
Figaro
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Figaro
-
NieR: Automata
Czy azjatycka wersja ma ang napisy? edit: dobra, ma
- Nintendo 3DS
-
Konsolowa Tęcza
- Nintendo Switch - temat główny
http://www.nintendolife.com/news/2017/04/surprise_nintendo_isnt_hosting_an_e3_press_conference_this_year Ty chyba nie pamiętasz jak poszło im show z zapowiedzią Switcha xd- Konsolowa Tęcza
Eee, Dahaka, dałem Ci przypadkowo plusa bo byłem pewien, że chodzi Ci o inny kawałek. Nie, najlepszy kawałkiem SoTC który nigdy nie gra w grze to raven, plus za Trisection <3- Mario Kart 8 Deluxe
- Trudne sprawy administracyjne i regulamin
To ciekawe, bo u większości z którymi rozmawiam diagnoza to usunięcie pana na S.- Final Fantasy XII
W porównaniu do X, to tutaj faktycznie dodali zmiany gameplayowe...- Prey
- Nintendo Switch - News [TYLKO NEWSY]
okej. trudno się mówi.- Nintendo Switch - News [TYLKO NEWSY]
dejcie mnie to E3 z tradycyjnym zwrotem akcji, gdzie nowy trailer Mario nagle jest zayebisty w porównaniu do poprzedniego- Prey
Rozgryzłem co jest nie tak z tym demem. Jest to.... celowanie. Walka jest irytująca bo ciężko się celuje i atakuje z tym lagiem. Muszę sprawdzić tę grę gdy naprawią lag bo czuję, że może to być w końcu Bioshock 2 na który czekałem. Plus muzyka, która trwa za długo choć nie widać przeciwnika/jest już zabity.- własnie ukonczyłem...
Masz pokazane na obrazku :)- Prey
- Prey
- Prey
Dobra, pograłem. Mi się podoba. Klimat jest gęsty, aż można kroić nożem od masła. Niestety na PS4 jest odczuwalny lag w sterowaniu, ale podobno jest to naprawione na premierę. Dziwne więc, że zostawili coś tak irytującego w demie.- Yooka-Laylee
Aaah, a tak się zastanawiałem po co to.- Yooka-Laylee
O, to są dwa wyścigi? To chyba więc to. Piórka wszystkie mam.- Prey
- Prey
- Yooka-Laylee
Gra ukończona. Moja wylewna recenzja we "wlasnie ukonczylem" --> http://www.psxextreme.info/topic/96750-w%C5%82asnie-ukonczy%C5%82em/page-280?do=findComment&comment=3993745 Brakuje mi jednego Pagie'a w pierwszym świecie. Czy na górze świątyni, tam gdzie jest latający bałagan, są dwa Pagie? Jeden wziąłem co latał w powietrzu, ale npc mi mówi, że zrobiłem dopiero połowę roboty.- własnie ukonczyłem...
Yooka-Laylee Uff, ostatni boss właśnie padł. Ileż frustracji i zepsutej krwi mi zapewnił. Ale zarazem jest to dziwny powiew świeżości, którego nie czułem od czasów PS2 i N64. Co dla niektórych okaże się wadą, dla mnie okazało się być zaletą. Tak, gra wymaga od ciebie małpiej zręczności. Wymaga byś czasem przystanął i pomyślał. Wymaga dokładności w lądowaniu skoku. Wymaga refleksu i szybkiej reakcji. Tak, to wszystko przeradza się czasem we frustrację. Ale to jest właśnie wspaniałe. Ta gra czegoś ode mnie wymaga. Wierzy w mój talent dedukcji i pomyślunku. I jak nietrudno się domyśleć, sukces zrodzony z takich trudnych sytuacji, gdzie liczysz tylko na siebie, jest trzykrotnie potężniejszy w endorfinę. Brakowało mi takiej gry. Takiej prostej, a zarazem trudnej. Prostej w założeniach, bo podstawą Y-L jest chodzenie i skakanie po wielkim świecie. To jest grunt, na którym zbudowana jest cała reszta. Nie potrzeba niczego więcej. Nie ma żadnych dodatkowych ficzerów, które są popularne. Nie ma napaćkanych sidequestów. Wszystko jest przejrzyste dla umysłu. Gra ma jeszcze długą listę plusów. Wspaniała muzyka, charyzmatyczni bohaterowie (i NPCowie których napotykamy podczas przygody), bardzo zabawne dialogi, brak dubbingu :), prześliczna grafika z sycącą paletą kolorów, a przede wszystkim CZYSTY FUN. Ta gra dotyka najgłębszy rdzeń znaczenia zabawy, te najprostsze instynkty jak radość ze znajdywania rzeczy. Ta gra oferuje proste przyjemności zapakowane w cudną przygodę. A teraz czas na łyżkę dziegciu. Ja rozumiem - gra miała niewystrzałowy budżet. Więc wybaczam jej niektóre niedoskonałości. Kilka minigierek wymaga poprawy. Gównie w kontroli. Sekcje z Kartosem są słabe i nie stoją nawet na tej samej półce jak te od Rare. Kamera - w niektórych sytuacjach może powariować. Grę również troszkę ciągnie w stronę Banjo Tooie w postaci zbyt wielu popierdółek do zebrania czy światów, które posiadają kilka miejsc, co są za duże. ale to nie jest koniecznie zarzut. Po prostu ja wolałbym podejście Kazooie - mniej czasem znaczy lepiej. Ale to prędzej uwaga, niż wada. I to by było na tyle. Właśnie skończyłem grę, którą zapamiętam na lata. Nie wierzę, że ktoś zdołał zrobić taką grę w 2017 roku. To aż niesłychane. Takie tytuły trzymają mnie przed skończeniem hobby i zajęciem się piciem piwska przed TV. Ta gra jest po prosta tak cudownie prosta i szczera w swych zamiarach. Jeśli szukasz przygody pełnej świetnych momentów i uczuć satysfakcji, światów w których zatopisz się na godziny i bandę postaci, których masz nadzieję, że spotkasz w sequelu - dobrze trafiłeś. To gra tworzona od serca. No i właśnie. Wstrętny obiektywizm każe mi wstawić ocenę osiem. Ale moje serduszko sugeruje dziewiątkę. Krakowskim targiem wychodziłoby... 8+/10 Czas wrócić do Wieśka. Ale po małej przerwie, wracam znaleźć wszystkie Kartki i resztę znajdziek. A potem kiedyś ponownie się zatopię w tej przygodzie, tym razem na Switchu. PS. Musimy dostać sequel. Z większym budżetem. Po prostu musimy.- Dark Souls II
Też go nie pokonałem.- Call of Duty: WWII
Wow! Gra nie będzie miała regeneracji energii jak poprzednie CoDy!- PlayStation Plus vPS4
- Nintendo Switch - temat główny