
Bzduras
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Nintendo Switch 2 - temat główny
Treść opublikowana przez Bzduras
- Session
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
-
Session
NPCów sobie włączasz w opcjach jak chcesz. Na domyślnych ustawieniach jest dość trudno, ale da się przystosować niemal wszystko pod siebie. Ja jestem zdecydowanie na tak, pykam w gierkę od czwartku i jest ten vibe starych demek skejterskich, a jak coś już wyjdzie tak jak sobie to zaplanowałem to satysfajcja level ogrom. I w przeciwieństwie do SXL są tu proste zadania od NPCów, także jeśli ktoś potrzebuje kamoanii w grze o desce to nadal nie jest to poziom Skate, ale już jest coś z czym można działać.
-
Konsolowa Tęcza
O chuju złoty lumpie, prawie jak Avengersi, ale z dałnem
- Session
-
Czwarty Serwer Forumkowy na Discordzie
Oficjalnie można powiedzieć:
-
xCloud
A jeszcze lepiej kupić jakiś uchwyt do obecnie posiadanego telefonu i mieć to samo plus więcej w jednym urządzeniu. Prognozuję rewelacyjną sprzedaż temu urządzeniu, jak pójdą dwie sztuki to można odtrąbić sukces
-
xCloud
Złoty biznes, wrzuć smartfon z dwoma aplikacjami do grania w chmurze w jakąś obudowę z padem i goń za 300 zielonych. Nawet nie muszą się martwić o support, bo Nvidia i MS odpowiadają za swoje apki xd
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
- Forumkowy Giveaway, kliknijcie suba i dzwoneczek.
- Deathloop
-
Deathloop
Nam nic innego nie pozostaje, ale ktoś tam na górze powinien wziąć dział marketingu na rozmowę i wytłumaczyć im, że trochę za bardzo gmatwają sytuację. Od kiedy wysterowali dyskurs na tor pod tytułem "singiel z opcjonalnym coopem po sieci" to już wiem, że warto będzie gierkę sprawdzić, bo potencjalnie jest w moim kręgu zainteresowań i ma szansę trafić w gust z tym singielkiem. Deathloopowi też dam szansę, ale gdyby nie opinie innych to do tej pory myślałbym o nim jako "rogaliku po sieci z pvp/coopem".
-
Deathloop
Na razie się nie zachwycam, bo pograłem dosłownie moment i czuć tu "Arkane game". +1, po pierwszych zwiastunach myślałem, że to jakiś multiplayerowy projekt z opcją coopa na niejasnych zasadach i dopiero po premierze forumowicze wyjaśnili, o co z tym chodzi. Na to samo cierpi teraz Redfall, bo niby singiel, ale online, ale pod singla, ale w coopie, ale chuj wie o co im chodzi tak naprawdę xd Chyba jakaś klątwa tego studia, że nie potrafią sprzedać swojego pomysłu szerszej publice w przystępny sposób.
-
Metal: Hellsinger
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- własnie ukonczyłem...
Metal: Hellsinger - zbytnio tajemnicą nie jest, że rzuciłem się na tę gierkę jak cygan na darmowe Marlboro i ostatnie dni upłynęły mi na ciągłym wciskaniu RT do rytmu. Tzn. wciskanych guziorów było od groma więcej, bo M:H pod płaszczem strzelanki rytmicznej jest jednocześnie chyba najintensywniejszym i najdynamiczniejszym FPSem od czasów Dooma Eternal. Dzieje się tu dużo, szybko, gra nie próbuje nawet udawać, że chodzi w niej tylko o strzelanko w takt wybijanej melodii i nie rzuca żadnych zagadek, znajdziek, sidequestów czy innych "follow me Eivor.., znaczy, Unknown". Złośliwy powiedziałby, że lecimy od killrooma do killrooma, a na końcu jest boss. W sumie za dużo by się nie pomylił, bo przez większość czasu tak to właśnie wygląda. Ale umówmy się: gdy gra jest skoncentrowana na tym, żeby zrobić coś dobrze i nie rozwadnia się tam, gdzie jest to niepotrzebne (a tutaj byłoby to okrutnie niepotrzebne) to wychodzi jej to na korzyść. Pomiędzy standardowymi poziomami (każdy ze swoim trackiem) możemy wziąć się za tzw. Udręki, które odblokowują się po przejściu każdego levelu. To w sumie wyzwania o podkręconym poziomie trudności, których zaliczenie daje nam możliwość wyekwipowania pewnych ułatwiaczek bądź bonusów we właściwych poziomach. Przykładowo Udręka każe nam wykończyć 99 przeciwników do rytmu (i tylko takie zabójstwa się zaliczają), ale jesteśmy wyekwipowani w cztery bronie, które po każdym killu zmieniają się na następną i nie mamy innego wpływu na to, co mamy w rękach. W zamian dostaniemy Sigil, który nie pozwoli naszemu paskowi furii spaść poniżej mnożnika x2, i tak dalej, i tak dalej. Fajna odskocznia od poziomów fabularnych i momentami musiałem nieźle spiąć i spocić dupsko, żeby skończyć te Udręki. Ogółem ode mnie 9 i polecajka fhui, bo bawiłem się przepysznie przez cały czas, a dzięki świetnej muzyczce wrócę do niej na pewno i spróbuję się na wyższym poziomie trudności albo pomasterować sobie wyniki (sc00rwesyny doskonale wiedzieli co robią wrzucając leaderboardy ). Perełka z Game Passa? No raczej.- Cyberpunk 2077
U mnie XSX-Steam działa bez zająknięcia, muszę się tylko zalogować na konsoli do GOGa (na PC niejako z automatu jest się zalogowanym).- Metal: Hellsinger
I skończone, intensywna fhui przygoda to była To teraz jedziemy na wyniki.- Cyberpunk 2077
Włącz grę na konsoli, wejdź w opcję Wczytaj i naciśnij R1.- GTA VI
Czyli co, obejdzie się bez kasowania gierki albo przesuwania na 2137 tak jak ten atencyjny chinol JungLeoś mówił? Niesamowite wieści, bo już się bałem Tego randoma nie ma co słuchać, bo pierdoli co mu ślina na język przyniesie.- The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Mi zeszła setka przy pierwszym i jedynym podejściu.- Prenumerata i cena PSX Extreme
Pani Marlena aka Pani Monika aka Pani Mariola Laska może kręcić niezłe wały skoro nikt nie potrafi zapamiętać jej imienia- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie