Skocz do zawartości

solo/ng

Użytkownicy
  • Postów

    354
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez solo/ng

  1. Too bad we got tournament in Poland, same weekend : /

     

    Wyniki:

    BlazBlue

     

    1. ATG (AtTheGates)

    2. Cuongster

    3. Naoki

     

    Street Fighter 4:

     

    1. Prodigal Son (Sagat)

    2. Zak (Boxer)

    3. Cuongster (Honda)

     

     

    Tekken:

    1er Bode (IT) Julia

    2d Harry Potter (IT) Heiachi

    3rd Rikimaru (IT) XIaoyu

    4rd NeoNinja (BE) Nina,Steve,Paul

    5-6 Starscream (UK) Hwoarang / SabreDabre (DE) Asuka

    7-8 Cobra Commander (UK) Law / Ryan Hart (UK) Kazuya

  2. W finale gormej DE jest juz Tokis! Najs man:D reszta walczy jeszcze

     

    update:

     

    TOP3:

    1. Szyper

    2. Sway

    3. Tokis

     

    [dzieki Tundra za sms, gajda/velu za tel : ].

     

    Reszte wynikow wpisze zapewne Di :P.

     

    Gratulacje Szyper! Zagramy w koncu kiedys gdzies? ; o. gratzy Tokis, Gajda mowil, ze poszedles jak burza bez przegranej do samego finalu DE (wygrywajac m.in. z Gajda wlasnie). Szacun! Na bank pomogly te gry na PAlu u Cisa 8). Sway i znow niewiele braklo, heh!: ). Jaki matchup graliscie w finale? Oczywiscie gry sa nagrane?

     

    ok tyle spamu ;e. Oczywiscie wielki szacun dla organizatorow nSports (Di!) i PSXExtreme. Ludzie mowia, ze na turnieju jest zaj3biscie (miejscowka, klimat, sprzet, wszystko), denerwuje mnie to (bo mnie tam nie ma : P).

    gl w %%% dzis wszystkim ; ).

  3. spike a robisz jakis daleki pociag i potem prom czy samolot (i 6k; e)

     

    bati - to klasyk pokoj, kuchnia w przedpokoju kolo drzwi, klasyk typu "tanie mieszkanie dla studenta/zaczynajancej 1dnej osoby" ; o .generalnie znam od nas z rejonu kilku koreanczykow - z tej bogatej polodniowej koreii - i mowia, ze u nas to sie mieszka i pracuje na stadnionach czy innych zamkach, tam mieszkania/miejsca pracy to takie klitki, ze polsce sa w raju; ).

  4. w koncu chwile pogralem, podoba mi sie BB! Ukyo odezwe sie niebawem ; ). Jeszcze srednio ogarniam jak wyskakuje mi V-13 czy Arakune (chaos dla oczu jeszcze X_X : D), ale jakies melee klasyki grajac 1st time na nich (ale cienkie lvl typu 5-15) to najczesciej win. dobra giera. No i juggle aka comba wyprowadza sie milo, jak ktos ogarnia to za 3cim razem wsadzi jakies 10 hitowki Ragna (typu b,c,d,d ,ff, 1 i u+c,d, u+d, srk, haduken, tatsu ; ) dosc szybko mozna opanowac. przy okazji mam pytanie co do tego ff po d,d - tam trzeba sie niezle sprezyc aby ktos wake-recovery w powietrzu nie zrobil nie?

  5. Gra jest przekozacka! Naprawde jak ktos ma mozliwosc, brac bez zastanowienia. Poziom trudnosci jest duzy, ale nie koniecznie na zasadzie "przesrane dopoki 50 x nie powtorzysz na pamiec danego poziomu". Grajac madrze i rozwaznie, poradzisz sobie dosc dobrze. Jednakze jest to wspaniale; ) uczucie 'strachu'. W ktorej to grze, stoisz sobie na murach zamkowych i przygladasz sie smokowi, jaka on trase robi ziejac ogniem, aby w koncu zdecydowac sie na sciagniecie calego ekwipunku i przebiegniecie srpintem po item lezacy na srodku muru : p. Jednoczesnie czujac cisnienie za kazdym razem, jak smok przelatuje i zieje ogniem. W gre gra sie genialnie, grafika swietna, odglosy i muzyka genialne. KLimat nieprzecietny - swiat sie zmienia (world tendency), na ziemi gracze zostawiaja notatki, ktore mozesz odcyztac typu "uwazaj za rogiem zasadzka". Pojedynek z kazdym pojedynczym mobem daje satysfakcje (mimo, ze mozesz te slabsze sciagnac na 1 hita), a z lepszymi (jak na poczatku pierwsze spotkanie z blue eue knight cyz red eye knight) to juz przeswietna sprawa.

