Treść opublikowana przez ogicool
-
Samochody d 5-8 tys.
Albercie Weskerze drogi, a cóż to miało znaczyć, bo nie zakumałam jakby, :potter: to co zaznaczyłeś to plusy są c'nie?1,8 benz, bo do 1,0 - 1,4 bym nie wsiadła, będę robić dziennie 30 km w jedną stronę, więc przy małym silniku ze słabym konikiem( ), tiry by mnie zgniotły, 8 cylindrów - to podobno lepiej prawić w razie co, 80 tys., bo w papierach Niemca był rocznik jego urodzenia '33, moze dużych tras nie robił, wspólnie ustaliliśmy z 'moimi fachowcami', że MOŻLIWE, że nie kręcony, ale kto to wie? No to teraz tłumacz się z czego radocha! BTW. rdza go na razie nie bierze, chociaż na prawym tylnym nadkolu był już dość ładnie robiony, ale w tych oplach to raczej norma, więc jednak trochę go wzięło. Poza tym nie ma więcej rdzy na razie, ani rys, a co najważniejsze ma swoje blachy, postaram się o nie dbać, jak i o całą resztę, się okaże się.xD Dlaczego współczuć? Bo marzyła mi się honda, mazda lub nissan, ale nic godnego uwagi nie znalazłam, same złomy.
-
trip-hop
Fajowy, odjechany materiał(Waiting for you...)od Kevina Martina, ostatnio nawet gdzieś w Polsze mieli grać lub właśnie grają. :potter: King Midas Sound, bardzo przyjemnie się słucha http://www.youtube.com/watch?v=AP837kZP-5M&feature=related
-
Samochody d 5-8 tys.
No i chłopaki, przytrafiło mi się to co wyśniłam w czarnych snach - czyli nie made in Japan. Niestety zależało mi na czasie, bo muszę czymś jeździć do roboty i kupiłam...astre. Muszę przyznać, że szczęśliwie jest to hatchback, więc nie wstyd wyjechać na ulice. No a teraz plusy: 1,8 benzyna, 8 cylindrów i... 80tys. przebiegu, zrywny, równy, w miarę oszczędny, nie bity, zadbany, 90 koników to dla mnie w sam raz. Musze teraz trochę pojeździć nim, żeby na przyszły rok zarobić i uzbierać na h. civic, które to w podlaskim chyba WY wszystkie wytargaliście. Poza tym te nie w moim przedziale cenowym - wszystkie manufactured: GB. Współczujcie mi opla(chociaż na razie naprawdę nie narzekam) albo podrzućcie dodatkowe 10 tys. Dzięki za wszystkie rady.Yo! A, no i dopiero drugi tydzień w Polsze c'nie.Wiadomix!
-
Samochody d 5-8 tys.
Lucek, najlepiej by było, żebyś sprzedał mi swój xD. Nie zgodziłam się z Ryśkiem co do marki i fabryki, ale przyznaję, że zaraz po tym najważniejszy jest użytkujący właściciel. Ceny jakie podałeś rzeczywiście nie są z kosmosu, zaciekawiły mnie po prostu gadki znajomych ad. kosztów eksp. nie samych japońców, ale właśnie konkretnie mazdy, może ktoś nie był dośc zorientowany i brał pod uwagę te wielkie, z dużymi silnikami.Newermajnd, jutro jadę na giełdę ze swoimi fachowcami od blach, polatam po ogłoszeniach, jak trafi mi się 'efka' to Lucjanie przez jakiś czas będziesz miał mnie na karku. Wielkie THX!
-
Samochody d 5-8 tys.
Drugi tydzień szukam auta na moje możliwości i lipaaa! Mam odmienne zdanie od sir_ryśka, nie kupię nic francuskiego na bank w tym przedziale cenowym, szukam hondy lub nissana. Moje pytanie do WAS koledzy to: czy do mazdy 323f będzie kłopot z częściami wymiennymi(chodzi mi o koszty), bo wcześniej miałam volvo i wszyscy mi mówią, że z mazdą będzie równie drogo? Ciekawostka: oglądałam sobie raz opla astre z '95, wygląd i mechanika jak z pod igły, myślę no trudno - niech będzie opel, ściągnęłam brata, kolegę i jeszcze kogoś, właściciel mówi: nie malowany, wujek użytkował, blablabla..., a moje chłopaki: robiony z każdej strony, no i weź tu babo bądź mądra.
-
Predator Cinematic Universe
W takim razie ja też chyba mam dystans <pjona>, wolę konwencję kina klasy 'B' niż wymiociny typu '2012' czy inne 'Misje na Marsa'<rzyga> Adriana olałam i film oglądało się całkiem przyjemnie, walka predatorów ofkoz, ten uwięziony, po.ebany Fishbourne - wszystko na plus. Edit: Zapomniałam dodać, że sama planeta jak dla mnie czadowa, mogłabym pojechać tam na wycieczkę.Mmm...mm... 8/10 BTW.Co jest z tym edytorem?Chyba już ok., geez
-
Co ciekawego w TV?
