Skocz do zawartości

Goldi69-PL-

Użytkownicy
  • Postów

    277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Goldi69-PL-

  1. Goldi69-PL-

    Halo 3: ODST

    Barth tylko ten sam Fatal1ty kiedys powiedzial ze nalepsza i najbardziej wymagajaca strzelanka jest ....... Painkiller (tak tak ten nasz Polski). Nawet gdzies na necie chodzily filmiki z finalow jak Fatal1ty z Aim'em w to pogina (tym samym z ktorym w finalach Quake nie raz gral). Wiec moze zalozymy lige Painkillera
  2. Goldi69-PL-

    Halo 3: ODST

    a co te nowe Halo wniesie, zrzynka z hordy z 10 innych tytulow, + "genialny singiel" ktory mnie tak samo jara jak kolejny odcinek mody na sukces. MW2 pozamiata wszystko w tym roku i nic tego nie zmieni
  3. Goldi69-PL-

    Japonki

    glupoty gadaja, bedziesz w tokyo idz do ATOM Club, w zyciu tyle dobrych du.p nie widzialem, w promieniu 3m z 15 i wszystkie cacy. zapytaj cegly, potwierdzi. Chinki w bu.rdelach paskudne wiec nie daj sie na se,x massage skusic
  4. w Halo3 kazdy moze pograc w domu, a w H1 ce nikt sam sobie nie pociupie, wiec tu jest glowny powod malej frekfencji. inna sprawa ze 75% H3 playerow to dzieciaki i nie maja $ na takie tripy, to nie sa takie freaky zeby ojca w wieku 15 lat naciagnac zeby przejechal pol polski z banda gowniarzy przez pol polski zeby pograc na konsoli ..... a niech zaluja bo bylo miodzio, next time (oby jak najszybciej, moze byc w kameralniejszym gronie) wpadam swoja fura i nikt sie nie wykreci z wypadu do Stodolini FOOOOOOOOOTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTYYYYYYYYYYYYYYYYY!!!!
  5. dzieki za lana Panowie, ale i tak macie wszyscy u mnie prze(pipi)ane (oprocz Pchely) ze nie pojechalismy na ta bibe do Czech :catfight:
  6. Jak by byli chetni to bysmy smigali samochodem, ale jak widac tylko 2 dinozaury zostaly w Wawce no to na 90% jestesmy, bo ogolnie jestem chory, ale jak zdaze sie wykurowac to w piatek jestesmy z x1 + 2xS (dajcie znac czy macie CRT bo jak cos to moge component do xa zabrac ale na CRT lepiej by bylo)
  7. Czy jest szansa ze ktos by po nas (mnie i Juana) ruszyl tylek do Racka w piatek ok 24? i odstawil nas w niedziele ok 18? Bo moj Leon w warsztacie a Juana TS pali tyle ze na 2 osoby to sie zupelnie nie kalkuluje, a widze ze nawet dobry dojazd pociagiem tam macie.
  8. to jest 200m od zachodniego, czym ty chcesz tam podjezdzac ? a BlueCity jest 3 albo 4 co do wielkosci a nie najwieksze wsumie mam 1km do tej miejscowki wiec pewnie zawitam
  9. jak bedzie ekipa z wawy jechac to i x1 + 2xska bedzie, dawac znac czy ktos jedzie ze stolicy
  10. dlatego mowie zebys do yadoya GH sie wbijal, to masz tylko 2 stacje do Shinjuku (lub 1 jak rapid trainem jedziesz) i 2 kolejne stacje dalej masz Shibuye ja jak tak licze na spokojnie to na dojazdy do centrum (shibuya, shinjuku) wydalem tak 130-160Y (tyle bilet) x 10 (tyle razy tam bylem) x 2 (obie strony) = ok 3000 do tego dojazd z lotniska 1240 + 1400 = 2640Y i ok 6 tripow dluzszych po tokyo (rollercoster przy tokyo dome, akihabara, jakis tam ogrod, palac cesarza, targ rybny, rainbow bridge) po 420-580 w jedna strone i jeden do saitiamy 720 x2 ok. 7500Y wiec w samym tokyo wydalem ok 13000Y co daje z 400zl prze 16 dni, wiec jak widzisz biedy nie ma, i jak mieszkasz blisko centurm to naprawde oszczedzasz duzo $ plus duzo czasu trzeba tez uwazac jak sie bilety kupuje, bo mialem kilka razy tak, ze kupuje w automacie bilet na shinjuku, poczym ide za strzalkami i dochodze po 10min do stacji metra z ktorej jest tam dojazd i nagle okazuje sie ze bilet mam na inna linie metra ktorej stacja jest z drugiej strony dworca shinjuku (czyli kolejne 20min na piechote) oczywiscie moge kupic kolejny bilet i juz nie biegac i dojechac konkurencyjna linia lepiej dorzucic te 30000 jakie zaoszczedzisz na lepsze spanie
  11. Podstaw sie naucz, zwrotow grzecznosciowych itp. przezyc przezyjesz ale latwo nie bedzie i proponowal bym ogarnac sobie mapki wszystkich JR, obu linni metra itd Na popularniejszych trasach masz po angielsku stacje podawane, ale nie wszedzie niestety a i jak chcesz kupic bilet to czesto na calej stacji nie masz slowa po angielsku i patrzysz na mapke i za cholere nie idzie dojsc jaki bilet kupic. KiNiO z Warabi bedziesz mial jeszcze dalej, my wsumie codzienie bylismy albo w shibuya albo w shinjuku, wiec placac 160Y nie bylo zle z dojazdem, ale do Saiamy na gale Dream jechalem to wychodzilo 780Y w jedna strone, wiec chyba lepiej doplacic wiecej do lokum i miec wszedzie blizej i nie tracic na dojazdy a i tak Ci na jedno wyjdzie.
  12. rozumiem ze mowiac zamknac sie masz na mysli 9tysi za wsio to co podales w tym bilet i zakwaterowanie powiem tylko ze jak lubisz onigiri to moze sie wyrobisz z ta kasa ja tyk jak pisalem za 2tyg wydalem na wsio 8tysi (przelot 2,6tys, spanie 24000Y) a z wycieczek to tylko Kyoto na 1 dzien bylo grane a jak ty chcesz spac za 55000Y i jeszcze 7 dniowa wycieczke sobie zrobic (gdzie bedziesz tez gdzies musial spac a takie akcje jednodniowe to od 5000Y sie zaczynaja), nie licze checi wyprawy do Hongkongu bo to juz by bylo max przegiecie. Pociesze Cie tylko ze ja nie jestem zbyt oszczedny, duzo potrafie zjesc a i z 30000Y przebalowalem w klubach jednak moja rada, to lepiej zacznij juz odkladac siano i jak nie szukasz luxusu to link z poprzedniego mojego posta kliknij, tam masz miejscowke gdzie my spalismy, a jest to w NAKANO gdzie masz bardzo fajny klimacik, wlasnie uliczki typu tych z Anime i do tego tanio i naprawde blisko centrum (biorac pod uwage ze dla mnie centrum to Shibuya i Shinjuku)
  13. Goldi69-PL-

