Skocz do zawartości

Bzduras

Senior Member
  • Postów

    13 962
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    45

Odpowiedzi opublikowane przez Bzduras

  1. Na fali wymiany pasty w XSX rozebrałem też Decka i wrzuciłem mu Honeywell PTM7950. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, bo nie dość, że temperatury legancko spadły w dół to Deck jest zauważalnie cichszy. Niesamowita sprawa, a najlepsze jest to, że z czasem będzie tylko lepiej (teoretycznie im dalej w las tym lepsze parametry osiąga ten materiał) plus aplikacja tego termopada jest jednorazowa - jeśli wierzyć producentowi i testom w sieci to jeden pasek wystarczy na cały cykl życia urządzenia. Jebana magia, mości pany - dla potrzeb testów odpaliłem Baldur's Gate 3 i pierwszy raz w tej grze była cisza. Tak jak sprawdzałem w necie to ten padzik daje radę nawet z PS5, które przy wszystkim innym niż ciekły metal klęka i zaczyna się wyłączać. Polecam.

    • Plusik 1
  2. Już po majówce, człowiek podjadł sobie trochę rzeczy z grilla to i strzeliło mi do głowy rozebranie konsoli żeby zmienić fabryczną pastę na tego słynnego termopada Honeywell PTM7950. Takie zachwyty w necie były a sama rzecz kosztowała jakieś 55zł za pasek 80x40mm, więc mówię "dobra, cztery lata od premiery prawie to trzeba jej trochę zrobić dobrze". Hellblade 2 za rogiem i pewnikiem wymęczy konsolę, także wkrętak w dłoń, materiały na stół, tutek na YT i jazda z kokosem. Pierwsze zdziwko - całą konsolę można rozebrać jednym wkrętakiem torx T8. MIKROSOFT KOCHAM WAS ZA TO <3 Każda jedna śrubeczka którą trzeba odkręcić korzysta z jednego łebka i jednego rozmiaru wkrętaczka, niesamowita rzecz, kocham, lowe xoxo Sam proces zadziwiająco łatwy mimo dwóch pułapek, na które dałem się złapać jak dzieciak i dlatego słuchać mnie tu uważnie to Wam powiem, czego nie robić.

    W premierowych konsolach tasiemka łącząca obie płyty główne (3:21 na filmiku) ma dwa zatrzaski po bokach, w nowszych modelach jest jeden tab. W tych nowszych wystarczy go lekko podważyć i praktycznie rzecz sama odskakuje (zresztą jest to standardowa wtyczka, więc nie ma co się pieścić), więc na logikę w starszych trzeba by odciągnąć te dwa zatrzaski i podnieść ribbona, co nie? No nie - trzeba je nacisnąć oba do środka, a drugą ręką wyjąć przewód. No i moja wina, bo chciałem być mądrzejszy od gówna i zatrzaski poszły w pizdiet. Już na tym etapie byłem trochę zrezygnowany i chciałem składać całość żeby oddać do serwisu, zabulić jakieś chore kwoty i niech ktoś to zrobi za mnie, ale od czego użytkownik forum psiks ekstremalny ma łeb? Kombinowałem i wykombinowałem jak obejść problem - dwie metalowe zakładki naciśnięte pęsetką i tasiemka radośnie wyszła ze złącza w stanie nienaruszonym. Git.

