Skocz do zawartości

Saunter

Użytkownicy
  • Postów

    660
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Saunter

  1. Isomotion są znacznie trudniejsze, ale bez obaw. Gra jak dla mnie dobrze pokazuje koszykówkę, ale trzeba mieć odpowiednie slidery - to jest podstawa (polecam stronę www.operationsports.com i forum tamtejsze).

     

    Isomotiony najepszymi gwiazdami wchodzą aż miło, taki James często dla słabszych obrońców jest nie do powstrzymania - i dobrze. Z dnia na dzień gra mi się coraz lepiej, mecze to prawdziwe wyzwanie, jest dobrze!

  2. Gram i w Maddena, i w NBA 2K i w FIFĘ. Polecam każdą część, bo jeśli chodzi o dyscyplinę, którą reprezentują są absolutnym numerem jeden. Madden jest świetnie dopracowany, ale trzeba lubić football, NBA 2k10 to bomba i najbardziej realistyczna sportówka dla mnie ever, ale trzeba rozumieć koszykówkę, żeby się w nią bawić. A FIFA to piłka nożna, w Polsce zna się na niej każdy, jest przystępna, dobrze działa po Live.

     

    Który sport najbardziej Ci podchodzi to to bierz, nie zawiedziesz się na niczym

  3. Ameryki nie odkryję, ale kto ma okazję sobie ściągnąć MGSa z PS Store na PS3 niech zrobi to jak najszybciej. Grafika jest brzydka, ale kto powiedział, że to ważne. Gra się nie starzeje, świetnie trzyma w napięciu, żaluję że byłem tak mały kiedy miała ona swoją premierę, bo była wielkim przełomem. Dziś bawi świetnie, zostawia w kolejce FIFA 10:)

  4. Wiemy i odpowiadamy - jak wsad robiłbyś turbo+prawy analog (w przypadku Xboxa 360 RT+RS) to wciskasz tę kombinację po czym natychmiast ruszasz gałką w przeciwnym kierunku. Wtedy gracz modyfikuje rzut na finezyjny lay-up. Kwestia timingu.

  5. Czyli co, wolno np. zapłacić komuś 7, 10, 25 zł za slot i ściągnąć z jego konta po tym jak udostępni Ci dane, wolno złożyć się w 5 na grę, a nie wolno czego? Bo przykład z kupowaniem z czyjegoś konta jest dla mnie mało zrozumiały...

  6. Na najwyższym poziomie trudności nie jest źle, da się grać w miarę przyjemnie, ale faktycznie, zawodowiec czy nawet klasa światowa to śmiech na sali czasami.

     

    Już dzisiaj pierwsze wewnątrzpolskie sesyjki graliśmy z bartizem - bilans 1-1 :) Zapraszam kolejnych chętnych.

     

    Jeszcze garść filmów ode mnie, które sprawiają, że moje mniemanie o tej grze rośnie:

     

    http://www.easportsfootball.co.uk/media/play/video/10073883 - wreszcie bramkarz może sfaulować gracza (co ciekawe, Reina przed chwilą obronił karnego i sfaulował dobijającego;D)

     

    http://www.easportsfootball.co.uk/media/play/video/10010408 - rykoszety WRESZCIE nie są taką rzadkością, w FIFA 09 nie spotkałem się często z takimi golami

  7. Patch jest, Santiago można dorwać w sklep FIFA

     

    Jak ja mogłem nawet pomyśleć w tym roku o PESie. FIFA 10 jest świetna, kwintesencja moich wymagań apropo gry. Dużo rozgrywania po środku boiska, szukanie wolnych zawodników. Drybling nowy jest cudowny, 360 działa jak nic.

     

    Mam wielką frajdę po online. Najpierw Liverpoolem po Barcelonie, potem Herthą! po Juventusie, potem Celticem po Interze i na koniec Arsenalem po Realu. Granie słabszymi ekipami rox, bo satysfakcja dużo większa.

     

    Zapraszam do gry online, chętnie pogram z Polakami - Sheva PL

  8. Chłop dużo był za granicą i mylą mu się polskie zwroty - np. pierwszy aprilis, czy idź pan, wstydu oszczędź. Chodzi mi o takie niedociągnięcia, które mogą niektórych razić, ale mnie to tam lotto.