    Dragon Quest IX

    ta gra ma tak wy(pipi)ana reklame w Japonii ze glowa mala, w kazdym sklepie, nawet osiedlowym sa plakaty i mapka gdzie najblizej mozna ja zakupic, dla porownania tydzien temu byla tam premiera GOW2 i jedyne reklamy to puste pudlka z gra z data premiery
  14. ktos z wawy sie wybiera, moze Juan? bo chetnie bym wpadl ale pociagiem jechac nie bede x + H ntsc i 2 pady mam jak by co, a i TV 21" mozna by ogarnac
  15. z najnowszych wiesci, cegla i kolega i kolezanka ........ spoznili sie na samolot w tokyo kolezanka kupila drugi bilet za 5,4tys a oni dzionek czekajac tez sie zalapali po platnym przebukowaniu i do francji juz leca ale nie wiedza co dalej az sie nie moge doczekac tej historii
  16. stukalem sie w glowe dlaczego sie japonskiego nie poduczylem przed wyjazdem, jak widzialem 30 fajnych du.p obok siebie w klubie i nie bylo jak zaczac gadki bo jak sie jej pytales jak ma na imie to juz krecila lepetyna ze nie kuma o co kaman. co do dogadywania to jest naprawde lipa bo w informacji na glownej tranzytowej stacji Shinjuku typ ledwo slowa skladal i musial mi 5x powtarzac zebym zrozumial o co kaman. Bylem z Cegla ktory cos tam umie powiedziec, choc mysalem ze po 2 latach troche lepiej bedzie gadal
  17. Goldi69-PL-

