Szermac

Dla mnie obojętnie, co się wylosuje, bo obie super :)

Jak się zbliżysz do aerobagażnika to jest opcja odepnij.

No kozak te momenty, a jak jeszcze wjeżdża z Tomorrow późnieej

No mi też to siedzi, a gadająca kukiełka TOP, zajebisty voice-acting i bardzo miło się słucha co ma do powiedzenia.
Nie to co irytujący Mimir z GoWa xD
Kolejne scenki fabularne dowożą, jednak jest tu masa odtwórczości względem jedynki. I też mi jeszcze za mało Kojimizmów. Już się może opatrzyło po jedynce xd

Co do Lou (spojleros rozdział 5)

8 minut temu, Wredny napisał(a):

Dla mnie podobny poziom - sterowanie jest koślawe i niewygodne, mobilność Sama jest słabiutka - ta gra nadal nie jest stworzona do walki.
Padł za trzecim razem, więc nie było tragedii, ale ogólnie to się męczyłem i mam nadzieję, że jak najmniej takich starć mnie czeka.

What? Właśnie jest totalnie bardziej zwrotny i lepiej reaguje, zarządzanie ekwipunkiem poprawione, o niebo lepiej te walki z bossami teraz wyglądają.
To poczekaj na drugiego xD

Drugi jeszcze lepszy

Mówiła o tym przy pierwszym spotkaniu jakoś ;)

Akcyjniaka to będą dowozić rimejki, a tak to bardzo mi pasuje ich nowe podejście, byle do lutego.

No dwa dni temu jak się grało to jeszcze nic nie było, ale teraz już sam myślę o przejściu na offline. Bo przygotowuje się do misji, robie drabiny i chuje muje, a na trasie już wszystko jest i moje w ogóle się nie przydają xd

Jak nie grałeś w jedynke i nie wiesz o co kaman to jednak radziłbym od niej zacząć. Tam też masz to wszystko co wymieniłeś.

+

Dwójka nie tłumaczy aż tak zasad rządzących światem i IMO omija Cię w chuj ;)

Ja tam się bawie w hitmana z garotą i czyszcze po cichaczu. Jest dużo możliwości tak czy siak.

Z MUŁami można nieźle się zabawiać. To jak nowy MGS xD

DEATH STRANDING 2: ON THE BEACH (PS5PRO)

No po Prologu w 3 chapterze już się zaczyna Kojimizować, wspaniale jest

No zdecydowanie starcia poprawiono, nie ma takiego chaosu jak w jedynce, Sam jest zwrotniejszy też i więcej potrafi i nie jest aż tak nadsterowny i klockowaty jak w jedynce.
Pierwszy Boss już był fajniejszy niż Ci z jedynki, jeśli chodzi o design, bo sam typ walki podobny, no ale właśnie małe tweaki jak poruszanie, uniki i lepsze, płynniejsze zarządzanie ekwipunkiem, mocno poprawia doznanie całościowe.

Macie tu jeszcze 3 wypalarki-pocztówki z widoczkami. Te jeszcze bardziej przybliżają z czym mamy do czynienia

13 minut temu, nero2082 napisał(a):

nie pomogliście tymi screenami xd

Mam już lepsze, ale starczy tego gwałtu xD
Ta gra się składa z samych takich widoków, które powodują opad kopary.


Decima jest niemożliwa.

Nie kupujcie, ZA SŁABE

1 godzinę temu, Donatello1991 napisał(a):

Też Ci sie gra śniła? Bo mi tak. Zaraz ogień.

Ciężko powiedzieć bo mnie jakiś ciul z kosiarką za oknem obudził xd No śniadanko zaraz i lecone.

17 minut temu, Bzduras napisał(a):

Dlatego jak podchodziłem z umiarkowanym optymizmem po pierwszym revealu to wlepiłeś mi klauna?

Nie wiem o czym mówisz
Po pierwszym revealu było podpalonko, bo klimat tego CGI i pomysły na fabułkę super, ale im dalej tym słabiej z małymi wyjątkami. Trzeba poczekać i sprawdzić samemu wiadomo.

Garnitur powoli trzeba przygotowywać, i kakałko robić.

3 minuty temu, Josh napisał(a):

Nie ma szans, żeby to było kolejne bloobergówno, to gra musiałaby być pozbawiona gameplayu, a ten jeden widać na tarilerach. U mnie po SH2 mają kredyt zaufania, w najgorszym wypadku wyjdzie coś pośrodku Dead Space, a Callisto Protocol.

Bloober Game, chodziło mi, że średniak. Są dobre walkin simy i średnie jak te od Blooberów. Nie chodzi już o sam gameplay, bo nie tylko jego brak, sprawia, że ich gry autorskie nie dowożą.
Ale no tak jak mówisz, może wyjdzie z tego poprawny survival horror, nowe IP.

No ja co materiał mam różne wrażenia. Obawiam się, że bez Japońców wyjdzie kolejne Bloober Game, ale liczę, że się pomylę.