     

    Cafe Futbol znielubiłem, bo - Kowalczyk to nie wiem co - chłopak jest zakochany w jednym klubie i nie jest dla mnie autorytetem jeśli chodzi o sprawy piłkarskie. Miał nawet niezłą karierę, ale to nie wystarcza.

     

    Dwa - Borek i Kołtoń od Euro uwzięli się na Beenhakkera i docinali mu w każdym możliwym momencie. Miałem wrażenie, że jest to program dołujący, gnojący reprezentację, a nie wnoszący debatę. Bo dyskusję zawsze wzbudzają pomyłki trenera, a nie konstruktywna krytyka. Ich idol - Wichniarek - za którego Leo jechali po całości właśnie w Herthcie pokazuje swój instynkt strzelecki w jednej z lepszej lig świata. (oczywiście życzę mu jak najlepiej, ale najpierw niech trochę postrzela, a później mówi co i jak z kadrą)

  9. Gra nie przestaje mnie cieszyć. Wreszcie i to bez ustawiania się sliderów stało się to o czym marzyłem w grze o NBA - strzelcy wychodzą po zasłonach na wolne pozycje, istnieje możliwość rozrzucenia podaniem obrony po obwodzie. Gra się wybitnie, a na odpowiednich sliderach - nie mogę sobie w tego nawet wyobrazić. To FIFA miała być nr 1, ale będzie nim nowe NBA.

  10. Mimo ograniczeń, które ma demo (szkoda, że nie można zagrać Marcinem) gra jest ZNAKOMITA. Najlepsza symulacja jakiegokolwiek sportu ever jak dla mnie. Ruchy są niesamowicie naturalne, nawet siatka na koszu to poezja, dźwięki z sali, zagrywki - gra jest prześwietna.

     

    Na Allegro jest oferta za 139 zł - OSTRO!

  11. Popatrz na animację ruchów tych z 2k9 i tych z nowego Live. Jak wygląda grafika, jak planuje się akcje (choć w demie nie można grać zagrywek). NBA 2K to najlepszy symulator koszykówki, a przy odpowiednim ustawieniu sliderów to mógłbym rzec, że to najlepsza symulacja jakiegokolwiek sportu ever.

  12. Ja gram tak, że rzucam z dystansu i półdystansu z przyciskiem (X lub kwadrat w zależności od konsoli), a wejście pod kosz, post-moves, dunki to tylko i wyłącznie analog. Można grać lewą ręką, prawą, rewersowy lay-up - cała magia.

     

    Gra pozamiata. Fajnie, że to już 10 edycja, bo widać, że się przykładają. Patent z komentarzem w czasie gry o ostatkich wynikach - shock. Będzie "Gortat - he played great last night, 3 block, 5 offensive rebounds - he improves his skills every single game" :D

     

    Niektorzy z wymienionych artystow takich jak Kanye West, The Game, Asher Roth, David Banner, Twista, Pitbull zostana odtworzeni w grze jako grywalni zawodnicy w NBA 2k10 Stretball mode jednym z trybów gry.

     

    :D (I let yo finish, but NBA 2K10 iz the best basketball game of da yer)

     

    Cena mnie zadziwia - 160 zł za nówkę może być zawsze...

  13. Jak już mówiłem, zarypiaste rozwiązanie, pakiet na Premier League wciągam bez zawahania, pomyślę też o Bundeslidze. W tamtym roku Live Season był ok, ale to przewyższa go o klasę. Ciekawe co oni wymyślą w następnej FIFIE...

  14. Nie sądziłem, że Real zacznie trybić tak szybko, choć duże challenge jeszcze przed nim. Mierzi mnie i martwi to, że liga hiszpańska staje się ligą szkocką - Real, Barca i cała reszta, bo różnica klas jest porażająca. W Anglii są 6-7 drużyn, która każda może sobie pozabierać punkty. Wyobrażacie sobie, że jakiś beniaminek w tym roku wygra z Barceloną, co więcej będzie lepsza w tym meczu jak Burnley z Manchesterem?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...