    Nowości RPG

    slyszal ktos tutaj o grze karcianej RPG na ktorej smigasz na automatch w japonii: http://www.square-enix.co.jp/lov/ wyglada to tak: nie gralem ale widzialem jak japonce napierdzielaja, to wyglad ato elegancko
  18. Tu macie powod dlaczego w japonii nikt nie jara sie Halo: http://www.joystiq.com/2009/02/20/sega-con...joystiqnintendo tam w salonach mimo ze maja po 20 automatow z ta gra to kolejki stoja a tak wyglada panel sterujacy: dodam ze gierka naprawde kosi, ilosc rzeczy ktore mozna tam zrobic kosi beret. co ciekawe w sklepach z pamiatkami z gier jest duzo rzeczy z Halo i co mnie nie dziwi wszystkie przecenione o 70% duza figorak MC za ok 60zl na PL a male juz od 20zl edit:/// tu dobry filmik prezentujacy o co kaman, ale jakas lama gra http://www.gametrailers.com/video/bb-tv-pa...der-break/49617
  19. rowno 8 tysi za 16 dni bilet z netu 2,6tysia (LOT do Londynu, JLP do Tokyo, Air France do Paryza i z Paryza Air France) nocleg w guesthousie (http://www.cheap-accommodation-tokyo.com/) za pobyt zaplacilem 24000Y (ok 800zl) (jedyny GH w ktorym nie trzeba bylo za caly miesiac placic tylko za tyle dni ile mieszkasz) wiec tanio do tego wycieczka do Kyoto (nocnymi busami po 5000Y w jedna strone) jak by co mozesz odliczyc wydatki typu: 5000Y bilet na gale MMA, 5000Y na salony gier (karty z pikarzami do grania tez z 2000Y), jakies rollercostery 1000Y, alko do domu 5000Y, pad (arcade stick) do x360 - 6600Y jednak ja nie jestem z tych oszczednych i na samo jedzenie od hu... wydaje, jak szlismy np. na sushi takie z tych co na tasmie smigaja, to jak cegla konczyl na 3-4 talerzykach i rachunku 600Y tak ja sie na 12 zatrzymywalem i 1600Y mi szlo. jak ktos lubi sie w low costy bawic to np mozesz i tak robic: rano lunch: yakiniku 500Y gdzie masz z 10 plastrow miecha do grillowania, surowek 5 do wyboru bez limitu, miche ryzu, zupke miso i wode lub cos ala herbate (w smaku jak wyzymana sciera). potem w biegu mozesz za(pipi)ac jakies onigiri ktore kosztuja w zaleznosci od miejsca 70-135Y a 2szt idzie sie zapchac a na kolacje wpasc do seiyu gdzie po 20 masz na swierze zarcie -30 do -50% upustu wiec mozesz np zestaw Nigiri 10szt za 600Y kupic do tego nie kupowac napoi z automatow 120-150y za 200ml tylko kupic sobie normalnie 2L coli za 140Y w seiyu czy innym markecie. tak jedzac mozna smaczneie jesc i w 1500Y dziennie sie zamknac (50zl) gdzie w PL we Wladku bys tyle za rybke na sniadaniu wyrzygal i jak nigdzie nie bedziesz balowal tylko jeszcze troche pojezdzisz i wieczorkiem piwko ze sklepu czy male sake strzelisz to odcinek ci sie w 100zl zamknie ale mozesz tez pojechac grubiej, np na targu rybnym zjesc pyszne sushi za 3000-4000Y (12 szt Nigiri) potem na obiad skoczyc do Freshnest Burgers (najlepsze burgery jakie w zyciu jadelem, ale i cena 780Y za szt robi swoje) a zakonczyc np Yakiniku tym samym co rano mozesz zjesc tylko w wieczornej wersji nasza kumpela zostawila tam 7000Y (ale wiecej i lepszego mieska miala) a zeby bylo kolorowo to zrob sobie jeszcze wypad do centrum na piwko po 1000Y, wejdz do klubu za 