Na tvn o 23.55 Freddy vs. Jason
-
Poleć coś w stylu...
Z Hellraiserami jest podobnie jak z F.Krugerem, z każda kolejną częścią jest jakby gorzej, a fatum zaczyna się gdzieś od 3. Dwójka podobała mi się najbardziej, bo wszystkiego było po trochu i najważniejsze, dużo klimatu. Jedynka to klasyk, trochę śmiesznie niektóre sceny teraz wyglądają i nie straszy za bardzo, choć na pewno trzeba obejrzeć, żeby zakumać ocb.Trójka to chyba zahaczała o jakąś sekte(takie se, nie moje klimaty)-chyba że coś mi się pomyliło, najgorsze te ostatnie części, choć na Cenobitów zawsze warto popatrzeć przed obiadem.
-
Predator Cinematic Universe
Tyle, że robi wrażenie jakiejś kontynuacji, klimatu trochę jest> Tak jak wszyscy piszą - daleko mu do jedynki, ale mi się podobał. Natomiast z częścią trzecią boję się, że wyjdzie tak jak z Aliens vs Predator, czegoś w ten deseń bym już nie zdzierżyła, czyli dna.
-
Predator Cinematic Universe
Nie oglądałam jeszcze, ale zgodzę się z Olszmanem, że Brody do Predatorów pasuje tak jak Jim Carrey do Teksańskiej Masakry. Dla mnie podpasiła pierwsza i druga część, a teraz boję się Adriana w dżungli.
-
QuIz 2
A Obso dalej trzyma w niepewności! :potter: :potter: :potter:
-
Poleć coś w stylu...
Od Lyncha koniecznie 'Dzikość serca'. Luuuuulaaaa!
-
Inne gady
Zakładam ten temat, bo jestem ciekawa jakie znacie kapele, kawałki muzyczne, której gatunku nie jesteście w satnie okreslić. Ave! Oto jeden z nicH. Mile widziane próby zidentyfikowania, i muszą to być oczywiście tylko te za;ebiste, z najwyższej półki. :potter: The Radical Dance Faction http://www.youtube.com/watch?v=_yN5w1nmyvs a tu hit z babskim wokalem :potter: :potter: :potter:
-
Ska i inne gady:)
- W co AKTUALNIE gracie?
W trakcie posiedzeń piwnych gramy z kolegą na zmianę w SotC, za pierwszym razem zwiedziliśmy całą okolicę na pusto ;|(gdzie oni są?) za drugim razem doszliśmy do czwartego kolosa, ale było mniej piwa.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Spodziewałeś się nieprzerysowanej superbohaterki i brak taniej sieczki w filmie (na podstawie komiksu) o tytule Kick-ass? :| Nie czepiam się, ale spokojnie daję 8-/10 ;| Brak przerysowania byłby beZsęsu, nie wyszłoby.- Ostatnio widziałem/widziałam...
The Road - z V. Mortenesenem (2009), całkiem ciekawe podejście do tematu postapokaliptycznego, ludzkość przetrwała, ale co to za życie... Bardzo dobry film moim zdaniem, można zobaczyć co będzie jak zabraknie nam kiedyś żarcia. 8+/10- Lost sezon 6 [spoilery]
Ja kcę, żeby wyjaśnili jakim cudem Locke kiedyś wydostał się z wyspy, żeby potem wrócić martwym, :potter: i o co chodzi z podróżami w czasie.<ok>- Lost sezon 6 [spoilery]
Ale, że co ja i kubek? W przeciwieństwie do niego i reszty chociaż normalnie odpisałem ;f No i właśnie. :potter:- Lost sezon 6 [spoilery]
THX qb3k i Figaro, ; | Jeśli chodzi o 'białe i czarne' i postać Jacoba, w 15 odcinku Jacob i jego brat mieli jeszcze jeden etap w życiu, byli młodzi i młodo dorośli, Jacob nie uwierzył swojemu bratu, że ich macocha zabiła matkę, czy uwierzył i dalej brnął w jazdę z ochrona strumienia?Wierzył matce mimo tego, ze znał prawdę, na początku chyba nie uwierzył, bo ładnie brata za to obił po polikach, nie jeden raz to zrobił,a jak napił się wody ze strumienia to 'stał się taki jak matka'(macocha), moim zdaniem mógł podpalić wioskę, bo przecież to źli ludzie byli...- Muzyka reggae
Podpinam Mos Def'a do sekcji reggae, bo nie wiem gdzie go zakwalifikować, Mos Def jako Mos Dub- Lost sezon 6 [spoilery]
