Skocz do zawartości

ted360

Użytkownicy
  • Postów

    312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ted360

  1. Gra ktokolwiek ML offline? Jeśli tak, to też macie wrażenie, że na Top Player gra jest za łatwa, a na Super Star konsola oszukuje, spowalniając czas reakcji naszych grajków? Mam wrażenie, że poruszają się jak muchy w smole, czego w PES-ie nigdy nie było :/

  2.  

    hiszpański komentator w porównaniu z angielskim naprawdę daje radę.

     

     

     

    na koniec props dla konami za to, że zrobiłą dwa stadiony z jednego :) Mamy giuseppe meazza oraz san siro :D  :sorcerer:

     

     

    To rozwiązanie jest już od kilku dobrych lat. Jako fan Milanu doceniam ten gest, bo na San Siro (wersja Milanu) kibice domowi siedzą po prawej, a na Meazza (Inter) po lewej względem kamery, czyli tak, jak w rzeczywistości. Poza tym są inne reklamy. Uwielbiam takie smaczki :)

  3. Kurcze, kiedy wreszcie jest pięknie, Konami zapomniało o tak oczywistej opcji, jak stworzenie ligi z niewielką liczbą drużyn (4-6), co oznacza powrót do pierwszych odsłon PESa, gdzie domowe turnieje rozpisywało się na karteczkach. O trybie Community, który wywalili kilka lat temu (bo tak) nawet nie marzę, ale zwykłą "domówkową" ligę mogli zostawić...

  4. Jeśli jest tak jest w demie, to po prostu należy mniej używać sprintu. Robiłem testy w demie na kilku graczach, czym więcej duszenia sprintu ( tyczy się to też pressingu) tym szybciej pasek leci. Odpowiednio używając nawet Pirlo nie będzie miał pod koniec meczu pustego paska.

    Potwierdzam. System zmęczenia wreszcie jest dopracowany. Zmusza nas do sporadycznego używania turbo. W rzeczywistości w obronie piłkarze rzadko kiedy walą sprintem w stronę rywala. W poprzednich częściach stamina spadała niezależnie od naszych poczynań, tu gdy wyłącznie truchtamy, spada jej niewiele. Jest dobrze :)

  5. Że niby Barcelona i Real to drużyny nieklasowe? :>

    W końcu się skusiłem, po 4 godzinach grania chciałem sprzedać, ale im więcej meczów, tym bardziej doceniam to, co próbuje zrobić Konami. Próbuje, bo w wersji na PS3 nawet po patchu gra przypomina wczesną alphę :/ Faktem jest, że dawny PES bezpowrotnie zniknął, ale mimo drastycznych zmian w gameplayu jakimś cudem udało się zachować jego duszę. Choć nie powiem - wciąż brakuje mi beztroskiej swobody w dryblowaniu i błyskawicznych reakcji na komendy i wiem, że wielu moich kumpli, z którymi spędziłem dnie i noce przy PS2 powiedziałoby, że ta gra nie ma nic wspólnego ze starym dobrym PES-em. Chciałem realizm, to go dostałem. Niestety trochę kosztem czystej radości z gry....

  6. Ostatnio był w dniu premiery, ale niestety Konami pat(pipi)ąc grę i aktualizując składy zmuszała do robienia OF-ów od nowa....

    Ja powiem krótko - krok we właściwym kierunku, animacja genialna, ale zniknął największy atut PESa - szybkość reakcji na komendy, co przekłada się na kompletny brak możliwości mijania obrońców dryblingiem na lewej gałce. Nie interesują mnie triki, chcę biegnąc Messim czy Robbenem mieć możliwość wkręcania obrońców w glebę, a w tej części jest to niewykonalne. Tempem i szybkością reakcji na polecenia tegoroczny PES przypomina FIFE 08 :/ W tym roku po raz pierwszy od czasu bodaj PESa 3 nie kupię tej gry na premierę i będą musieli naprawdę sporo zmienić, żebym w ogóle się skusił....

  7. Na zachodnich forach pojawiają się głosy, że DG prawdopodobnie wyszedł ostatni właśnie dlatego, że nie zdołali go zoptymalizować i nie chcieli sobie robić złego PR-u. Ja i tak nie miałem zamiaru go ściągać, bo wampiry to nie moje klimaty, a póki co po patchu 1.8 Skyrim z DB i HF chodzi bez zarzutu, jest zdecydowanie lepiej niż przed patchem. Save 12MB, 130h....

  8. Czekam aż usuną bug, który sprawia, że w menu mam overall 68, a po rozpoczęciu meczu spada do 60... W tym czasie planowałem zagrać szybki sezon z fantasy draftem, niestety okazało się, że 2K nie wpadło na pomysł dopuszczenia do tego trybu klasycznych graczy, a tylko wtedy taka zabawa miałaby sens... No nic, pozostaje grać pojedyncze mecze, ewentualnie Association...