3500Y i w srodku napij sie lyka soku z 8 kostkami lodu za 1000Y potem jak cos wyrwiesz to jeszcze za love hotel 3000Y - 5000Y za 2h lub skozystasz z sexmasazu (wiadomix o co kaman) i tu ceny masz 3000 do 10000Y ale to w shibuya gdzie sa same brzydkie chinki i raczej nie bedziesz mial dobrych wspomnien na koniec wroc taxi (fajnie bo z automatu same dzwi sie otwieraja i zamykaja) za ok 5km zaplacisz 5000Y ten odcinek moze cie grubo ponad 1000zl kosztowac ale tez bedzie fajnie
  20. Wiec pad zakupiony, wyszlo mnie 210zl, wszystko smiga jak nalezy wiec napewno nie ma zadnych blokad na pady dodam ze nie jestem wielkim znawca stickow ale na tym lepiej mi sie kreci cwiartki jak w salonie w tokyo, ale moze to dlatego ze w domu nie ma takiej presji ogolnie jestem zadowolony i ciesze sie ze nie wy(pipi)alem 600-700zl na lepszy, bo ten mnie w 100% zadawala
  21. Poprosil bym o podanie skladow i napisanie czegos wiecej o meczach (czy wyrownana walka byla itd) i prosze z teamu T-Bagow (tuz to mega pedofilska nazwa) o wykreslenie Złotego. Wcale mnie tam nie bylo bo dopiero z Tokyo wrocilem
  22. Wlasnie wrocilem z 16 dniowej wycieczki do Tokyo. co do tego co tutaj wyczytalem to musze kilka mitow obalic. po pierwsze nie zgadzam sie ze ladnej japonki bez krzywych nog i powykrecanych zebow to ze swieca szukac, bo naprawde idac po Shinjuku czy wbijajac sie do klubu np. Atom to sie co minute zakochiwalem a 20lipca w 1 dzien wakacji jak wbilismy z sujkiem i cegla do Atomu (taki nasz Underground, czyli klub slynacy z latwych i fajnych lasek) to w promienu 5m bylo z 20 takich du...p ze ........... ale tu kolejan kwestia, ktos napisal strone wczesniej ze japonczycy znaja bardzo dobrze angielski, szczerze powiem ze nie znam innej nacji ktora by gorzej znala ten jezyk, qr.va w bulgari czy egipcie sie szybciej dogadasz, gadalem z jednym japoncem to mowil ze 7 lat w szkole maja angielskiego obowiazkowego ale nikt na to wiekszego nacisku nie kladzie, a glupie dogadanie sie w knajpie czy choc by w informacji na dworcu graniczy z cudem, nie mowiac o zaciagnieciu japonki do love hotelu ;P prawda natomiast jest ze mimo tego ze temperatury nie sa tak kosmiczne jak np w egipcie, to przez ta wilgotnosc powietrza nie da sie wytrzymac, a najlepsze ze jak u nas wypijesz cos zeby sie schlodzic to pomaga, a tam wypijesz cos zimnego to w 10sek sie zalejesz potem. Jak biegalismy po Kyoto to 3 koszulki zmienialem bo wszytkie juz mokre byly z racji ze to forum konsolowe to trzeba by cos o grach napisac. Bylem w 3 najwiekszych salonach gier w Tokyo i w jednym w Kyoto, to co tam sie dzieje to raczej jest ciezkie do opisania i obi naprawde piorunujace wrazenie nawet na kims kto juz nie jeden europejski salon widzial. Salony podzielone sa na pietra, czasem kazde pietro jest poswiecone innemu rodzajow gier Bijatyki 3d, bijatyki 2d, karcianki, shootery) lub z podzialem na ....... plec wsumie to salony z SF4, T6 czy VF5 mnie nie dziwily bo juz wiedzialem co mnie czeka, tak np taki salon TAITO gdzie 2 pietra poswiecone sa wszelkiego rodzaju strzelanka, gdzie jest chyba