Bo wtedy żył jeszcze Jakob. Zabijając kandydatów nic by nie zyskał, a jego misterny plan ominięcia zasad i zabicia Jakoba legł by w gruzach. Ogicool, trochę aż żal Ci tłumaczyć, bo Ty naprawdę chyba inny serial oglądasz. Ale ważne, że ten sam inny serial ogląda też marjano. xD Szejdj - Ciekawa sprawa z tym Waltem. Chodzi oczywiście o ten jedyny raz, kiedy Walta już na wyspie nie było, kiedy Lock został postrzelony przez Bena i wpadł do rowu z ciałami? Z jednej strony to nie mógł być Walt, bo on żyje, ale z drugiej może to tłumaczyć specjalność murzynka. Tylko wciąż nie wiemy, na czym ta specjalność polega, więc można na to dwojako odpowiedzieć. Albo Monster mógł przez to ingerować i dlatego chłopca porwano i badano, żeby się upewnić i ostatecznie go odesłać, albo był to po prostu Walt we własnej emanacji, pojawił się przed Lockiem bo łączyła ich więź przyjaźni. I do tej drugiej teorii się skłaniam. Grigori, może ci i żal, tylko nie napisałeś czego ci żal mi tłumaczyć, nawet nikt z nas nie wie co np. stało się z Waltem tak naprawdę, niektóre rzeczy w tym filmie to domysły jak pewnie zauważyłeś, ja cię rozumiem,że gorąco wierzysz w swoje teorie, ziom...daj coś z siebie k...- Lost sezon 6 [spoilery]
Chyba nie oglądałeś tego samego serialu co ja. Oglądałam ten sam serial, powiedz mi w kogo dymek się jeszcze wcielił oprócz Christiana i Locka? Nie wiadomo, czy po wyjściu ze strumienia światła dymek mógł przybierać jakąkolwiek ludzką postać, dopiero jak ludzka ekipa przybyła? Walt dymkiem? Nie żartuj...- Lost sezon 6 [spoilery]
Chodzi mi o brata Jacoba, jakby go nie nazwać? A kim twoim zdaniem jest Ezaw?- Lost sezon 6 [spoilery]
Zastanawia mnie tylko jedno: dlaczego większość z was nadal twierdzi, ze Ezaw jest tym złym, a Jacob niby dobrym? W ostatnich 2 odcinkach Jacob wyszedł na niezłą ciotę, wystarczy przypomnieć fakty dotyczące ich prawdziwej matki i scenę, gdzie Ezaw opowiada bratu co znaleźli na wyspie, kiedy nudny białasek grzecznie niańczył mamę-czarownicę i wykonywał jej rozkazy. Ezaw jest postacią pozytywną i tragiczną. Aha, jeszcze jedno, a myślicie, że 'wioskę' podpalił ktoś inny niż Jacob? Macie chłopaki ładnie narobione pod beretami, żeby wymyślać historie typu: to biały dymek, matka itd. przecież Jacob stał się ślepym wykonawcą żądań matki/Egipskich bożków, teraz stał się taki Jack - ślepo posłuszny, niedowartościowany wcześniej, napili się tej ho.lernej wody źródlanej i oszaleli, Jack teraz będzie bezmyślnie zabijał, tak jak mafia: Jacob i jego macocha. Nie lubię ich. Btw. Locke(nie Flocke) został 'oszukany', ponieważ cud, że po katastrofie odzyskał sprawność w nogach i pokochał całym sercem dymek i jego tajemniczość okazał się dla niego nieszczęściem, który zwie się śmierć. Ezaw może przybierać postać zmarłych, ale tylko takich, którzy przybyli na wyspę już martwi!!! Lock chciał zostać na wyspie, ale nie spodziewał się, że będzie musiał ponieść taką ofiarę - śmierć i przejęcie jego duszy, ale tak jak pisałam, on tego od początku chciał, dymek go ujął uratowaniem życia i przywróceniem sprawności, jednak Locke nie domyślił się, że czeka go śmierć, chciał być przywódcą na wyspie, teraz będzie nim Ben - patałach, ofkoz jeśli Ezaw nie wysadzi wyspy. Czekałam 2 tyg., żeby obejrzeć 2 odcinki na raz, cieszę się ze w końcu wyjaśnili jakim przekrętem jest naprawdę Jacob! Mówcie co chcecie.Jakie dobro moze czaić się za oszustwem, kłamstwem i zabijaniem? Czarownica powinna dostać najpierw porządny wpie... po tym jak próbowała zabić podstępnie 'syna', ten chyba spodziewał się sztyletu, ona jednak wykorzystała twardą skałę - suk.a! :potter: - W co AKTUALNIE gracie?