Treść opublikowana przez woman-in-black
-
Wlasna firma,hurtownia a VAT
ale co dwie głowy to nie jedna
-
Wlasna firma,hurtownia a VAT
zacznijmy od tego, że jeżeli nie zarejestrujesz działalności a będziesz w hurtowych ilościach sprzedawał na allegro, i przyłapie Cię U.S. to będzie mandacik+opłacenie zaległych podatków z odsetkami. Jeśli chodzi o VAT, to w hurtowni za towar płacisz kwotę brutto czyli z vatem. Sprzedajesz towar i ktoś Ci za niego też płaci kwotę brutto. A za jaką kwotę ten towar sobie sprzedasz to ustalasz sobie sam jakiś tam % marży. Do U.S. na koniec miesiąca rozliczeniowego, albo kwartału wpłacasz RÓŻNICĘ-> kupujesz towar: 100,00 netto + 22, 00 vat sprzedajesz towar: 200,00 netto + 44,00 vat => do urzędu odprowadzasz 22,00 zeta vatu. Gdy założysz firmę jako osoba fizyczna będziesz się rozliczał PITem a nie CITem (to dotyczy osób prawnych) i tutaj do opodatkowania też idzie różnica: przychód-koszt (200-100) x 18%. Czyli teoretycznie powinieneś odprowadzić 18,00 ale do kwoty trzy tysiące coś tam, dzięki uldze podatek nie wyjdzie. Kwestię składek zusowskich pominę.
-
Co bym sobie zjadl
chilli z Wendy's
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
http://www.myspace.com/threedaysgrace i to na tyle że przed powrotem do naszego wspaniałego kraju zdążyłam sobie kupić ich najnowszy album a poza tym: http://www.myspace.com/breakingbenjamin http://www.myspace.com/shinedown http://www.myspace.com/sublime
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
przepyszną pizzę z Dominium: Vegetarianę i Capricciosę na pół z mamą
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Miałam okazję ostatnio spróbować na degustacji w Makro, z czterech smaków wybrałam sobie pomidora z papryką. Co prawda z chlebkiem a nie z bułeczką ale nie było tak źle:) Co prawda tak jak normalnego serka tego bym nie zjadła ale do smarowania pieczywa tak jak almette się nadaje. Właśnie sobie pałaszuję pomidorka z mozarellą (z zotta, bo inne mi coś nie smakują)