    Druga pułapka, a w zasadzie dowód, że konsolę projektowali bogowie inżynierii, ale siódmego dnia to chyba kaca mieli: w nowych konsolach po rozłączeniu obu płyt głównych jest clamp w kształcie X, który trzyma w ryzach radiator (3:37 na filmiku) - odkręć cztery śrubki (tym samym wkrętakiem co wszystkie inne <3), zdejmij, done. W premierowych wrzucono natomiast jako chuj wie co i chuj wie po co metalową osłonę na chyba 100 zatrzaskach xD I teraz żeby to zdjąć trzeba mozolnie odginać każdą jedną pierdoloną blaszkę, a żeby było śmieszniej na cztery boki (bo to kwadrat jest) dwa są niemal niedostępne, bo zaraz obok są cewki xD I co zrobisz, zaprzesz się na cewkach i będziesz chłopie robił dźwignię? Powodzenia, jak Ci wylecą z płyty głównej albo rozpieprzysz luty to masz pozamiatane i bombłajaż czy jak to się tam w Japonii mówi. Uparcie z mozołem próbowałem się tam dostać najcienszymi otwierakami jakie tylko znalazłem, ale no dupa, nie podważyło się nic a nic. W końcu się wkurwiłem i na jana podważyłem z jednej strony tę osłonkę opierając otwierak na metalowym mocowaniu tego wynalazku szatana - poszło, wyskoczyło. Nie spełnia to absolutnie żadnej funkcji, więc przy montażu w ogóle nawet jej nie wkładałem na swoje miejsce - powieszę sobie nad łóżkiem jak myśliwy łeb jelenia. Trofeum, znaczy się - tam byłem i podbiłem, niech ludzie wiedzą.

    To co, teraz oddzielenie płyty głównej od radiatora i czyścimy. Kolejna rozbieżność względem nowych konsol - radiator w premierowej jest przykręcony dodatkowymi śrubkami (nadal torx T8 <3). Po odkręceniu zeszło legancko. O dziwo nie było takiej tragedii jak przy XOX - pasta miejscami sucha, ale jej dystrybucja na czipie względem tego co widziałem w koksie wyglądała o niebo lepiej, bardziej równomiernie i bez większych pustych połaci terenu, że tak to nazwę. Ktoś tam się bardziej przyłożył do zadania albo lepiej zaprogramował maszynę, bo spodziewałem się suchego jak wiór kawałka materiału, który może i kiedyś przewodził temperaturę, ale już mu się odwidziało i tego nie robi, a siedzi w miejscu tylko dlatego, że jest leniwy i nie chce mu się zrobić jakiegoś kursu czy dwóch i zmienić swoją życiową sytuację. Dobra, bo mnie zagadujecie i wątek tracę - wyczyściłem, tego termopada podstawiłem na miejsce (ciężko ściąga się z niego folię ochronną, ale to już pomińmy), wyczyściłem trochę co się da z kurzu (o dziwo za dużo się go nie nazbierało, głównie tam w dolnej części radiatora gdzie zasysa się powietrze z otoczenia) i zacząłem wszystko skręcać do kupy. Termopadów na pamięciach nie zmieniałem, bo wyglądały spoko i uznałem, że nie ma co ich ruszać. Poszło szybciej (pewnie ze względu na niezakładanie tego pojebanego metalu na clampa), wszystko ładnie na swoje miejsce wskoczyło (nawet ta tasiemka co jej zaczepy ułamałem wlazła i trzyma się pewnie, a o nią się trochę martwiłem) i po kilkunastu minutach sprzęt był gotowy do uruchomienia. Podłączyłem przewody, włączyłem i...

    ...i hehe nie dam wam tej satysfakcji, pięknie działa. Wrzuciłem gierki, przy których obudowa trochę się grzała (jakieś Cyberpunki z RT, Łiczminy, Forzy, Gearsy i co tam mi się jeszcze nawinęło) i jest pikobello jak na razie. Mam nadzieję, że do następnej generacji na spokojnie sobie przejedzie na tym materiale. Tam i tak podobno musi się trochę powygrzewać żeby złapał odpowiednie osiągi, ale już bezpośrednio po aplikacji jest gites. Polecam jak macie JEDEN WKRĘTAK, premierową konsolę i ze dwie-trzy godzinki wolnego.

