Skocz do zawartości

bartekS

Użytkownicy
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartekS

  1. bartekS

    Tekken Tag Tournament 2

    Coś słabo ten wątek żyje. A ja krótko o swojej irytacji. Zatrważający jest fakt, że gracze o najwyższym rankingu to ci, którzy nauczyli się dosłownie kilku kombinacji dłuuuuuugich juggle, najczęściej powiązanych z tagowaniem. Wygląda na to, że tacy graczy najczęściej wygrywają. Ja rozumiem, że w końcu po to są te ciosy w grze by je używać, ale co to za walka w której przeciwnik liczy wyłącznie na podrzucenie bo chwilę potem wstukuje tę samą, oklepaną sekwencję po sobie. Oglądać to samo przez wszystkie 3 rundy to naprawdę żenada, aż czasem mam ochotę puścić pada i poczekać na koniec całej walki bo nie po to włączałem konsolę (to jak oglądanie wstawek FMV). Jednak tego nie robię bo jestem ambitny:) Naprawdę, czy takim graczom sprawia frajdę sama gry czy wygrana za wszelką cenę? Dla mnie walka idealna to potyczka "psychologiczna":) Gdzie liczy się pomysł, wyczucie, defensywa przeplatana z ofensywą, uniki itd. Walki powinny być różnorodne, ciekawe dla tych co oglądają z boku, a nie cholerne spamowanie, nawet jeśli to juglle składający się z miliona ciosów to powtarzany do znudzenia i tak będzie spamem! Wierzcie lub nie, gdy sam za długo pastwię nad kimś przy ścianie, zwyczajnie się cofam i pozwalam wstać temu drugiemu. W końcu nie chodzi o złote gacie tylko o fun! Nie jestem nowicjuszem, gram w Tekkena od części 2 i mam wystarczający skill by uprzykrzać innym życie;). Obecnie w TTT2 mam za sobą ponad 700 walk i radzę sobie całkiem nieźle. Jednak ręce mi opadają jak trafiam na tych opisanych powyżej. Nie wiem, może to ja taki jestem? Może jestem mniejszością i czepiam się? Co Wy o tym sądzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...