  9. Bugów nadal jest całe mnóstwo, a MyCareer jest niegrywalny w momencie kiedy wchodząc do meczu statsy mojego zawodnika spadają o 10 w dół... Gameplay jest dobry, ale to co się dzieje wokół samej gry woła o pomstę do nieba. Dlaczego nie ma opcji wyboru meczu, który chcę zagrać? Naciskając play next key game przerzuciło mnie 2 miesiące do przodu... W 2K11 była taka opcja, w zeszłym roku ją wywalili. Nie wspominam nawet o tym, że po patchu za rozegrane mecze nie wpadają VC... Bug na bugu, nawet po patchu :/ I dlaczego nie mogę nigdzie kupić DLC, które było dodawane do pre-orderu? Po co zbierać all-star votes, skoro nie można zagrać w all-star game? :| Chłopcom z Visual Concepts zdecydowanie lepiej szło programowanie na Dreamcasta.....

  10. Ja miałem wszystko, ale kłopot w tym, że gra się zawieszała. Mają to naprawić. Sprawdź czy przegrałeś na konsolę wszystkie bodaj 857 plików. Freezy zdarzały się regularnie, więc chwilowo olałem sprawę...

  11. winningelevenblog.com - już jest dzisiejszy gigantyczny option file

     

    BTW obie wersje PES2013 już nie są u mnie - od laski sprzedana na allegro, a drugą przed chwilą pocisłem u żyda. Jak mnie ta gra po kilku meczach wkur.wiła to głowa mała - konsola na levelu od proffesional w górę ma w (pipi)e całą mechanikę gry - bomby z dupy,mega pressing, mija nas jak tyczki,podaje w uliczkę perfekcyjnie na linii spalonego itp, do tego bramkarze to paralityki, a w online gra się tylko na barcelonę. W demie zaje.biscie broniło się kombinacjami R2 + 2xX a w fullu oczywiście co drugie wejście spóźnione lub zakończone faulem.

     

    Żeby nie było zagrałem przed chwilą chyba 2h w demo1/2 i tam grało się o wiele przyjemniej o oba dema są lepsze niż full (no sorki...jest jedna rzecz lepsza w fullu - AI drużyny bo o wiele lepiej wychodzą na pozycje)

     

    Do grania online za to gra jest super - zero lagów, super tempo rozgrywki i fajny gameplay ale co z tego jak opcji sieciowych i filtrów jak kot napłakał.

     

    Poprawią w patchach to grę kupię znowu dla samego online, będzie dalej to samo to sorry ale kolejny rok bez dobrej piłki na konsolach

     

    Nie wiem skąd zarzuty wobec poziomu trudności. Moim zdaniem jest zdecydowanie lepiej niż w 2012. Superstar nadal jest przegięty, ale na Top Playerze nie uświadczyłem żadnych oszustw. Grając dobrą drużyną ze słabszą łatwo nie jest, ale mam zdecydowaną przewagę i najczęściej wygrywam. Z najlepszymi bywa ciężko, ale chyba o to chodzi. Professional jest zdecydowanie za łatwy. W demie mogło wydawać Ci się lepiej, bo AI gra zdecydowanie słabiej w Exhibition. Dopiero w Pucharach/LM rozwija skrzydła.

  12. Gameplay super, pyski Polakow tez, ale powiedzcie mi lepiej co do (pipi)y nedzy Konami zrobilo z Community i Liga?? Jak do hooja mam zagrac z kumplami turniej?? Od kiedy PES jest gra stricte onlineowa?? Magiczne buty w ML to pol biedy, ale gdzie sa podstawowe tryby dla grajacych turnieje na 1 konsoli???

  13. Nie zauważyłem żadnych rażących błędów :> Chłopaki mają rację, w FIFIE zachwyca jedynie płynność ruchów i swoboda, ale już np. animacja biegu wygląda strasznie głupio - piłkarze jakoś dziwnie odrywają się od ziemi, podskakują, ślizgają się. Niby symulacja, a gra jest szybsza niż tegoroczny PES, w dodatku strasznie wkurza mnie to, że nie nie ma statystyki weak foot frequency, przez co piłkarze walą tak samo często lewą i prawą nogą - gdzie tu realizm? Zachwyca jedynie Impact Engine, ale na powtórkach i tak widać, że piłka przechodzi przez kończyny, a główkując piłkarze czasem jej nie dotykają. Bolączki PESa występują również w FIFIE. No i powiedzmy sobie szczerze, że AI w PESie jest co najmniej rok przed konkurencją, zwłaszcza w ofensywie piłkarze ustawiają się aż miło. W FIFIE urwie się góra jeden. Doceniam wygląd gry elektroników, płynność i swobodę, ale to tegoroczny gameplay Konami odpowiada mojej wizji elektronicznego futbolu. Poza tym Japończycy przywiązują większą uwagę do detali (vide 2 rodzaje San Siro z kibicami Milanu & Interu po odpowiednich stronach, czy to, że kibice na trybunach mają podstawowe koszulki, a nie te, w których grają akurat ich piłkarze - mała rzecz, a cieszy). Aha - twarze w FIFIE, te sfotografowane z 16-tu stron, robią ogromne wrażenie, niestety wciąż jest ich za mało... Obie gry są bardzo dobre, inne, o kupnie decyduje kwestia gustu. Ja wybrałem i szanuję wybór innych :)

    ps - o niezmienionej od stu lat czcionce na koszulkach nie chce mi się nawet wspominać, po co EA tyle licencji, skoro stroje zwyczajnie straszą. Nie rozumiem tak głupich wpadek, podobnie było swego czasu z siatkami w bramce PESa...

    • Plusik 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...