     

    Ciezko opisac, to trzeba zobaczyc - najlepiej odpalic bedac samemu, sluchaki, wieczor i jechane.

     

    Jedna z nielicznych gier tego typu, gdzie tak naprawde czujesz sie jakbys byl w tamtych realiach (takie mroczne sredniowiecze), czujesz, ze jestes tym rycerzem/magiem, czujesz napiecie, szum wiatru, odlos ruszajacej sie zbroii, poprostu klimat dajacy mega satysfakcje. System walki jest jednym z najlepszych (jak nie najlepszy!) jaki widzialem w tego typu grach. Planowanie, pomyslunek, kombinowanie (oczywiscie nie z podstawowymi leszczo-mobami na 1 hita), wiele mozliwosci ataku, backstaby, podpuszczanie przeciwnika pod wiffa, analiza jego ciosow, rozne recovery time po spotkaniu sie roznego oreza, mozna wymieniac i wymieniac. Zginac mozna szybko, ale jak ktos przegina. Bo czasami widze duchy graczy, ktorzy gina w takich momentach, ze nie wiem jak to mozliwe; o. Byc moze wpadaja na rambo. Tutaj tez mozna zrobic sieczke w sekund wyciac grupe mobow. Ale uwazac trzeba bardzo mocno, wychodzac zza rogu podstawa podniesiona tarcza. Tak jakby to zrobil prawdziwy rycerz w takim swiecie pelnym demonow ; ).

     

    Generalnie bardzo malo gier ma w sobie cos, ze gra sie w to dluzej, ze przechodzenie 5ty raz levelu nie nuzy w ogole. ba - sam level 1-1 zbadalem z 6 czy 7 razy (w tym 1 zgon na smoczku, 3 na red eye knighcie, za to boss 1-1 to mega luzik ) - i po zginieciu w ogole nawet nie bylo tej mysli "(pipi)a znow ten level, byle go przejsc, niczym jakas praca w kopalni". wbijasz 5ty raz w ten sam level i dalej czujesz mega satysfakcje z grania. i to chodzi:)

     

    Sama walka daje tyle satysfakcji, ze omg! Jak pomysle jak mnie kur/wica strzelala w systemie walki w Gothicu czy Oblivionie, jak sobie przypomne te systemy to : e. Tutaj jest to tak wsyzstko zrobione, ze az chce sie grac, czuje sie swoja postac, majac pelna kontrole, przy jednoczesnym oddaniu realii walki w zwarciu. Na poczatku tylko czasami mozna zapomniac R3 locka wrzucic, ale z czasem jest juz luz.

  6. Szyper szczerze? Mnie to tez zaskakuje, wolabym miec swojego A-/ B+ tiera, aby napocic sie grajac z Stierami. Inna sprawa, ze mam wrazenie, ze w BR zwezona sa odleglosci pomiedzy tierami, czyli wiekszy balans. Takim Brucem mozna zamiatac. Lili - generalnie w T5:DR byla sobie tym sredniakiem (przede wszystkim przez tracking i malo opcji, jak ktos pisal kiedys, granie Lili to mega czajnikowanie). Jak jeszcze nie bylo filmikow z T6 to ogolnie sobie myslalem, co bym chcial miec nia w T6. I kur/wa poprawili mi wszystko 'o co prosilem'. Beczka. Ale Aske tez fajnie poprawili, generalnie kazdej postaci dodali troche bajer. Martwi mnie troche tylko to co napisal Punisher - wiecej zwarcia, mniej ruchu (marudzilem juz o tym w tym topicu po pierwszych filmikach z T6) - choc i tak w BR jest lepiej, niz to bylo w T6. Widzialem kilka gier z Crasha, gdzie 2 kolesi za(pipi)iscie SSowalo/backdashowalo i przynosilo im to korzysci - moze teraz poporstu jest to szybsze i troche trudniejsze. Tak jak parry - w T5:DR mozesz sobie lyknac piwa po zrobieniu parry, a potem podbijasz. w T6BR masz na nie wiem 1/3 tego czasu or so (animacja recovery zminimalizowana). T5:DR jest genialny, tak czy siak - T6:BR tez bedzie dobry, a odpalic to w HaDe z taka jakoscia postaci itd - nic tylko czekac. Tylko ten odglos ciosu na bloku.. ; o. Trudno, muzyka i jakosc postaci - i wybaczam wszystko ; ).

