
Odpowiedzi opublikowane przez Wojtq
-
-
Ten gameplay z hackowaniem w trakcie walki z każdym przeciwnikiem może być męczący na dłuższą metę. I jeśli przez całą grę będziemy chodzić po takiej sterylnej bazie to rzeczywiście troszkę lipa.
-
Pytanie do tych wszystkich, którzy twierdzą, że strach mogą wzbudzać tylko widoczni przeciwnicy: czy w horrory gracie w całkowitej ciemności czy jednak przy oświeconym świetle?
-
6 godzin temu, Szermac napisał(a): Dobra bo trochę info o rimejku przyćmiło nowe fragmenty. Jak tam?
Bo ja tak średnio, ta walka trochę dziwnie wygląda. Natomiast klimat miejscówek TOP, ta szkoła i sala klasowa naprzykład
Jak wspominałem po ostatnim zwiastunie z SoP - nic już nie oglądam. Chcę mieć świeżutkie podejście jak za dawnych lat. :) W zwiastunie rzuciło mi się tylko w oczy, że przy hitach jest stopka animacji, co w sumie jest dziwne jak na taką grę, ale co tam.
-
No nie wiem. To by było bardzo blisko premiery gry ich dobrego partnera biznesowego - Konami, z jego Silent Hill f (25-09-2025). Ale może się dogadali, że te 3 tygodnie odstępu wystarczą. Tak czy inaczej biorę obydwie gry na premierę.
-
Edytowane przez Wojtq
Jaram się strasznie na ten remake. Nigdy nie grałem w jedynkę, bo za dzieciaka za bardzo się bałem horrorów, także cieszę się, że będzie to dla mnie nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że wizualnie gra będzie się znacząco odznaczać od SH2R, ale Blooberzy to ludzie z głowami na karku, więc w sumie jestem spokojny.
-
Najlepsza gra z pokazu Xboxa. Nigdy nie grałem w pierwowzór, ale to ogram na pewno. Kipi świetną zabawą.
-
Edytowane przez Wojtq
Wrzucam dwa indyczki, które mają premierę w ciągu dwóch najbliższych miesięcy i na których premiery ostrzę sobie pazury:
Sword of the Sea: premiera 19 sierpnia. Fajnie, że krajobrazy wyjęte żywcem z Journey są zalane piękną wodą.
Herdling: premiera latem 2025 (aż dziwne, że nie ma jeszcze dokładnej daty). To jest gra twórców świetnego FAR Changing Tides, więc liczę, że i tutaj będę mieć ręce pełne roboty:
-
Edytowane przez Wojtq
Nadchodzi kres mojego laptopa i myślę o nowym zakupie. Firma mi będzie spłacać zakup do 4.5k, więc myślę wykorzystać to w pełni. Chciałbym coś, co przy okazji ruszy gierki w dobrej jakości. Co myślicie o tym lapku?
lub
-
Edytowane przez Wojtq
Właśnie specjalnie ominąłem Higurashi, żeby nie wiedzieć czego się spodziewać. Liczę na dramy, ale takie poryte, egzystencjalne, nie pitu pitu z The Short Message. Tutaj ewidentnie czuć ekscytację od tego autora, podczas gdy w wywiadach dotyczących TSM jego scenarzysta mówił, że było dla niego wyzwaniem wczuć się w licealistki, więc naturalnie fabuła nie wypłynęła z jego głębi serca.
-
Edytowane przez Wojtq
Poszedłem spać o północy, bo już mi się nie chciało oglądać generycznych zwiastunów. W nocy przyśniło mi się, że Geoff pokazał zwiastun nowego RE pod tytułem Resident Evil Umbrellix. Pomyliłem się tylko trochę.
Mega to wygląda. Cut scenki urywają i prezentują jakość jakiej człowiek spodziewał się po nowej generacji. To pewnie ich nowy silnik REX. Dupeczka też miła dla oka, a czy Leon będzie czy nie to mi wisi, bo sentymentu do tych starych bohaterów nie mam wcale. ;) Rozkręciła się nam ta generacja na dobre!
-
Edytowane przez Wojtq
Nic już nie oglądam. Premiera tuż tuż, więc po co sobie zdradzać - zwłaszcza, że mam przeczucie, że gra nie będzie należeć do przesadnie długich. W necie mignęły mi projekty potworów, ale też się nie przypatrywałem bo zwiastuny i tak już dużo pokazały. A te powykręcane sylwetki wyglądają mega creepy. No i liczę na konkret fabułę.
A nastawienie gry na akcję wcale nie musi jej odebrać klimatu. Narzekano na intensyfikację starć w SH2R, a mnie to się nawet podobało. Zresztą sam gdybym robił Silencika to zaprzągłbym trochę systemów z gier akcji, szczególnie z TLOU2 z jego fantastycznym systemem ruchu. Żeby żyć seria musi się zmieniać i podejmować ryzyka.
