Treść opublikowana przez Zwyrodnialec
-
Premier League
Tottenham przeważał w drugiej połowie głównie dlatego, że United opadło z sił. Dzisiaj Falcao miał swój najgorszy występ, przy dwóch akcjach w życiowej formie wykorzystałby obie. Mata był najlepszym graczem ofensywnym wykładając piłki do Falcao i RVP, ale obaj je marnowali, sam Mata też w końcu zmarnował doskonałą piłkę. Rooney poza jednym wejściem w pole karne w ogóle dzisiaj nie istniał. Young ciągnął grę lewą stroną, miał jeden dobry strzał, ale poza tym sporo niedokładnych wrzutek. No i rodzynek w postaci RVP, to co miał dzisiaj na nodze to było 1000%, zachował się jak amator próbując żonglerkami położyć bramkarza. Poza tym miał jeszcze przynajmniej 2 szanse na gola. W skrócie, Manchester powinien ten mecz rozstrzygnąć już do przerwy. Potem brakowało ofensywnych zmienników. Głównie Di Marii, który w pojedynkę mógłby wypracować jakąś kontrę.
-
Najlepsze fanowskie growe montaże filmowe
Polak z Arkhaminfo.com zmontował fajny film z Arkham City.
-
Premier League
Cały mecz był świetny, szybkie tempo, kto oglądał na pewno się nie nudził.
-
Premier League
Była długa przerwa gdy zszywali Skrtela. Borini bezmózg, brawo za walkę i gola Skrtela.
-
Premier League
Obrona Liverpoolu to masakra, jeden zawodnik Arsenalu, 4 Liverpoolu w polu karnym i zero krycia. Znowu też błąd bramkarza, tą siatą został upokorzony.
-
Premier League
Beka z Liverpoolu, przy takiej przewadze i agresywnym pressingu, Arsenal wyprowadza jedną akcję, która kończy się golem. Rodgers to idiota, bo wystawił amatora na na linii bramkowej.
-
Premier League
3-5-2 i Fletcher w środku pola. Dobrze, że chociaż Falcao strzelił i pokazywał się często do gry, tylko kto mu miał te piłki podawać?
-
Batman: Arkham Knight
Nowe informacje i trochę screenów z najnowszego numeru Edge.
-
Champions League
Chelsea w ubiegłym sezonie była słabsza niż teraz, mimo to spokojnie u siebie pokonali PSG. Będzie powtórka, tylko tym razem niekoniecznie muszą przegrać w Paryżu.
-
Champions League
Poza tym jednym żadnych hitów. Słabo.
-
Premier League
6 wygranych z rzędu to najlepszy wynik w całej BPL w tym sezonie. Na razie Manchester mimo wszystko jedzie na mocnym farcie, dzięki De Gea, który od meczu z Evertonem broni doskonale. Coś jest nie tak, jeśli drużyna wygrywa 3-0, a mimo to najlepszym zawodnikiem meczu jest bramkarz. Powoli coraz więcej graczy wraca po kontuzjach, może w końcu uda się zbudować solidną defensywę. W ataku już jest problem z pomieszczeniem zawodników, a jeszcze wróci Di Maria. Dodatkowo Van Persie i Rooney są w tym momencie nietykalni. Coś czuję, że Falcao będzie miał spore problemy by w ogóle wychodzić w podstawowej jedenastce.
-
Premier League
Gdyby Rafael wrócił, to bym się 10 razy zastanowił, czy jest sens wrzucać go w miejsce Valencii, który od kilku kolejek gra świetnie na prawej obronie. I pod jednym względem Valencia miażdży karła, zresztą nie tylko jego.
-
Premier League
Świetne widowisko z obu stron, godne "Bitwy o Anglię". Bohater jest tylko jeden. Falcao będąc kilkanaście minut na boisku był o wiele bardziej aktywny niż zupełnie niewidoczny Wilson przez 70 minut. No ale filozofia.
-
Premier League
Falcao dalej nieprzygotowany do gry (to już 3 tygodnie), znowu przejdzie obok ważnego spotkania, ale szklany Jones, który nie grał dłużej od razu gotowy do gry. Filozofia kurtyzano.