     

    DJty nie sa takie slabe, generalnie roznice w sile pomiedzy wszystkimi postaciami jak pisalem wyzej sa zmiejszone. W Tekken Crashu sporo bylo tych DJtow, najczesciej jako 3ci zawodnik w teamie. I dawali rade.

     

    VHO - dzieki! ; -).

     

    A i co to za pisanie "jakas Lili" se wypraszam (;.

  7. Tyle, ze to nie sa zadne dane, tylko 4 bajtowe zmienne (dlugie slowa), w ktorych kij wie co sobie moga trzymac, byc moze adres na plycie (sektory) i byc moze poprostu z kilku postaci zrezygnowali lub na plycie sa ew. dane postaci. z w/w nic nie mozna wywnioskowac, obie wersje moga byc poprawne. no ale flame leci ; ).

     

    DLC ma wady i zalety. Coz - ale nikt nie zabroni prawa producentowi zarobic - zdecydujcie sie - kazdy chce duzo zarabiac nie? nie znam osoby, ktora nie chcialaby duzo zarabiac. no ale DLC zle, bo ktos inny zarabia. klasyk podejscie).

    Te zle to takie przeginki, ala RE5. Ale jak widze jakis kozak DLC do mojej ulubionej gry (np. Valkirie Chronicles) i potem jakies (pipi)[n]niete pokemony, ktore nie maja wlasnego zdania tylko sa kierowane "mysleniem tlumu" jezdza po forach jacy to producenci zli, bo maja w ogole czelnosc planowac do jakiejs gry DLC to nie wiem czy smiac sie czy plakac czy nie odpuscic sobie czytanie komentarzy pod tego typu newsami.

     

    Ile razy jak gralo sie w jakas ulubiona giere, czekalo sie z jezorem latami na jakies dodatki (ew. mody) do starcrafta, diablo czy innych bajer. Ile razy po rozwaleniu na 50 sposobow ulubionej gry na konsoli chcialoby sie "JESZCZE JESZCZE!". Ale bylo jeszcze. Teraz wychodzi taki Tekken 6 i na sama mysl o DLC sie kur[w]a ciesze, bo dostane A kozacka giere, z komepltem bajer. A pozniej byc moze nie wiem - nowe custom itemy, kto wie, moze nowe mapy? Genialne byloby otrzymac mapy np. z T5/T5:DR odrestaurowane w HD, nie? No ale DLC to zlo.

     

    Oczywiscie przegiete DLC - neich spier*. Ale generalnie - nie czaje - nie chcesz nie kupuja. Wolny rynek. KOFXIII z opisow wyglada biednie (malo zawartosci), wiec nie kupuje nawet. Wolny rynek. RE5 pomimo tego DLC, mial wszystko co chcialbym miec. A moze producent zatrudnil 10 dodatkowych osob, tworzac maly team, ktory machal ten DLC (i pozniej dal na plytke, aby nie bulic soniaczowi i microsfotwo za download DLC, o za kazdy 1GB downloadu producent placi). NO ale jakby zrobil "po staremu", czyli siedzimy robimy gre. Wydajemy,. Potem siedizmy i robimy gre. Wydajemy. O wtedy banda krzykaczy jest zadowolona. A jak zrobia nowoczesniej - z gory wiemy, ze jest mozliwosc dodania DLC (bo mamy xbox live i PSN) - to zatrudniamy dodatkowe osoby i walimy na plyte wszystko, nie wrzucamy tego w cene gry, bo bedzie za duza - walniemy DLC (oczywiscie przy okazji zarabiajac troche wiecej, ale chyba na tym polega biznes) - to juz leca wszyscy z japa jacy Ci producenci zli.

     

    A mi sie DLC podoba. Kiedys do ulubionych gier moglem liczyc tylko i wylacznie na MODy, o ile komus sie chcialo robic (dobrze, ze quake mial duze community; ). Do gier konsolowych moglem zapomniec o czymkolwiek. A teraz jak mam gre ktora mi sie podoba i chce mi sie nia grac (a duzo ostatnio takich gier nie ma) - to DLC dla mnie jak znalazl. Bo zamiast kolejnej gry, ktora mnie znudzi po godzinie grania, wole wydac kilkadziesiat zl dla DLC do gry, ktora mi sie podoba.

     

    sie rozpisalem.. [/ot] ; )

×
×
  • Dodaj nową pozycję...