     

    Tutek, którego używałem, przepyszny i nawet 20inchbelzjebos jakby się skupił to by sobie poradził (chociaż nie wiem, czy go nie przeceniam):

    • Plusik 5
    • Lubię! 4
  3. 7 minut temu, ASX napisał:

    I jak w tej branży może być dobrze, skoro nawet takie gry nie są w stanie zarobić?

    Takie gry to znaczy takie, których nie wydano fizycznie na konsolach, a na rynku PC omijające największą platformę sprzedażową jaką jest Steam? Nie widzę większego problemu żeby taka gra flopnęła sprzedażowo, choćby jakościowo dostarczyła samo złoto jak Alanek.

    • This 1
  4. 22 godziny temu, Rtooj napisał:

     

    Zabawny jesteś, w tym samym temacie przed wieżą syzyfa paru pisało że nie będzie dlc bo już odłożyli prace nad grą.

    Po wieży syzyfa Ci sami pisali, że teraz to już na bank koniec, bo naprawdę nowy projekt i returnal w grobie.

    Kwestia podejścia, mnie nadzieja nic nie kosztuje, jak widać nawet dosłownie.

    Aj, dzisiaj ten post smakuje jakoś inaczej :/

     

    Szkoda. Zacny ten Returnal, mogliby coś więcej podziałać albo z tą gierką albo z sequelem.

  5. A sama zmiana interfejsu konsoli na angielski, odpalenie gry i powrót do polskiego nie działa? Mi raz chyba odpaliło się po anglikańsku, ale miałem akurat ustawioną konsolę na NZ bo uprawiałem turystykę przedpremierową i zapomniałem wrócić.

  6. Dungeons of Hinterberg wygląda fajnie, reszta to pewnie typowa indyczynka do zapchania. Chociaż cholera ich wie, może gdzieś tam leży sleeper hit między tymi gierkami - akurat ten segment potrafi zaskoczyć (Vampire Survivors dobrym przykładem, na screenach i gameplayach wygląda na niezły kupsztal ze śmietnika, a wciąga jak skurwiesyn).

  7. Jeśli teoretyczne Pro zaoferowałoby 4K (z zastosowaniem tego autorskiego upscalingu) przy 60fps to byłoby to sztosem i czymś, za co warto dopłacić jeśli chce się grać w najlepszej konsolowej jakości gierek Sony. PS4P i XOX może i zaoferowały skok rozdzielczości, ale stały klatkaż podwojony względem poprzednika to również nie jest jakaś tam pierdoła, tylko faktyczny upgrade warty swojej ceny (przy założeniu, że cena nie będzie jakoś szczególnie wywindowana).

  8. 35 minut temu, Figaro napisał:

     

    tak, tak, Sony ze spluwą do skroni kazało biednym designerom zrobić taką 'brzydką' Abby w imieniu mitycznego WOKE.

    A ja nie o Sony tylko ogółem. Istnienie takiego Sweet Baby Inc pokazuje, że w złym kierunku to idzie gdy wolność kreatywną zasłania się konsultingami pokazującymi paluszkiem "co zmienić, żeby było cacy (w naszym mniemaniu)".

  9. 3 minuty temu, balon napisał:

    A gdzieś było już podane jak będzie chodziło GTA na bazowym PS i pro? Xd 

    Tak, na specjalnym oddziale w Choroszczy xD

     

    Cytując klasyka, to tylko kawałeczek elektroniki, a niektórzy zachowują się jakby im matkę kroili nożem do chleba. Wyjdzie to wyjdzie, kto będzie chciał to kupi, a kto nie to nie. Proste jak budowa cepa.

    • Plusik 2
    • This 3
  10. Najlepiej to by było jakby po prostu twórcy mogli sami decydować kogo wrzucają do projektu i po prostu niech sobie robią co chcą, ale chyba w roku pańskim 2024 takie akcje nie przejdą - zbyt EKSTREMISTYCZNIE to jest, żeby TWÓRCA mógł sobie sam robić swoje dzieło.

    • Plusik 7
×
×
  • Dodaj nową pozycję...