-
Primera Division
Beka, sędzia przerwał mecz, gdy Getafe miało idealną okazję na gola.
-
Champions League
Oby Rodgers szybko poleciał, jeszcze w niedzielę kolejny oklep od MU. Wystawianie graczy pokroju Johnson, Lovren i Enrique to jak igranie z ogniem, poziom okręgówki.
-
Premier League
Giggsowi nudzi się na emeryturze. https://vine.co/v/OrtwpizHtWI
- The Order:1886
-
Premier League
Kiepskie tłumaczenie z tym brakiem kadrowym, bo Manchester też był osłabiony. Brak Di Marii, czy nominalni pomocnicy na bokach obrony, w środku defensywy też prawie co mecz jakieś zmiany. Jak już policzono, od początku sezonu MU zmaga się z 43 kontuzjami. Wczoraj wykruszył się Smalling, najpewniejszy obrońca od kilku kolejek.
-
Premier League
Ostatnio wszędzie pisali, że decyzję podejmą w kwietniu. Dojdzie jeszcze trochę spotkań z Pucharu Anglii, więc rotacja będzie potrzebna. W tej chwili jednak wszystko zmierza do tego, by go nie kupować. Od dawna krążą spekulacje, że będą chcieli wyciągnąć Cavaniego z PSG. Jego kontuzje to jedno, ale widać, że ma jakiś konflikt z Van Gaalem. Zawodnik komentuje sprawę za pośrednictwem konta żony, a Luis mówi wprost, że ma gdzieś jego zdanie i ma się stosować do filozofii. Prawdopodobnie wystąpi w meczu rezerw by odbudować kondycję. Zresztą Van Gaal to typowy burak, który wszystko wie najlepiej i trzeba mu się podporządkować. Po wczorajszym meczu przyjebał się do Neville'a, bo ten śmiał skomentować, że drużyna grała srakę i tylko dzięki szczęściu udało się wywieźć 3pkt. Co akurat jest prawdą.
-
Premier League
No dzisiaj RVP zaliczył w końcówce sanki, cud, że nic mu się nie stało. Murzyn powinien z miejsca wylecieć z boiska, potem jeszcze akcja z łokciem na Herrerze. Robin Van Persie? Zawsze szanowałem!
-
Premier League
Van Persie dostał trochę zjebki i był najlepszy na boisku. Rooney kompletnie nieprzygotowany do gry, powinien wejść na 20 minut.
-
Premier League
Dobra, sprawa robi się poważna. Żona Falcao za pośrednictwem instagrama wrzuciła wpis, że Falcao jest gotowy w 100% na występ. Falcao bezpośrednio nie będzie zabierał głosu, ale przez żonę czemu nie. Ktoś leci w chuja i czemu tą osobą jest najprawdopodobniej Van Gaapa? Odpowiedź jest jasna
-
Premier League
Falcao nadal nie ma kondycji meczowej i jest niezdolny do gry przez 90 minut. To są jakieś jaja, przyjechał na Wyspy na najdroższe wakacje życia. Z drugiej strony nigdy nie wiadomo jak to wygląda tam na miejscu. W końcu Robin nie odda swojego miejsca. A Radamelowi uciekają wszystkie najważniejsze mecze, w tym tempie to on na Liverpool też nie będzie gotowy. Liga angielska to nie piaskownica, może lepiej by odesłali go już zimą do Francji. Jak na razie to największy niewypał obok przejebanej kasy przez Liverpool. Co do dreptającego Robina, w takich chwilach najbardziej brakuje Fergusona, który nie dał sobie wejść na głowę nikomu. Już nie takich potrafił usadzić, Beckham, Keane, Nistelrooy, Rooney... Prawdopodobnie w tej chwili RVP: - grałby lepiej bo wiedziałby, że usiądzie na ławce - grałby lepiej, bo już siedziałby na ławce - nie grałby wcale, bo siedziałby na ławce
-
Batman: Arkham Knight
Ekskluzywny grywalny Joker w AA, to nie było byle co. A ten dodatek z nowej części zapowiada się też fajnie, takie nawiązanie do fantastycznych etapów z pierwszej części.