlayStation – no tu jest minimalnie lepiej, bo sprzęt posłużył mi przynajmniej za maszynkę do VRu. Bawiłem się i nadal bawię niesamowicie przy BeatSaber, GT7 to poezja, no i ogólnie był to mój pierwszy kontakt z goglami, więc jaranko jest. Ale i tak uważam PSVR2 za największe rozczarowanie tego roku. Dlaczego? Sony wywaliło jajca na ten naprawdę dobry sprzęt i nie kojarzę żadnych ciekawych zapowiedzi na przyszły rok. Oczywiście, gogle VR kupiłbym drugi raz, ale na PCta (i tak, żałuję, że nie zrobiłem tego teraz), ponieważ tam na brak softu nie można raczej narzekać.

    Na plejaku udało mi się też ukończyć „nowego” Ratcheta i Clanka. Pierwszy kontakt z serią i wrażenia dość pozytywne i trochę mi szkoda, że nie miałem okazji poznać serii za czasów PS2. Myślę, że wtedy taki rodzaj gameplayu trafiłby we mnie idealnie.

    W przyszłym roku spróbuję nadrobić Returnala, Final Fantasy (jeszcze nie wiem, którą część) i może jakieś gry z poprzedniej generacji, które mnie ominęły.

     

    No i w końcu Nintendo Switch, czyli konsola, przy której udało mi się spędzić zdecydowanie najwięcej czasu. Udało mi się ukończyć dwie pierwsze części Xenoblade Chronicles. Jedynka to jedna z gier życia i gorąco polecam każdemu. Dwójka – klimatycznie jest mega i również polecam pograć, ale może warto poczekać na jakiś remaster, bo chociaż gra ma dopiero z 6 lat, to brakuje jej BARDZO QoL ficzerów, które dostaliśmy w remasterze jedynki i w trójce. A trójkę zacząłem, ale po 30h odpadłem z nudy. Spróbuję się przełamać i dokończyć, bo podobno się rozkręca, a dodatek to już w ogóle.

    Oprócz tego, wiadomo, Zelda TotK, zeldunia, gdzie zaskoczenia nie było i łatwo dałem się porwać w wir dobrej zabawy. Ale tak, to gra bardzo dobra, ale BotW stawiam wyżej – zwyczajnie dlatego, że był pierwszy.

    Udało mi się też przeprosić z serią Smash Bros., dzięki czemu spędziłem przyjemne kilkanaście godzin tłukąc się z komputerem i odblokowując kolejne obrazki .png do kolekcji. Skusiłem się nawet na DLC, bo po XC2 miałem ochotę pobyć jeszcze nieco w towarzystwie Pyry oraz Mythry.

    Jeśli chodzi o przyszły rok Switcha, to mam nadzieję, że uda mi się niczego na niego nie kupić i zacznę grać w to, co już posiadam, a czego jeszcze nie wydobyłem z folii. Zacznę od Persony 5.

     

    A ogólne postanowienia? Grać więcej. Kończyć gierki. Zacząć cieszyć się tym hobby w pełni. Bo chociaż uważam, że dużo się tu zepsuło na przestrzeni lat, to i tak dużo jest do nadrobienia, a z nowości co jakiś czas trafi się coś dobrego. Aha, spróbuję też przejść w końcu jakiegoś souls-like’a.

     

    Na swoje GOTY nominuję Zeldę TotK, ale zaznaczam, że nie grałem w Hi-Fi Rush, Baldur’s Gate 3 i Alan Wake 2. Każdą z tych pozycji chcę nadrobić w przyszłym roku.

    • Plusik 3
  2. @Arikos jeśli lubisz grać na TV, to celuj w normalną wersję. Może samego docka da radę zostawić podłączonego, a chowałbyś tylko samego tableta? ;)

     

    Odyssey to 'linia' marianów z serii SM64 i Sunshine. Jedna z najlepszych gier na Switcha, wypróbuj na pewno. Jest też port 3D World wraz z (podobno świetnym, sam jeszcze nie grałem) dodatkiem.

  3. Dla mnie zapowiada się sztos i zagram z pewnością. NSMBU było do bólu nudne i generyczne, nie mogłem tego ukończyć, nawet pomimo zabawy w coopie. Wonder, w porównaniu do tej poprzedniej części, zapowiada się co najmniej bardzo dobrze. Plansze są bardzo kolorowe i te efekty 'wonder' (aka naćpania się :D) fajnie urozmaicą zabawę. Ja tam czekam, chociaż jestem z obozu fanatyków Mariana w 3d :)

  4. Super, że luzują te szkodliwe dla wszystkich polityki, ale PR-owa gadka Spencera mnie trochę żenuje :)

     

    Quote

    I don't see a world where we drop S. In terms of parity, I don't think you've heard from us or Larian, that this was about parity. I think that's more that the community is talking about it. There are features that ship on X today that do not ship on S, even from our own games, like ray-tracing that works on X, it's not on S in certain games. So for an S customer, they spent roughly half what the X customer bought, they understand that it's not going to run the same way.

    https://www.eurogamer.net/the-definitive-xbox-gamescom-interview

     

    Przywołuje przykład różnic graficznych, żeby uzasadnić dlaczego nie będzie SS w BG3 na XSS. Trochę to się nie klei, bo parity dla game modes widnieje jak byk w oficjalnej dokumentacji MS ;)

    • Plusik 1
  5. Imo jeśli przycięcie kosztów na wsadzeniu LCD zamiast OLEDa pozwoli na nieco lepsze bebechy, to jest to poświęcenie, na które jestem gotów :) Byle następca jakoś dobrze prezentował się na współczesnych telewizorach, a handheldowy ekran można zachować na jakąś rewizję.

  6. Dwójka zdecydowanie wygrywa pod kątem samego gameplayu, bo to po prostu ulepszona jedynka, która już wtedy była przecież świetna. Ale przez tę niepełnosprawną historię odechciewało się grać. Pamiętacie trzeci akt, kiedy ponownie zaczęlismy grać Ellie? Mnóstwo osób miało odruch wymiotny, że gra się jeszcze nie skończyła. I to nie dlatego, że samo gierczenie, strzelanie, itp. było kiepskie (bo nie było), tylko dlatego, że kiepska historia z mnóstwem idiotyzmów skutecznie obrzydzało zabawę.

    • Plusik 1
    • beka z typa 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...