dostepny kazdy automat jaki ta firma od 1980r wypuscia , robi ogromne wrazenie. Takrze pietro z automatami do karcianek bylo przekozackie, pilka nozna, baseball, czy gry RPG, tylko w wersji takiej ze kladziesz karty na stol (tablet) i automat zczytuje wszystkie dane karty, czyli statystyki zawodnikow itd. Co do popularnosci konsol to ogolnie sprawa jest wiadoma, DS kosi wszystko, tu stare babcie w metrze wyjmoja swoje ds'y i cos tam sobie kminią. w duzych sklepach dzial z roznymi futeralami do DS jest 5x wiekszy niz caly X360, taki Dragon Quest jest reklamowany wszedzie, i nawet jak w skelpiku na osiedlu znajdziesz reklame a nie maja go bo gier nie sprzedaja, to masz mapke gdzie najblizej kupisz ta gre, tak taki Gears Of War2 ktore ma u nich premiere za 5dni nawet plakatu nie ma, tylko kilka pustych pudelek i info ze gra od 30.07 bedzie w sprzedazy. Co ciekawe najlepiej reklamowana gra na x360 poza japonskimi grami o podrywaniu bo tego tu multum jest polska gra Call of Jerluz 2 czy jakos tak Ceny sprzetu po tym kursie zupelnie nie specjalne, choc akcesoria do apartu mozna o te 30% taniej niz w polce kupic, ale dobre jest to ze z dostepnoscia nie ma problemu, np. ja do swojego Lumixa G1 w PL nic poza aparatem nie kupie, moze 1 obiektyw na allegro za 1800zl. a tam kupie ten sam obiektyw za 1100zl + 3 rodzaje pokrowcow, mase przejscowek, lamp, filtrow i wszystkiego co wogole wyszo na rynek. ogolnie wycieczka bardzo udana, zaliczylismy kilka klubow, bylismy w Kyoto, na gale MMA Dream10 tez sie wybralem, rollercosterek tez zaliczony a i najlepsze sushi ever na targu rybnym w tokyo zjadlem + duzo Y pzegranych w salonach gier (next time podszkole sie w SF4) a na koniec dodam ze poza targiem rybnym gdzie za 3300Y mozna fajny zestawik ze swierzutkich i naprawde egzotycznych rybek wciagnac, to sushi w japonii jest dosc marne, i jak jakis smakosz co jadl dobre sushi w PL tam pojedzie to moze sie troche oszukac, bo te co smigaja na tasmach czy robia ci zestawiki za 1000Y sa mocno przecietne, choc jak by pewnie poszedl do jakies knajpy gdzie rachunek by z 10000 zaplacil to moze i bylo by naprawde smaczne.
  23. nie wiem jaka jest cena oficjalna, wiem ze w choler malo tego jest (x360), bylem dzis w ok 30 sklepach z czego AS do x360 mozna bylo wylacznie w komisach z grami spotkac (takie male sklepy gdzie duzo uzywek sprzedaja) i lacznie widzialem: taki jeden: http://img18.imageshack.us/img18/8711/img0060.jpg <--- 22000Y taki tez jeden: http://www.jbhifionline.com.au/images/asse...oller-image.gif <--- 20000Y i takie ze 3x: http://noobcentre.files.wordpress.com/2008...or-xbox-360.jpg <--- 6999Y oraz jeden chyba taki sam jak ten wyzej tylko wersja DoA i po calym dniu chodzenia w dzielnicy gdzie powinno byc tego multum wiecej nie spotkalem a pytalem w kazdym sklepie. ogolnie to chyba mega zadkoscia tu jest taki sprzet, do symulacji stickow jest multum do x360, elita w takim komisie za 24000Y mozna lyknac a do ps2 czy ps3 to jest tego z 20 roznych i ten co wyzej do x360 za 6999Y to do ps3 kosztuje 4500Y
×
×
  • Dodaj nową pozycję...