-
To wygląda aż za dobrze. I znowu sceptycyzm wskazany, ale trzymam kciuki, żeby gra wypaliła.
W ogóle nie wiem dlaczego, ale ILL to zajebisty tytuł.
-
2 miesiące do premiery, a nie ma żadnego poważnego gameplayu. Niby te zwiastuny są mega klimatyczne i zespół ma już know-how, ale coś mi każe być ostrożnym i pre-ordera składać nie będę.
-
-
Edytowane przez Wojtq
Studio - też już po finale i bawiłem się niesamowicie dobrze. Każdy odcinek oglądałem z bananem na twarzy, ale też w ciągłym napięciu, bo całość nakręcona jest "z ręki" i bardzo blisko bohaterów, co daje fajne poczucie uczestniczenia w dzikich perypetiach zakulisowych rozgrywek w Hollywoodzie. Kto interesuje się branżą filmową i jej obecnymi trendami i bolączkami ten znajdzie w tej komedii podwójne dno i wiele, wiele fajnych smaczków. Cieszy mnie, że już zapowiedziano drugi sezon, bo chętnie znów obejrzę tę zakręconą gromadkę. Polecam mocno.
-
Pięknie się to prezentuje i jestem mega zadowolony z okładki nr 3. Znów mi się wkręci marzenie o nowym Silent Hillu i znów dziewczyna będzie niepocieszona, że zamiast myśleć o przyszłości spędzam czas na marzeniu o rzeczach nie do spełnienia.
-
-
Stało sie to, czego chyba każdy się spodziewał, ale w co nikt nie chciał wierzyć. Mnie to nawet cieszy, bo na ten rok i tak jest już sporo gierek, w tym Cronos, Reanimal, Sword of the Sea, Mafia 4, a może nawet Silent Hill f? Czekam na falę dat premier w najbliższym czasie.
-
Czyli chyba kupię w końcu to EA WRC mimo mieszanych opinii, bo przez dobrych kilka lat nic nowszego w tym temacie się pewnie nie pojawi. A szkoda. Do tej pory odpalam sobie co jakiś czas DIRTa 2.0 jak mnie nachodzi nastrój. Gdyby ktoś pokusił się o next-gen patch to też byłbym skory zapłacić.
-
Po intrygującym teaserze przyszedł czas na zwiastun (nie zdradza za wiele, więc można śmiało oglądać). Mam przeczucie, że szykuje się coś dobrego. U nas będzie pod tytułem Zniknięcia.
Teaser:
Zwiastun:
-
Edytowane przez Wojtq
Koncepty miejscówek do tej gry robią klimat, że hej. Czekam na gameplay reveal tego lata.
-
Po trzech odcinkach drugiego Andora - trochę fajnej akcji, dużo gadających głów i zbędnej obyczajowości. Już pierwszy sezon miał spore dłużyzny, i tu jest podobnie, a przeplatanie kilku wątków na raz może irytować. "Brudne" i "dorosłe" Gwiezdne Wojny nie są czymś, za czym bym głosował, ale i tak serial ma swoje momenty i fajnie dobudowuje świat, chociaż chciałbym zobaczyć niektóre z tych pomysłów w bardziej zwięzłej fabule, napisanej z dramatycznym rozmysłem, a nie wodolejstwem. Ale i tak będę oglądał dalej.
-
Super giera się szykuje. Oryginalny setting, oryginalna historia, oryginalne pomysły na łączące się potworki. Udowodnili swoją siłę z SH2, więc tutaj preorder wjedzie na pełnej i będzie grane jesienią.
-
18 minut temu, Masamune napisał(a): Jaki ISP z ciekawości zapytam?
Play, dawniej UPC. Stało się to ni z gruchy ni z pietruchy, wszystko inne działało. Dziwne.
Pragmata
w Ogólne
Opublikowano ·
Edytowane przez Wojtq
Ja tam wciąż wierzę, że może być dobrze, ale ten gameplay nie nastraja jakoś pozytwnie.
A można było zrobić coś w rodzaju Niera Automaty, gdzie hakowanie przenosiło gracza w całkiem inny wymiar. Przy pomocy SSD w obecnej generacji Diana mogłaby "wskakiwać" w ciało przeciwnika, tam odbywałaby się jakaś fajna, platformówkowa gierka z przeskakiwaniem lub unikaniem przeszkód, na końcu której znajdowałoby się dźwignię otwierającą krytyczne punkty przeciwnika, po czym odpalałaby się animacja, w której Diana spada na plecy bohatera. Gdyby gracz pokonał ten platformowy poziom w szybkim czasie, mógłby w czasie animacji spadania wybrać innego przeciwnika i jego też od razu załatwić.
A gdyby nie miał cierpliwości do tych minigierek, to mógłby naparzać w przeciwnika pięściami, co również skutkowałoby otwarciem tych wrażliwych miejsc. Trwałoby to dłużej, ale byłby wybór.