-
Postów
7 827 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez Boomcio
-
-
-
Polska to jednak stan umysłu.
-
Tak jest.
Granie w 30 fps przestało bawić, twórcy gier nas rozpieścili w tej materii. Nie wiem w ogóle w jakim celu jest ten tryb jakości, co to za trend jeżeli każdy z kim się rozmawia mówi, że albo wcale,,albo na chwilę go włącza.
-
Ciekawe, co z tego wyjdzie. Ale i tak mają mnie od premiery.
-
Oj, ciężko będzie przez weekend. Ale może dadzą podwójne hp na coś.
-
Graficznie to jest LEVEL UP w odniesieniu do tego, co było grane do tej pory na konsolach. W skrócie: technicznie również jest bardzo dobrze, natomiast dźwiękowo rewelacyjnie.
Deszcz zmienia piękną, słoneczną dolinę w mokry majak schizofrenika. Z kolei beztroskie pląsanie po nasłonecznionym płaskowyżu sprawia wrażenie pobytu w raju, jeżeli ktoś w to wierzy, albo w zajebistej miejscówce - jeżeli jest normalny.
Przez chwilę miałem wrażenie łażąc i parkurując po tych kolorowych drzewach lasu pierwotnego, że jestem Predatorem i idealnie by tam pasował ten bohater i całe jego uniwersum z marines itp.
Odnośnie samej gry: wiadomo, sporo jest ubi-akcji typu zbierz: zielony, brązowy, różowy liść; teraz dochodzą wymagania dot zbiorów odnośnie pory dnia, lub deszczu, albo odwrotnie co procentuje najlepszą jakością surowca do dalszej obróbki.
Historyjka wstępnie, po kilku godzinkach nijako-słaba.
W opcjach możliwość zaznaczenia, żeby enpece i postaci fabularne zwracały się do gracza m.in. bezosobowo to chyba ważne dla niektórych.
Gameplay, to stary, dobry, ale już zmęczony formułą Far Cry, który mimo wszystko wciąga - szczególnie fanów eksploracji. Ale, ale - pomimo sporych obszarów wyczuwam tu jakieś takie klaustrofobiczne miejsca, po prostu jest takie zagęszczenie roślinności, latających kolorowych "czegosiów", pyłków, nasion, wzniesień terenów, skał, że obszar odpowiednio rozdzielony z tych elementów utworzył by 3 różne fajne miejscówki.
Porzucone konstrukcje stanowiące pozostałości poprzedniej bazy, pięknie "postarzone" elementy konstrukcji i wyposażenia, dźwięki nieznanej nam przyrody, zwierzaki, pseudodinozaury, machiny kroczące sterowane przez ludzkie jednostki i wiele innych rzeczy tworzy istny przepych doznań podczas każdej wyprawy poza bazę. Może się to podobać, ale nie musi. W każdym razie ma swój urok. Ma się też odczucie bycia częścią społeczności i to jest fajnie oddane, zwłaszcza odczują to osoby, które zapoznały się z najnowszym filmem z tego uniwersum. Jest wiele rodzajów broni palnej, łuków, strzał, granatów, ubioru z opisującymi go statystykami, oraz pięć drzewek rozwoju i bonus od przodków itp itd etc co było oczywiste biorąc pod uwagę twórców.
Podczas rozgrywki widać nogi postaci, co nie zawsze jest oczywiste, (Wredny mi wspomniał w swoim opisie-thx) jest także wrażenie, że gramy naprawdę wysoką postacią, co wynika z wielu czynników, ale to właśnie jest dobrze oddane nie tylko dlatego, że obok nas funkcjonują ludzie, którzy są sporo niźsi, wręcz malutcy, ale odległość głowy od ziemi jest duża i dobrze to zagrało.
Sama postać jest taka zwinna na jaką wygląda, responsywna, skoczna, a po kilku apgrejdach to już jest leśny niszczyciel, leszy w wersji PRO, wspomniany Predator zabijający (to akurat w sumie od początku) jednym ciosem prostym rosłego żołdaka opancerzonego w lekki kombinezon taktyczny i kask ochronny z kevlaru z googlami balistycznymi.
Oceniłbym tą grę jako bardzo dobrego średniaczka, cyferką 8 z minusikiem za mimo wszystko powtarzalność i kopię swoich poprzednich "dzieł" Ubi.
Powyżej coś dla fanów polowań z łukiem w grach. Ale tego biedaka ubiłem z piąchy.
- 2
- 1
-
Dzięki temu jest większa immersja. Wiesz, sporo dzieje się w wyobraźni...
-
-
-
1 godzinę temu, Figuś napisał:
temat gry też zamykamy?
Nie Ty otwierałeś, to i zamykał nie będziesz. O!
-
Jedna z tych gier, w których ciężko doszukać się jakiejkolwiek głębi, a mimo wszystko z uśmiechem prze się do przodu, jak Farcraye i sporo innego ubi wytwórstwa.
-
Wyjdzie i to będzie bardzo dobra gra.
-
Niby od początku było wiadomo, ale jednak człowiek się łudził.
No nic, poczeka się aż doszlifują
- 1
- 1
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
'Aleja potępienia' - ta książka nie ma terminu ważności
-
Jutro odbieram RoboCopa, no i nwm czy brać os razu Pandorę, poczekam chwilę, poczytam Twoje opinie i screeny popatrzę.
-
E, było to spoko bardzo.
-
Jest potencjał i może coś dobrego z tego "wyewoluuje" kiedyś.
-
Prawda jest taka, że kto chce się dobrze bawić w F76, ten będzie się dobrze bawił zwłaszcza teraz po totalnej naprawie kodu i dodaniu zawartości. Mieli złe pomysły typu bardzo drogi i bezsensowny abonament, kilka innych głupotek też plus zepsute budowanie bazy, ale ogólne założenie sprawdza się wzorcowo i zdaje świetnie próbę czasu. Teraz można śmiało w to grać.
-
Ty się tam huia znasz kolego.
-
To ponoć dobra gra dla każdego gracza, a granie z żoną obowiązkowe:
Ktoś się przymierza?
- 1
- 2
-
Pamiętam pierwsze chwile z premierowo kupionym za 279 zeciszy falloutem 76, czy tam 2077. Presja forumka - z 40 minusów w "pochwal się falloutem" ryło psychę i niewiele brakowało do skasowania konta i oczekiwania na Coral Island i wspólne granie z żoną.
- 2
-
Fajny by był upgrade, jakby dubbing od nowa nagrali i była Ellie -Gorczyca i Olbrychski - Joel. A tak, to wsadź se pan w dupe taki upgrade srade.
- 1
- 1
-
25 minut temu, MYSZa7 napisał:
Moja żona po obejrzeniu trailera mówi do mnie: "Będziemy grać razem,
Nie lepiej w Coral Island?
- 2
Steam Deck
w Hardware
Opublikowano
Ja przerabiałem na początku przygody ze stim/maszyną/parową problem z parowaniem padów od xsx. Pozniej pomogło zaktualizowanie ich do najnowszej wersji. Od razu załapały.